Skończmy wojnę polityczną
28 października 2010 | 16:58 | lg, rl / sz Ⓒ Ⓟ
Czy musimy tracić szansę na zakończenie politycznej wojny, która wyniszcza wszystkich i wszystko, i kompromituje Polskę w oczach świata? – pytał biskup Adam Lepa podczas uroczystości pogrzebowych Marka Rosiaka, zamordowanego działacza Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi. W pogrzebie uczestniczyli prezydent Bronisław Komorowski i prezes PiS, Jarosław Kaczyński.
Żałobne uroczystości rozpoczęła Msza święta w archikatedrze św. Stanisława Kostki, której przewodniczył pomocniczy biskup archidiecezji łodzkiej, Adam Lepa. W homilii hierarcha powiedział, że „wobec tej śmierci nie wolno nam przechodzić obojętnie”.
„W cieniu dokonanej zbrodni powinniśmy jak najgłębiej przemyśleć związane z nią okoliczności i motywy, aby odpowiedzieć na pytanie, jaka jest wymowa tego znaku i jaka jest lekcja płynąca z tego wydarzenia” – mówił bp Lepa do żegnających Marka Rosiaka, wśród których było wielu parlamentarzystów.
Jak dodał łódzki biskup pomocniczy, w rozwiązywaniu tych trudnych dylematów nie można się zadowalać półśrodkami, jak choćby tym, że wystarczy obniżyć poziom agresji w Polsce, „żeby już było dobrze”.
„Ta tragiczna śmierć, która dziś gromadzi nas na wspólnej modlitwie, jest potężnym i rozpaczliwym memento dla polityków i dla mediów” – stwierdził bp Lepa. Dodał, że „jej wymowa jest dla ludzi sumienia jednoznacznie czytelna”. „Czy więc musimy tracić szansę na zakończenie politycznej wojny, która wyniszcza wszystkich i wszystko, i kompromituje Polskę w oczach świata?” – zastanawiał się kaznodzieja.
„Czy jednak politykom i mediom wystarczy szacunku dla prawdy oraz pokory, aby to wszystko zrozumieć?” – pytał biskup.
Na początku żałobnej Mszy proboszcz archikatedry, ks. Ireneusz Kulesza odczytał listy, jakie nadesłali przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Józef Michalik oraz metropolita łódzki, abp Władysław Ziółek.
W liście do uczestników nabożeństwa abp Ziółek zapewnił, że modli się, „by ta tragiczna śmierć obudziła nasze sumienia i pomogła nam wyjść z duchowego chaosu, zagubienia i zamętu, w czym zdaje się pogrążać nasza ojczyzna”.
Przypomniał słowa Jana Pawła II, że „Polska potrzebuje ludzi sumienia”. „Te słowa są wciąż aktualne i zobowiązują nas, abyśmy rozwiązując nasze problemy społeczne, gospodarcze i polityczne, pamiętali, że fundamentem rozwoju człowieka i społeczeństwa, jest ład moralny. Tego nam potrzeba w Łodzi i w całej Polsce, abyśmy nigdy więcej nie doświadczali takiej tragedii, jakiej doświadczamy dzisiaj” – napisał metropolita łódzki.
Przed rozpoczęciem liturgii prezydent Komorowski wręczył wdowie po Marku Rosiaku Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski – „za wybitne osiągnięcia w działalności zawodowej i społecznej podejmowane w służbie państwu i społeczeństwu”.
Po liturgii kondukt żałobny przeszedł na Stary Cmentarz przy ulicy Ogrodowej w Łodzi. Zatrzymał się jeszcze w pasażu Schillera, w pobliżu miejsca, gdzie 19 października 62-letni Marek Rosiak został zamordowany.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.