Drukuj Powrót do artykułu

Solidarność Boga z człowiekiem wzywa do solidarności między ludźmi

25 grudnia 2013 | 07:39 | mp / br Ⓒ Ⓟ

Do „urządzania świata wedle betlejemskiego żłóbka”, czyli do praktykowania ewangelicznego ubóstwa, dzielenia się z biednymi i troski o wykluczonych – wzywał kard. Kazimierz Nycz podczas pasterki, jaką sprawował w bożonarodzeniową noc w kościele pw. Chrystusa Króla w Piastowie.

Metropolita warszawski apelował, byśmy świąt Bożego Narodzenia nie traktowali jako wspominania faktu sprzed 2000 lat, lecz przeżywali je jako doświadczenie dokonujące się: „dziś, tu i teraz”. Przypomniał, że spotkanie z żywym Bogiem dokonuje się podczas każdej Eucharystii oraz sakramentów, a w szczególny sposób w sakramencie chrztu. „Podczas chrztu serce człowieka staje się świątynią Boga. Wtedy Bóg staje się Emanuelem, Bogiem z nami” – podkreślił.

Kard. Nycz nawiązał następnie do adhortacji „Evangelii Gaudium” (Radość Ewangelii), którą określił jako wielki prezent od papieża Franciszka na tegoroczne święta. Podkreślił, że jest to ważny dokument nadziei, gdyż – jak stwierdza papież – Bóg zawsze, poprzez swoje przyjście na świat otwiera drzwi przed człowiekiem i nigdy tych drzwi nie zamyka.

W nawiązaniu do papieskiego tekstu, kard. Nycz podkreślił, że ubogie narodzenie się Boga w Betlejem wskazuje na konieczność zmierzenia się każdego z nas z ubóstwem i z nierównością, jaka charakteryzuje otaczający świat. Przypomniał, że papież od samego początku swego pontyfikatu powtarza hasło: „Pragnę Kościoła ubogiego i dla ubogich”. Zdaniem kard. Nycza, tylko w taki Kościół człowiek współczesny, szukający sensu życia, może uwierzyć.

Próbując wyjaśnić sens hasła o "Kościele ubogim", kardynał przypomniał, że do betlejemskiego żłóbka przychodzą nie tylko ubodzy pasterze, ale także uczeni, bogaci i mądrzy przedstawiciele świata – w osobie trzech mędrców ze Wschodu.

Zatem istota chrześcijańskiego ubóstwa – wedle kard. Nycza – to postawa serca, duchowego ubóstwa, charakteryzująca się wolnością w stosunku do dóbr materialnych i gotowością do dzielenia się nimi. Zdaniem kardynała, człowiek bogaty w sensie materialnym może być ewangelicznym „ubogim w duchu”, a bywają ubodzy, tak skoncentrowani na poszukiwaniu dóbr materialnych, że tego ubóstwa w sercu nie mają.

Kard. Nycz przypomniał, że papież w swej adhortacji mocno i stanowczo mówi także o wykluczeniu społecznym. Podkreślił, że problem ten dotyczy i Polski. „I o tych wykluczonych (przez system bądź z własnej winy) upomina się Kościół” – oświadczył kaznodzieja.

Zaznaczył przy tym, że papież Franciszek apeluje by w świecie nie rządził kapitalizm i pieniądz. Chodzi mu o to, by człowiek potrafił korzystać z pieniądza jako narzędzia do budowania międzyludzkich więzów.

„Wiemy doskonale, ile jest w naszej ojczyźnie nierówności, także nierównego dostępu do służby zdrowia czy do edukacji” – skonstatował metropolita warszawski. Dodał, że niestety „te dysproporcje w ostatnim czasie się nie zmniejszają, ale wzrastają”. W tym kontekście przypomniał, że „solidarność Pana Boga z człowiekiem jest wezwaniem do solidarności między ludźmi".

Podkreślił z mocą, że przyjęcie Chrystusa do swojego serca zobowiązuje każdego z nas do budowy nowego i lepszego świata oraz powołuje nas do „urządzania świata na wzór betlejemskiego żłóbka”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.