Drukuj Powrót do artykułu

Rzym: papież spotkał się z rzymską młodzieżą

24 lutego 2008 | 19:18 | ml (KAI Rzym)//mam Ⓒ Ⓟ

„Jesteśmy tu, ponieważ łączy nas troska o dobro młodych pokoleń, o wzrost i przyszłość dzieci, którymi Pan obdarzył to miasto” – od tych słów Benedykt XVI rozpoczął dzisiejsze spotkanie z rzymską młodzieżą szkolną, jej rodzicami i wychowawcami.

Na zakończenie spotkania papież symbolicznie przekazał im swój list na temat „kryzysu wychowawczego”, ogłoszony 23 stycznia br., który wcześniej rozprowadzony został w diecezji Rzymu w nakładzie ponad miliona egzemplarzy.

W dłuższym przemówieniu Benedykt XVI zauważył, że „wychowanie nigdy nie było czymś łatwym, dziś zaś wydaje się jeszcze trudniejsze”. „Dlatego niemało rodziców i nauczycieli ma pokusę, by zrezygnować ze swego zadania. Nie potrafią zrozumieć, jak wielka misja została im powierzona. Zbyt wiele niepewności i zbyt wiele wątpliwości występuje w naszym społeczeństwie i w naszej kulturze, zbyt wiele wypaczonych obrazów przynoszą środki społecznego przekazu. Tym samym trudno jest zaproponować młodym pokoleniom coś cennego i coś pewnego, reguły postępowania i cele, którym warto poświęcić swe życie” – mówił Ojciec Święty.

„Jesteśmy tu dziś przede wszystkim dlatego, że czujemy, iż wspiera nas wielka nadzieja i mocna ufność, mianowicie pewność, że owo «tak», wyraźne i ostateczne, jakie Bóg w Jezusie Chrystusie powiedział rodzinie ludzkiej (por. 2 Kor 1,19-20), dotyczy także naszych dzieci i młodzieży, dotyczy tych dzieci, które wchodzą dziś w życie. Dlatego i w naszych czasach możliwe jest dobre wychowanie. Ono jest pasją, którą mamy nieść w sercu. Jest wspólnym przedsięwzięciem, w które każdy ma wnieść swój własny wkład” – dodał papież.

Następnie biskup Rzymu zwrócił się po kolei do rodziców, wychowawców, kapłanów oraz dzieci i młodzieży, zachęcając, by „wielkie dziedzictwo wiary i kultury, które stanowi najbardziej autentyczne bogactwo naszego umiłowanego miasta, nie zostało zagubione przy przechodzeniu z pokolenia na pokolenie, lecz przeciwnie, odnawiało się, umacniało, było przewodnikiem i bodźcem na naszej drodze ku przyszłości”.

Rodziców Benedykt XVI zachęcił przede wszystkim do wzajemnej miłości, gdyż to ona „jest pierwszym i wielkim darem, którego potrzebują wasze dzieci, by rosnąć w pogodzie, nabierać ufności w siebie i zaufania do życia, ucząc się tym samym zdolności do autentycznej i wielkodusznej miłości”. Papież położył nacisk na potrzebę wypracowania przez rodziców „stylu i odwagi prawdziwego wychowawcy”, zdolnego do stanowczości w kształtowaniu charakteru młodych pokoleń, by pomóc im odróżniać dobro od zła i wypracować sobie solidne reguły życia.

Wychowawców i nauczycieli papież prosił, by mimo trudności i rozczarowań mieli nadal świadomość wagi swojej pracy i pamiętali, że nie ogranicza się ona do przekazywania wiadomości, lecz obejmuje także „tę prawdę, która może być przewodnikiem w życiu”.

Zwracając się do kapłanów, zakonnic i zakonników, katechetów oraz odpowiedzialnych za grupy parafialne i stowarzyszenia, w tym także o charakterze sportowym, Benedykt XVI wezwał ich, aby byli przede wszystkim dla dzieci i młodzieży „godnymi zaufania przyjaciółmi, poprzez których mogliby oni dotknąć ręką przyjaźni Jezusa”, a jednocześnie „pewnymi odważnymi świadkami tej prawdy, która czyni wolnymi (por. J 8,32) i która wskazuje młodym pokoleniom drogę prowadzącą do życia”.

Dzieciom, dorastającej młodzieży i ludziom młodym papież przypomniał, że muszą mieć udział we własnym wychowaniu, „przyjmując dobrowolnie do serc, umysłów i życia dziedzictwo prawdy, dobra i piękna, które ukształtowało się w ciągu wieków i którego kamieniem węgielnym jest Jezus Chrystus”.
„Do was należy odnowienie i dalsze rozwijanie tego dziedzictwa, wyzwolenie go z tak wielu kłamstw i oszpeceń, które często sprawiają, że jest ono nie do poznania i wywołuje w was nieufność i rozczarowanie. Wiedzcie w każdym razie, że na tej niełatwej drodze nie jesteście nigdy sami. Są z wami nie tylko wasi rodzice, nauczyciele, kapłani, przyjaciele i wychowawcy, ale przede wszystkim ten Bóg, który stworzył nas i który jest utajonym gościem naszych serc. On rozjaśnia od wewnątrz naszą inteligencję. On jest prawdziwą nadzieją i trwałym fundamentem naszego życia. Jemu przede wszystkim możemy zaufać” – zakończył swe przemówienie Benedykt XVI.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.