Drukuj Powrót do artykułu

Sandomierz: Krzyż Grunwaldzki wrócił po konserwacji do Muzeum Diecezjalnego

30 stycznia 2010 | 16:15 | apis Ⓒ Ⓟ

Relikwiarz Drzewa Krzyża Świętego zwany Grunwaldzkim po konserwacji w Krakowie powrócił do Sandomierza i od dzisiaj jest prezentowany w Domu Długosza.

Bp Krzysztof Nitkiewicz uczestniczył 29 stycznia na Wawelu w jego uroczystym odebraniu od komisji konserwatorskiej. W przekazaniu ordynariuszowi sandomierskiemu Relikwiarza Grunwaldzkiego obok grona konserwatorów udział wzięli dyrektorzy Zamku Królewskiego na Wawelu. Podpisany został pamiątkowy dokument, który umieszczono wewnątrz relikwiarza w przygotowanej specjalnej srebrnej oprawie wykonanej przez konserwatora prowadzącego Piotra Galanta.

Bp Krzysztof Nitkiewicz umieścił w nim ponownie cząstki Drzewa Krzyża Świętego i udzielił zebranym błogosławieństwa. Hierarcha podziękował konserwatorom za profesjonalne przywrócenie dawnego blasku „tego szczególnego dzieła sztuki, które przez swoją funkcję sakralną, a także przez piękno formy i proporcji pomaga człowiekowi w stawaniu się lepszym i bogatszym duchowo”. Biskup sandomierski zapowiedział również przywrócenie kultu relikwii w diecezji sandomierskiej.

Zdaniem prof. Jana Ostrowskiego, dyrektora Zamku Królewskiego na Wawelu, odnowiony krzyż relikwiarzowy z Sandomierza należy do najwspanialszych i niewątpliwie będzie jednym z najbardziej interesujących eksponatów – trofeów grunwaldzkich na wielkiej wystawie jubileuszowej, która odbędzie się 15 lipca br. w Krakowie z okazji obchodów 600. rocznicy Bitwy pod Grunwaldem.

Renowacja Relikwiarza Drzewa Krzyża Świętego rozpoczęła się w listopadzie ub.r. w krakowskiej pracowni konserwacyjnej. Okazją do niej były obchody 600. rocznicy Bitwy pod Grunwaldem w regionie świętokrzyskim, które rozpoczną sie 16 maja. Wcześniej jednak sandomierzanie będą oglądać relikwiarz w liturgicznym wprowadzeniu go w Wielkim Poście do bazyliki katedralnej.

Sandomierski relikwiarz ze szczątkami Drzewa Krzyża Świętego wykonany został dla ks. Mikołaja Wolwelińskiego, proboszcza kościoła św. Katarzyny w Brodnicy. Część górna relikwiarza pochodzi z ok. 1370 roku i powstała w złotniczych pracowniach nadreńskich. Dolna część: stopa i nodus kapliczkowy powstała w XV-wiecznych warsztatach krakowskich z fundacji jagiellońskiej o czym świadczą m.in. herby. Pierwotnie był nasadzany na drzewiec i noszony w procesjach.

Król Władysław Jagiełło zastał relikwie na Zamku Brodnickim. Wówczas to powierzył je pieczy wojewodzie sandomierskiemu, a rok później ofiarował osobiście, wg Jana Długosza, kolegiacie sandomierskiej, która odgrywała wówczas szczególną rolę w Królestwie. Niektóre źródła podają, że odbywało się w niej wówczas nabożeństwo dziękczynne, podobnie do tych w katedrze wawelskiej.

Relikwiarz przechowywany był przez wieki w skarbcu Kapituły Kolegiaty Sandomierskiej, a obecnie katedry sandomierskiej. Był niesiony w procesji na wejście podczas wizyty apostolskiej Sługi Bożego Jana Pawła II w Sandomierzu w 1999 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.