Sandomierz: archeolodzy odkryli noeolityczną osadę sprzed 5 tys. lat

Podczas prac archeologicznych prowadzonych na Wzgórzu Staromiejskim w Sandomierzu archeolodzy odkryli pozostałości osady sprzed 5 tysięcy lat. Zamieszkiwała ją społeczność, zwana kulturą pucharów lejkowatych. Przy okazji natrafiono także na znaleziska z okresu średniowiecza i I wojny światowej.

W trakcie prowadzonych wykopalisk udało się archeologom przebadać kilka jam, które służyły społeczności kultury pucharów lejkowatych jako miejsce przechowywania żywności, szczególnie zboża. Znaleziono naczynia ceramiczne – puchary lejkowate z ornamentem wykonanym za pomocą stempli, narzędzia krzemienne, m.in. drapacz służący do wyprawy skór i rylec do żłobienia oraz kamienny rozcieracz do ziarna. Ponadto odkryto bardzo dużo kości zwierzęcych a także muszle małży, co potwierdza, że dawni mieszkańcy pozyskiwali i jedli te mięczaki, być może w czasach niedostatku pokarmu.

Sensacyjne znaleziska są wynikiem ratowniczych badań archeologicznych podjętych na posesji prywatnej. „Pod pozostałościami z okresu średniowiecza odkryliśmy ziemne zagłębienia, jamy, które towarzyszyły domostwom z okresu średniego neolitu, czyli powstały około 5 tys. lat temu” – wyjaśnia archeolog Monika Bajka.

Do tej pory na tym miejscu archeolodzy dokonywali odkryć artefaktów pochodzących z różnych epok. O istnieniu osad z tego okresu, zamieszkiwanych przez społeczność kultury pucharów lejkowatych, naukowcy wiedzieli z prowadzonych badań w okolicy Sandomierza. W samym mieście znajdowano tylko pojedyncze przedmioty, które wskazywały, że taka osada mogła istnieć na jego terenie.

Według M. Bajki w przeciwieństwie do wcześniejszych społeczności neolitycznych, kultura pucharów lejkowatych była społecznością rodzimą, która wykształciła się na obecnych polskich ziemiach i znana jest m.in. ze wznoszenia olbrzymich grobowców megalitycznych, zwanych czasami „polskimi piramidami”. Wszystkie dotychczasowe znaleziska, i te z okresu neolitu, średniowiecza, i z następnych wieków, świadczą o bardzo intensywnym wykorzystaniu wzgórza przez ludzi w ciągu tysięcy lat – podkreśliła pani archeolog.

Podczas wykopalisk odkryto także bardzo dużo cennych przedmiotów z czasów średniowiecza, m.in. pierwotne narzędzie rolnicze, żelazne noże, ostrogę, paciorki szklane, czy miniaturowe naczynie. Zdaniem badaczki są to bardzo cenne znaleziska, bo zachowały się w dobrym stanie i w całości.

Także bardzo ciekawe i unikatowe było odkrycie śladów po okopach wojskowych z czasów I wojny światowej. Właśnie na wzgórzu przy kościele św. Pawła rozegrała się bitwą o Sandomierz – jedna z cięższych w tamtym okresie, w której walczyły ze sobą wojska rosyjskie i austriackie. Jak wynika z listy poległych była to bitwa bratobójcza, bo w szeregach obu walczących ze sobą formacji wojskowych byli rekruci narodowości polskiej.