Sandomierz: wierni modlili się za zmarłych biskupów i o beatyfikację bp. Gołębiowskiego

Eucharystii w intencji zmarłych biskupów i kapłanów diecezji sandomierskiej oraz o beatyfikację bp. Piotra Gołębiowskiego przewodniczył w bazylice katedralnej w Dzień Zaduszny bp Krzysztof Nitkiewicz wraz z bp. Edwardem Frankowskim. Uczestniczyli w niej kapłani, siostry zakonne, klerycy oraz liczni wierni, m.in. z Baćkowic, gdzie pracował, jako proboszcz, kandydat na ołtarze.

Ordynariusz sandomierski zwracając się do wiernych przypomniał katechizmowe pojęcie „rzeczy ostatecznych” – śmierć, sąd ostateczny, niebo lub piekło. Hierarcha podkreślił to, że każdy człowiek ma wielkie plany na przyszłość i organizuje z wyprzedzeniem dzień po dniu, jak gdyby był panem czasu.

„Zapełniając naszą agendę różnymi spotkaniami i wyjazdami, powinniśmy wpisać do niej także naszą śmierć, która w przeciwieństwie do innych rzeczy jest czymś nieuniknionym. A ponieważ nie wiemy, kiedy Bóg zechce zabrać nas z tego świata, należałoby umieścić śmierć w programie każdego dnia, pod każdą kolejną datą. Musimy być zawsze przygotowani na tą chwilę” – mówił bp Nitkiewicz.

„To wymaga przełamania jakiejś bariery, gdyż człowiek współczesny boi się bardziej samego umierania niż tego, co spotka go w wieczności. Stara się, więc uciec od tematu śmierci. Nie trzeba się jednak bać, bo w Eucharystii otrzymujemy zadatek nieśmiertelności. Śmierć będzie, więc tylko przejściem do nowego życia” – dodał ordynariusz.

Po Mszy św. odbyła się procesja do krypt katedralnych, gdzie spoczywają biskupi sandomierscy. W podziemiach modlono się o radość życia wiecznego dla pasterzy sandomierskich, kapłanów oraz za wszystkich wiernych zmarłych.

Przy grobie Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego, którego 30. rocznica śmierci przypada 2 listopada, parafinie z Baćkowic złożyli kwiaty i modlili się o jego rychłą beatyfikację.

W krypcie grobowej katedry sandomierskiej spoczywają biskupi, ordynariusze, sufragani, administratorzy diecezji oraz wybitni członkowie kapituły. Pochowani zostali tu m.in.: bp Adam Prosper Burzyński zm. 1830 r. (drugi ordynariusz sandomierski), bp Jan Kanty Lorek, (na Jego pogrzeb przyjechali w 1967 r. abp Karol Wojtyła wraz z kard. Stefanem Wyszyńskim), bp Marian Ryx zm. 1930 r., bp Piotr Gołębiowski zm. 1980 r. i bp Marian Zimałek – sandomierski biskup pomocniczy, zm. w ub. r. Spoczywa tu także zakonnik Bazyli Korbut, który zmarł w aurze świętości w 1772 r.

Sługa Boży bp Piotr Gołębiowski żył w latach 1902-1980. Konsekrowany na biskupa 28 lipca 1957 r. pełnił posługę pasterską z wielkim poświęceniem przez 23 lata, organizował duszpasterstwo na miarę czasów posoborowych, koncentrując się na rodzinie, budzeniu powołań duchownych, zabiegach o trzeźwość, niesieniu pomocy potrzebującym.

Przeciwstawił się skutecznie władzy ludowej, która próbowała rozbijać jedność Kościoła w Polsce poprzez tworzenie tzw. parafii niezależnych. Doznał z tego powodu wielu niesprawiedliwości, upokorzeń i krzywd. Zmarł w Nałęczowie podczas odprawiania Mszy św. 2 listopada 1980 r.

Proces beatyfikacyjny, który rozpoczął się w 1995 r., zakończony został po dwóch latach i akta przesłano do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie.