Socjolog religii komentuje wybór nowego biskupa opolskiego
20 sierpnia 2009 | 10:55 | tel/hel / maz Ⓒ Ⓟ
Rozmowę o wyborze ks. Czaji na nowego bp. opolskiego z socjologiem religii z Uniwersytetu Opolskiego dr. Markiem Korzeniowskim publikuje na opolskich stronach Gazeta Wyborcza.
– Bardzo ważne, że nowy biskup wywodzi się z tego terenu. To rysuje pewność, że posiada coś, co możemy nazwać regionalną kompetencją. To rzecz niesamowicie cenna, ponieważ jest to ktoś, dla kogo osobliwość Śląska Opolskiego jest czymś znanym, doświadczonym – uważa dr Korzeniowski. Komentuje też przytaczane przez dziennikarkę wypowiedzi biskupa nominata.
Biskup nominat Andrzej Czaja powiedział w ubiegłorocznej debacie miesięcznika „Więź”, że Kościół w Polsce jest zbytnio zajęty sobą, umacnianiem swych struktur, a za mało otwiera się na wiernych. Dr Korzeniowski uważa, że wypowiedź ta jest konkretną deklaracją, że to właśnie człowiek – jak nauczał Jan Paweł II – jest drogą Kościoła. – Słuszna jest zatem konstatacja księdza biskupa, iż Kościół nie może jedynie czekać. Inaczej, co pokazują badania socjologiczne, zaznaczać się będzie m.in. dalszy brak identyfikacji mieszkańców, szczególnie młodych, z parafią. Jest on wynikiem deficytu owego właściwego podejścia Kościoła do człowieka.[…] Kościół powinien zabiegać o to, by religijność oraz kondycja moralna wynikająca z religijności były na właściwym poziomie. Temu ma sprzyjać bliskość oraz otwartość na każdego – mówi socjolog. – Chodzi o możliwie szerszą formułę bycia z wiernym – o to, aby odczytywać znaki czasu i odnajdywać sposób, w jaki Kościół parafialny może być obecny wśród ludzi – dodaje.
Kiedy dziennikarka wspomina o zasłyszanych informacjach o opinii biskupa nominata, że Kościół polski powinien stopniowo wycofywać się z polityki, dr Korzeniowski mówi: – […] Zakładam, że w przywołanych słowach chodzi o to, by Kościół nie angażował się w aktywną działalność polityczną, jak choćby poprzez tworzenie czy wspieranie konkretnych partii politycznych. Natomiast głos w sprawach moralnie istotnych w polityce czy w innych dziedzinach życia jest wręcz obowiązkiem Kościoła. Tak rozumiałbym tę ewentualną wypowiedź”.
– Osobiście nie znam księdza biskupa, ale nietrudno jest szybko się zorientować, że to człowiek otwarty, człowiek dialogu, co jest bardzo istotne. Posiada też szczególnie cenne cechy – skromność i pokorę. Myślę, że kontynuacja tego, co wcześniej zostało dokonane, jest właściwa” – stwierdza w dalszej części rozmowy dr Korzeniowski.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.