Drukuj Powrót do artykułu

Skrzatusz: poświęcenie kościoła i nowego ołtarza

04 czerwca 2017 | 20:10 | xwp | Skrzatusz Ⓒ Ⓟ

Bp Edward Dajczak 4 czerwca poświęcił kościół i ołtarz w głównym sanktuarium diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w Skrzatuszu. Pod mensą zostały umieszczone relikwie św. Jana Pawła II. – Ten kościół poświęcony przed wiekami, dzisiaj jest odnawiany i zaczyna nowe życie – powiedział hierarcha w homilii.

Skrzatuski kościół był poświęcony w przeszłości, jednak tego aktu dokonuje się ponownie w szczególnych okolicznościach. Takie okoliczności zaszły w przypadku głównego sanktuarium diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Skrzatuska świątynia przeszła w ostatnim czasie gruntowny remont, w wyniku którego pojawił się w niej także nowy ołtarz.

W homilii bp Edward Dajczak nawiązał do nietypowej twarzy Matki Bożej przedstawionej w skrzatuskiej piecie, która mimo bólu związanego ze śmiercią Syna, nie jest pogrążona w smutku, ale w pełnej nadziei zadumie, z której przebija nawet charakterystyczny uśmiech.

– Jesteśmy w miejscu, w którym bardzo wyraziście historia pisana jest palcem Bożym i miłością Matki. Ta pieta jest nie tylko dana naszej diecezji, ale jest też nam zadana. Zadana, żebyśmy my, żyjący na tej ziemi, pozbierani z różnych stron, niezależnie od chwil szczęśliwych, czy trudnych, tu, w tym miejscu odnajdywali taką moc i nadzieję, której nawet śmierć nie jest w stanie złamać – powiedział biskup.

Po krótkim przypomnieniu historii sanktuarium skrzatuskiego, bp Dajczak przytoczył świadectwa ludzi, którzy w ostatnim czasie doznali duchowej odnowy w tym miejscu. Podkreślił w ten sposób wyjątkowość Skrzatusza, który był wybranym miejscem w przeszłości i jest nim także teraz.

– Ten kościół poświęcony przed wiekami, dzisiaj jest odnawiany i zaczyna nowe życie. To miejsce, dzisiaj jeszcze raz poświęcone, staje się sercem naszej diecezji także w tym czasie, kiedy tak trudno jest kochać, kiedy tylu ludzi kochać nie potrafi, kiedy tylu ludziom trudno jest znaleźć drogę do siebie, kiedy wymyśla się ideologie, aby uzasadnić decyzję, że trzeba kogoś opuścić – mówił biskup.

Zwracając się nie tylko do obecnych w świątyni na uroczystości poświęcenia, biskup zwrócił uwagę, że Skrzatusz to nasz dom.

Skrzatusz to niewielka miejscowość niedaleko Piły w woj. wielkopolskim. Znajduje się tam główne sanktuarium diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego historia sięga początków XVII wieku, kiedy to do miejscowego kościółka, po perypetiach związanych z burzliwym przebiegiem reformacji, trafiła z pobliskiego Mielęcina XV-wieczna pieta.

Pieta dość szybko zyskała sławę cudownej, co zostało potwierdzone w 1660 roku przez biskupa poznańskiego Wojciecha Tolibowskiego. Jednym z ważniejszych wydarzeń w historii sanktuarium była koronacja Cudownej Piety koronami papieskimi, której w roku 1988 dokonał kard. Józef Glemp, Prymas Polski.

Z woli bp. Edwarda Dajczaka w sanktuarium od kilku lat trwają intensywne prace, których celem jest przywrócenie duchowej roli Skrzatuszowi. Gruntownej renowacji została podjęta barokowa świątynia. Wokół niej powstały dróżki różańcowe i Golgota. Diecezja wybudowała także dom pielgrzyma.

Przy okazji remontów odnaleziono korony wotywne, które według ekspertów pochodzą z połowy XVII wieku. Są to więc prawdopodobnie najstarsze zachowane korony w Polsce.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.