Słupsk: na cmentarzu stanął pomnik dzieci utraconych

– Rodzice przeżywają ogromny dramat, kiedy z miłością oczekują na dziecko, ale zamiast radości przeżywają ból straty. Ten pomnik będzie przypominał, że rodzic może pożegnać swoją pociechę przez godny pochówek. Pogrzeb daje bowiem szansę łagodzenia bólu – mówił bp Krzysztof Włodarczyk podczas uroczystości pobłogosławienia pomnika, 18 grudnia.

Pomnik przedstawia rodziców po stracie dziecka zmarłego w wyniku poronienia lub martwego urodzenia. Kobieta trzymająca w ręku misia wyraża ból związany ze śmiercią dziecka. Obejmujący ją czule mąż patrzy w górę, szukając pocieszenia u Boga. Nadzieję na spotkanie w niebie przynosi gołąb z gałązką oliwną w dziobie, który przysiadł na płycie nagrobnej. Jest to symbol zaczerpnięty z Biblii, wyrażający nadzieję nowego życia.

Rzeźbę z brązu wykonał Michał Batkiewicz, artysta ze Szczyglic pod Krakowem. Pieniądze na realizacje projektu, 70 tys. złotych, pochodziły z budżetu partycypacyjnego na rok 2016. Propozycję zagospodarowania kwatery na cmentarzu zgłosiły organizacje katolickie. Pomysł spotkał się z przychylnością mieszkańców, którzy wybrali go w głosowaniu do realizacji.

Sam projekt pomnika został wyłoniony w drodze konkursu, który ogłosił Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku. Decyzję podjęła 8-osobowa komisja, w skład której wchodzili m.in. przedstawiciele Urzędu Miasta, mediów katolickich, członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana (prowadzącego m.in. poradnię rodzinną) i Rycerzy Kolumba, artysta rzeźbiarz i rodzice po stracie dziecka.

Pomnik znajduje się przy grobie dzieci zmarłych przed narodzeniem, których ciał z różnych przyczyn rodzice nie odebrali za szpitala. W Słupsku odbyły się już cztery takie zbiorowe pochówki. Do tej pory pochowano tam prochy 120 dzieci. Pogrzeby te odbywają dwa razy do roku – w marcu i październiku. Koszty pochówku pokrywa samorząd na mocy Uchwały Rady Miasta z 30 kwietnia 2014 roku.

Pogrzeby dzieci utraconych odbywają się również w Koszalinie, Szczecinku i w Pile. W Polsce rocznie w wyniku poronień umiera około 40 tysięcy dzieci. Martwych urodzeń odnotowuje się około 10 tysięcy rocznie. W Koszalinie rocznie chowa się ponad 300 ciał dzieci utraconych. W słupskim szpitalu dochodzi do około 200, a w pilskim – do około 100 poronień rocznie. W Szczecinku tych strat jest około 70.