Drukuj Powrót do artykułu

Sąd Najwyższy utrzymał wyrok 10 lat więzienia dla byłego ks. Jacka S.

04 czerwca 2015 | 08:55 | awo / br Ⓒ Ⓟ

Sąd Najwyższy oddalił kasację obrońcy byłego księdza Jacka S. z Legionowa. Tym samym utrzymał wyrok 10 lat więzienia za popełnione przez niego przestępstwa seksualne w latach 2006-2011 na szkodę małoletnich, w tym gwałt na 14-latce.

Sędzia Sądu Najwyższego Małgorzata Gierszon w uzasadnieniu postanowienia podkreśliła, że „bezwzględne zło, jakie wyrządził S., na taką karę zasługiwało”, godziło bowiem – jak zaznaczyła – „w normalne funkcjonowanie rodzin pokrzywdzonych i w dorastanie 9-letnich dziewczynek”. „Nie można uznać wymierzonej kary za niesprawiedliwą, gdy się czyta korespondencję esemesową i mejlową S. z nimi” – stwierdziła sędzia Gierszon.

W marcu 2014 r., po niejawnym procesie, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga skazał S. na 10 lat więzienia. Uznał go za winnego wszystkich siedemnastu zarzucanych mu czynów. Ponadto orzekł wobec S. zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych oraz zakaz pracy z młodzieżą.

Ks. Jacka S. zatrzymano 13 stycznia 2012 r. Następnego dnia biskup polowy Józef Guzdek zawiesił go w pełnieniu funkcji kapłańskich. Niespełna trzy tygodnie później kanclerz kurii polowej ks. Jan Dohnalik osobiście przekazał sprawę do watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary. Ks. Jacek S. został też zwolniony z zawodowej służby wojskowej w ordynariacie polowym. Potem sam poprosił papieża o przeniesienie do stanu świeckiego; duchownym przestał być w maju 2013 r.

„Czyny, których dopuścił się Jacek S., nie powinny się nigdy zdarzyć; zero tolerancji dla pedofilii” – mówił w 2013 r. biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek, który przeprosił osoby pokrzywdzone i zlecił szkolenia księży nt. zapobiegania nadużyciom seksualnym oraz przemocy w rodzinie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.