Sekretarz generalny ONZ: kryzys koronawirusa wyzwaniem do solidarności

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podkreślił potrzebę większej solidarności ponad granicami państw w zwalczaniu kryzysu wywołanego koronawirusem. Ta pandemia to „pobudka” dla wspólnoty międzynarodowej, powiedział Guterres w rozmowie z portalem Vatican News. Podkreślił, że „śmiertelne zagrożenia globalne wymagają nowej jedności i solidarności”.

Pandemia Covid-19 jest czymś o wiele więcej niż tylko „zdrowotnym stanem wyjątkowym”, gdyż jednocześnie dostrzegamy wzrost teorii spiskowych i wrogości wobec obcych. Dlatego pochodzący z Portugalii polityk uważa za niezwykle pilne „rozwijanie wzajemnego poszanowania”. Decydującą w tym rolę powinni odgrywać zwierzchnicy religijni, gdyż to ich rolą jest zachęcanie wspólnoty do wyzbywania się wrogości wobec obcych oraz nietolerancji.

Szczególne zaniepokojenie budzi u Guterresa niedostateczne zwrócenie uwagi na problemy krajów na drodze rozwoju. Teraz bardziej niż kiedykolwiek dotąd potrzebują one pomocy, aby złagodzić „dramatyczne skutki gospodarcze i społeczne dla najbiedniejszych na świecie”.

Sekretarz generalny ONZ ponowił jednocześnie swój apel o zawieszenie broni na świecie. Apel wsparło dotychczas 115 rządów, organizacje regionalne, ponad 200 grup obywatelskich oraz zwierzchników religijnych. W związku z pandemią 16 ugrupowań zbrojnych zobowiązało się do zaprzestania przemocy. „Nadal jednak panuje duża nieufność”, stwierdził Guterres w wywiadzie dla mediów watykańskich. Przyznał, że trudno przychodzi realizacja tych zobowiązań.

W tym kontekście sekretarz generalny ONZ wyraził uznanie i głęboką wdzięczność dla papieża Franciszka. Podkreślił, że Ojciec Święty także wspiera inicjatywę zawieszenia broni oraz pracę Narodów Zjednoczonych.