Drukuj Powrót do artykułu

Sąd uzasadnia swój wyrok przeciw „Gościowi Niedzielnemu”

24 marca 2010 | 22:31 | jd (GN) / maz Ⓒ Ⓟ

Sąd Apelacyjny w Katowicach podał dziś pisemne uzasadnienie wyroku w sprawie Alicji Tysiąc przeciw redaktorowi naczelnemu "Gościa Niedzielnego" i wydawcy tego pisma – archidiecezji katowickiej.

Sąd w uzasadnieniu podtrzymał wyrok sądu I instancji, który nakazał ks. Markowi Gancarczykowi i archidiecezji przeproszenie Alicji Tysiąc oraz wypłacenie jej 30 tys. zł. Proces będzie kontynuowany. Redakcja „Gościa Niedzielnego” zapowiedziała, że skieruje sprawę do Sądu Najwyższego.

Spór pomiędzy stronami procesu dotyczył m.in. tego, czy ks. Gancarczyk mógł napisać, że 25 tys. euro zostało zasądzone przez Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) na rzecz Alicji Tysiąc za to, że nie mogła zabić swojego dziecka.

Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego” stwierdził, że tak i na poparcie swego stanowiska przywołał
zdanie odrębne do wyroku ETPC w sprawie Alicji Tysiąc autorstwa sędziego Javiera Borrego Borrego. Napisał on m.in.: „Trybunał zdecydował, że istota ludzka urodziła się ze względu na naruszenie Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Zgodnie z tym rozumowaniem, jest w Polsce dziecko, które obecnie ma sześć lat, którego prawo do urodzenia jest w sprzeczności z Konwencją. Nigdy nie sądziłem, że Konwencja mogłaby zajść tak daleko i uważam, że to przerażające”.

Natomiast Sąd Apelacyjny odmówił uznania argumentacji ks. Gancarczyka. Stwierdził, że pieniądze dla Alicji Tysiąc zostały zasądzone za brak w prawie polskim procedur odwoławczych w przypadkach zezwalających na przerwanie ciąży. Zdanie odrębne sędziego Borrego Borrego katowicki sąd uznał za pozostające bez znaczenia „o tyle, że pozostali członkowie składu orzekającego wyrazili inne zapatrywanie, które stało się podstawą wyroku”.

Pełny tekst uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego ws. „Gościa Niedzielnego” »

W apelacji podniesiono również, że porównanie do hitlerowskich oprawców, które znalazło się w tekście ks. Gancarczyka, nie dotyczyło Alicji Tysiąc, ale sędziów ETPC, którzy głosowali za takim a nie innym kształtem wyroku w jej sprawie. Także w tym przypadku Sąd Apelacyjny podtrzymał orzeczenie sądu I instancji. „Uznać bowiem trzeba, że nie można było, w tak skonstruowanym artykule i przy użyciu takich słów, obrazić sędziów tego Trybunału, nie obrażając równocześnie powódki (Alicji Tysiąc – przyp. KAI)” – głosi orzeczenie.

Apelacja została uwzględniona tylko w tej części, w której dotyczyła zobowiązania do przeproszenia za porównanie Alicji Tysiąc do hitlerowskich zbrodniarzy odpowiedzialnych za „Zagładę Żydów”. „W żadnym z opublikowanych w ’Gościu Niedzielnym’ artykułów nie użyto takiego sformułowania” – przyznał Sąd Apelacyjny.

Dlatego w miejscu nakazu przeproszenia Alicji Tysiąc za porównanie jej do hitlerowskich zbrodniarzy odpowiedzialnych za Zagładę Żydów, w wyroku II instancji znalazło się zobowiązanie do przeproszenia jej „za bezprawne porównanie jej do hitlerowskich zbrodniarzy odpowiedzialnych za morderstwa w obozie Oświęcim-Brzezinka oraz za męczeństwo Żydów w gettach”. Takie porównanie faktycznie nigdy nie miało miejsca.

Pełny tekst uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego ws. „Gościa Niedzielnego” »

 

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.