„Shalom, pokój, salam” – nadzwyczajna modlitwa włoskich biskupów o pokój
21 maja 2024 | 12:55 | mela | Watykan Ⓒ Ⓟ
„Shalom, pokój, salam” – słowa te wybrzmiały w Bazylice Watykańskiej, gdzie wczoraj wieczorem włoscy biskupi zebrali się na nadzwyczajnej modlitwie o pokój. Specjalne przesłanie skierował do nich z Gazy łaciński patriarcha Jerozolimy który powiedział: „Ta wspólnota jest bardzo doświadczona, ale zjednoczona i silna, módlcie się za nas”. Uczestnicy spotkania otrzymali różańce wyprodukowane przez chrześcijan w Ziemi Świętej.
Modlitwa o pokój została zorganizowana na rozpoczęcie 79. Zgromadzenia Ogólnego Konferencji Episkopatu Włoch. Oprócz biskupów uczestniczyli w niej franciszkanie z Asyżu, siostry zakonne oraz świeccy w różnej mierze zaangażowani w projekty pokojowe. Obecny był m.in. przewodniczący Wspólnoty św. Idziego, Marco Impagliazzo.
Procesja rozpoczęła się przed watykańską Dykasterią Nauki Wiary skąd pielgrzymi pokoju przeszli do zupełnie pustej o tej porze bazyliki św. Piotra. Kard. Matteo Zuppi, który w czerwcu pojedzie do Ziemi Świętej podkreślił, że „wszyscy odczuwamy ciężar okropności wojny, ciemności podziałów i kampanii nienawiści, które niszczą współistnienie między narodami w tak wielu regionach świata”. Od ołtarza katedry św. Piotra przywoływał cennego wstawiennictwa Maryi, „abyśmy wolni od wszelkiej niezgody i przemocy mogli cieszyć się pokojem”.
Przewodniczący włoskiego episkopatu podkreślił, że „Kościół jest matką, która bierze nas pod każdy krzyż wzniesiony przez szaleństwo człowieka. Widzieć tę Matkę płaczącą, być z Nią, pomaga nam płakać i dobrze widzieć ból innych, aby stał się inwokacją”. Kard. Zuppi zauważył, że „Maryja wie, iż nadzieja ma swoją cenę”. Przypomniał, że zło „wykorzystuje współudział tak wielu i bierność tak wielu, którzy myślą, że zawsze mają czas”. Hierarcha – zaangażowany w umożliwienie powrotu do domów deportowanych do Rosji ukraińskich dzieci – dodał, że „Maryja widzi cierpienie tak wielu dzieci i pokazuje nam, że dzień i noc wzywają one pokoju”.
Uczestnicy czuwania wysłuchali przesłania łacińskiego patriarchy Jerozolimy. Kard. Pierbatistta Pizzaballa nagrał je w biurze proboszcza jedynej katolickiej parafii w Gazie, gdzie spędził ostatnio cztery dni, po tym jak przywiózł bardzo oczekiwaną pomoc żywnościową i medyczną. Ta mała i nad wyraz uciskana wspólnota przeżyła w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy dramatyczne chwile, w tym śmierć kilku bardzo związanych z nią osób, m.in. jednej z katechetek i jej córki, mimo to, jak podkreślił patriarcha, ludzie są wciąż bardzo zjednoczeni i silni. Kardynał wyznał, że w czasie swej wizyty w Gazie widział „wiele cierpienia i bólu, ale nie gniewu czy urazy”. Podkreślił, że „w niektórych momentach nie można rozwiązać problemów, ale trzeba tam być. Być tam i powiedzieć, że tam jesteśmy”. Patriarcha zapewnił, że Kościół w Ziemi Świętej robi wszystko, co w jego mocy, aby to błędne koło przemocy mogło jak najszybciej zostać przerwane. Dodał też, że na ile może niesie pomoc wszystkim potrzebującym. Kard. Pizzaballa podziękował za każde wsparcie otrzymane dla chrześcijan będących w bardzo trudnej sytuacji i wezwał do modlitwy o pokój w Ziemi Świętej.
Uczestnicy modlitewnego czuwania w Bazylice Watykańskiej odmówili różaniec w intencji pokoju. Na zakończenie – w języku hebrajskim i arabskim – wybrzmiało: „Nigdy więcej wojny!”. Kard. Zuppi modlił się: „Panie, rozbrój języki i ręce, odnów serca i umysły, aby słowo, które nas łączy, zawsze było bratem, a styl naszego życia stał się: shalom, pokój, salam! Amen”.
Była to już kolejna modlitwa całego włoskiego episkopatu w intencji pokoju. W październiku 2023 roku biskupi stali się pielgrzymami pokoju w Asyżu. Podążając śladem Biedaczyny z Asyżu (z bazyliki św. Klary do bazyliki św. Franciszka) modlili się o dar pokoju i braterstwa dla zranionego wojnami świata.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.