Sierra Leone: koronawirus potęguje napięcia społeczne
16 maja 2020 | 19:05 | Krzysztof Bronk/vaticannews.va | Makeni Ⓒ Ⓟ
Kościół w Sierra Leone apeluje do mieszkańców tego kraju o opamiętanie i pojednanie. Koronawirus jest dla tego kraju „wrogiem nieznanym”. Potęguje jednak napięcia i prowadzi do konfliktów, czego przykładem jest bunt w stołecznym więzieniu, w którym zginęło 14 osób.
O wytrwanie na drodze pokoju zaapelował bp Natale Paganelli, administrator apostolski w Makeni. Przypomniał on, że kraj ten za dużo już wycierpiał, by mógł sobie pozwolić na kolejne konflikty.
Sierra Leone jest jednym z najsłabiej rozwiniętych krajów świata. Katolicy to zaledwie 8 proc. społeczeństwa. Zdecydowaną większość mieszkańców stanowią muzułmanie, a ich liczba stale rośnie. Przed sześcioma laty Sierra Leone stała się jednym z ośrodków epidemii eboli, która dotknęła zachodnią Afrykę. Zginęło kilka tysięcy osób, a gospodarka kraju została osłabiona.
Prymas Polski po premierze filmu Sekielskich zwraca się do Watykanu o wszczęcie postępowania
Jak przypomina bp Paganelli, główne konsekwencje tego kryzysu ponoszą ludzie ubodzy. Zauważył on, że największym zagrożeniem obecnej epidemii jest szerzące się poczucie lęku. To ono prowadzi do konfliktów i podziałów. Dlatego zaapelował do wszystkich obywateli o dialog i poszanowanie prawa. Kraj zaś zawierzył wstawiennictwu Matki Bożej Fatimskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.