Drukuj Powrót do artykułu

Sandomierz: nabożeństwo majowe podczas rejsu po Wiśle

19 maja 2018 | 23:36 | apis | Sandomierz Ⓒ Ⓟ

Nabożeństwo majowe na statku pływającym po Wiśle zorganizowano w sobotę – w wigilię Zesłania Ducha Świętego w Sandomierzu. Na zaproszenie biskupa sandomierskiego Krzysztofa Nitkiewicza i kapitana statku „Syrenka” Tadeusza Prokopa na wspólny modlitewny rejs wyruszyło 170 osób.

Wśród uczestników rejsu byli przedstawiciele parlamentarzystów, władz miasta, kapłani, siostry zakonne, alumni seminarium, młodzież z ruchów duszpasterskich, mieszkańcy Sandomierza, a także grupa turystów.

Statek wyruszył z nadwiślańskiego bulwaru im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w górę rzeki. Kapitan jednostki zarzucił kotwicę na wprost wzgórza Salve Regina i wspólnie odśpiewano Litanię Loretańską do Najświętszej Maryi Panny.

Podczas kontynuowania rejsu w dół rzeki, w stronę Gór Pieprzowych, młodzież oazowa wraz z grupą alumnów grających na trąbkach, pod dyrygenturą ks. Leszka Chamerskiego poprowadziła wspólny śpiew pieśni maryjnych. W repertuarze znalazły się dawne i współczesne pieśni ku czci Matki Bożej.

Na trasie podczas modlitwy można było podziwiać panoramę Sandomierza, a także wsłuchać się w wieczorne bicie dzwonów katedry sandomierskiej. W tym czasie modlono się w intencji wszystkich, którzy, utopili się w Wiśle.

Bp Nitkiewicz wskazał, że rejs modlitewny, który odbył się po raz pierwszy na Wiśle, jest częścią wielowiekowego kultu maryjnego, który winien być rozwijany także poprzez nowe formy jego wyrażania i przeżywania. – Nabożeństwa majowe przywędrowały do Polski z Italii, ale w XVIII i XIX wieku stały się naszą pobożnością narodową. W wielu miejscach spotykamy w tym miesiącu ludzi modlących się przy krzyżach i figurach maryjnych czczących Maryję naszą Matkę. Cieszę się, że tę tradycję możemy dzisiaj kontynuować podczas rejsu statkiem po Wiśle – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Zdaniem Tadeusza Prokopa, kapitana statku, pierwsze nabożeństwo na statku było wydarzeniem wyjątkowym w dziejach Sandomierza. Kapitan wyznał, że rejs był dla niego czymś bardzo wzruszającym i wyraził nadzieję, że taka forma modlitwy będzie kontynuowana w przyszłości.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.