ŚDM w Lizbonie – różne motywacje przyjazdu młodych pielgrzymów
06 sierpnia 2023 | 02:00 | pb (KAI Lizbona) | Lizbona Ⓒ Ⓟ
Zobaczyć na własne oczy papieża Franciszka – to najczęstsza odpowiedź młodych uczestników Światowych Dni Młodzieży na pytanie dlaczego przyjechali do Lizbony. Zdarzają się też motywacje głęboko religijne, jak i turystyczne, a nawet imigracyjne.
Obchodząca właśnie 18. urodziny Agnieszka z Lędzin koło Katowic wraz ze swoją grupą przyjechała już 23 lipca i spędziła tydzień na Dniach w Diecezji w regionie Algarve na południu Portugalii. Widziała już papieża Franciszka, który w Lizbonie przejeżdżał koło niej dwa razy. Z tego, o czym dotychczas mówił podczas ŚDM uderzyło ją to, że Szymon z Cyreny, który pomagał nieść krzyż Jezusowi, był „właściwie nikim”. – To jest piękne, że widzimy go przy Jezusie, bo to znaczy, że każdy może być z Bogiem, bo On chce każdego – podkreśliła Agnieszka, która na ŚDM jest po raz pierwszy.
Na pytanie, gdzie by chcieli następnej edycji ŚDM członkowie grupy z Górnego Śląska odpowiedzieli: „We Włoszech”, „Nie w Polsce”, „Im dalej, tym lepiej”.
Grupa Indonezyjczyków z diecezji Surabaya po raz pierwszy bierze udział w ŚDM. Jest to dla tych młodych mieszańców Azji wyprawa o charakterze zarówno religijnym, jak i turystycznym. Przede wszystkim jednak młodzi katolicy z Indonezji przyjechali spotkać papieża, którego dotychczas widzieli jedynie w telewizji. Mają też nadzieję, że po ŚDM wiara głębiej zapuści w nich korzenie.
W skład 86-osobowej grupy z Surabayi wchodzą również mieszkańcy innych miast tego wyspiarskiego kraju: Dżakarty, Semerangu, Manado, Pontianaku. Ale do Lizbony przyjechały też inne indonezyjskie grupy jedna liczy 62 osoby, a druga ponad 20.
Z miasta Kaohsiung na Tajwanie do stolicy Portugalii przyjechał Stephen Chen, który sam już dwukrotnie brał udział w ŚDM. Tym razem uczestniczy w tym wydarzeniu razem z żoną Huang oraz dziećmi Fatimą i Raphaelem, by umożliwić im przeżycie tego doświadczenia, jednak z powodu obecności małych dzieci nie biorą udziału we wszystkich punktach programu, poświęcając część swego czasu na spokojne zwiedzanie Lizbony. Im też nie udało się jeszcze zobaczyć na własne oczy papieża Franciszka, ale mają nadzieję, że uda się to dziś wieczorem lub jutro rano.
Zupełnie z innego powodu przyjechał na ŚDM Jordão dos Santos z Timoru Wschodniego. – Bardzo podoba mi się ŚDM. Chciałbym mieszkać w Portugalii, bo to piękny kraj i mieszkają tu dobrzy ludzie – powiedział chłopak, który nie ukrywa, że jest to dla niego głównie pobyt turystyczny. Jednak zarówno dziś wieczorem, jak i jutro rano bierze udział w spotkaniach z papieżem w parku Tagu.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.