Solenizant podziękował za rekolekcje
19 marca 2011 | 17:57 | ml, st (KAI) / ms Ⓒ Ⓟ
Ojciec Święty osobiście podziękował francuskiemu karmelicie, o. François-Marie Léthelowi za tegoroczne rekolekcje wielkopostne. Papież przekazał zakonnikowi specjalny list dziękczynny, a potem sam przyjął życzenia imieninowe.
Uroczyste zakończenie rekolekcji miało miejsce w w kaplicy Redemptoris Mater. Życzenia imieninowe Benedykt XVI przyjął w Sali klementyńskiej, a przekazał je w imieniu zgromadzonych dziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Angelo Sodano.
Za ukazanie, że „święci maluczcy” są „wielkimi świętymi” oraz dopełniania się w ich życiu refleksji intelektualnej z oblubieńczą miłością Chrystusa podziękował papież prowadzącemu tegoroczne rekolekcje watykańskie francuskiemu karmelicie, o. François-Marie Léthelowi
Benedykt XVI w improwizowanym przemówieniu podziękował o. Léthelowi za ukazanie, że scientia fidei (poznanie wiary) i scientia amoris (poznanie miłości) z sobą współistnieją i nawzajem się uzupełniają, że wybitny umysł i wielka miłość są ściśle ze sobą zespolone, a wielka miłość widzi więcej niż sam rozum. Zauważył, że zrządzeniem Opatrzności obecne rekolekcje dobiegają końca w uroczystość św. Józefa, jego patrona a także patrona Kościoła powszechnego: pokornego świętego, pokornego robotnika, który był godzien stać się opiekunem Odkupiciela.
Natomiast w liście Ojciec Święty zaznaczył, że szczególnym powodem do wdzięczności, jest „droga, jaką prowadził nas przez swoje rozważania: duchowy szlak, dla którego inspiracją było świadectwo Czcigodnego mego poprzednika Jana Pawła II, którego zbliżająca się beatyfikacja podsunęła temat świętości, zgłębiony przez spotkanie z żywymi postaciami niektórych świętych, krążących niczym gwiazdy wokół Słońca, którym jest Chrystus, Światłość świata”. Papież zwrócił jednocześnie uwagę, że rekolekcje współbrzmiały tym samym dobrze z katechezami, jakie w ostatnich latach wygłosił podczas audiencji generalnych, po to, by „lepiej poznać i pokochać Kościół taki, jakim ukazuje się on w życiu, w dziełach i w nauczaniu Świętych: poczynając od Apostołów i poprzez długie zastępy Ojców oraz innych starożytnych pisarzy, teologów i mistyków okresu średniowiecza, ze szczególnym uwzględnieniem licznej grupy kobiet, aż po szereg Doktorów Kościoła”.
Benedykt VI zauważył, że „ta linia refleksji i kontemplacji tajemnicy Chrystusa odbitej, by tak rzec, w życiu Jego najwierniejszych naśladowców, stanowi zasadniczy element, który odziedziczyłem po papieżu Janie Pawle II i który kontynuuję z pełnym przekonaniem i wielką radością”. Na zakończenie papież stwierdził, że tegoroczne refleksje „pozwoliły nam bardziej niż kiedykolwiek odczuwać Kościół jako świętych obcowanie”. „Naszą wdzięczność kierujemy do Kościoła, ożywianego przez działanie Ducha Świętego i do jego Matki, Najświętszej Maryi Panny. Matka Boża i święty Józef, któremu dedykował ojciec dzisiejsze poranne rozważanie, niech wyjednają mu obfitość darów niebieskich” – zakończył swój list do francuskiego kaznodziei papież Benedykt XVI.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.