Song of Songs – święto muzyki chrześcijańskiej

Największy w Europie środkowej festiwal muzyki chrześcijańskiej czyli Song of Songs w Toruniu rozpocznie się już 28 czerwca. Niezwykłe muzyczne spotkanie ekumeniczne odbędzie się po raz piąty.

Song of Songs 2002 zacznie się w piątek 28 czerwca na toruńskim Bulwarze Filadelfijskim. Na scenie usytuowanej tuż przy Wiśle w ciągu dwóch dni wystąpi 20 najlepszych artystów chrześcijańskich z Polski i z zagranicy. Zaprezentują szeroki wachlarz stylów muzycznych – od ciężkiego rocka, przez melodyjny pop i folk, aż po muzykę hip-hop. Wstęp na wszystkie koncerty będzie wolny. Organizatorem imprezy jest Stowarzyszenie Ekumeniczne „Jeden” i S.O.S. Music.

*Scena polska*

Pierwszego dnia, obok gwiazd, wystąpią *mniej znane zespoły*. To zresztą tradycja festiwalu, który od samego początku promuje młodych muzyków. Przez pierwsze trzy lata mieli oni własną tzw. „małą scenę”. – Zobaczyliśmy, że nie cieszy się ona zbyt dużym zainteresowaniem. Poza tym początkujące zespoły patrzyły zawsze takim tęsknym wzrokiem na dużą scenę i pytały, jak można na nią się dostać… – wyjaśnia dyrektor festiwalu Wojciech Zaguła.
Rok temu obie sceny połączono. W tym roku organizatorzy zaprosili najciekawsze mało znane zespoły, które wystąpią w piątek. Będą to m.in. formacja Leaf (grająca emo-rock), grupa Melanż (splatająca ze sobą rock, reggae, punk, folk i jazz), a także zespół 3siostry (ciężki rock).
Obok nich zagrają znane grupy, m.in. hard-rockowy Anastasis (rok temu powiedziano, że „grają z takim zaangażowaniem, jakby to miała być ostatnia rzecz, jaką robią w życiu”), śpiewająca pop-country Magda Anioł, przebojowa grupa Chili My, popularny wokalista Tomek Kamiński, eksperymentująca formacja Nowe Jeruzalem, pochodząca z wybrzeża Pneuma oraz rapujący 3miel. Pierwszy dzień zakończy modlitwa, poprowadzona przez jeden z najważniejszych chórów młodzieżowych w Polsce – szczeciński Deus Meus.
Drugi dzień festiwalu to prezentacja najważniejszych polskich artystów chrześcijańskich oraz gości z zagranicy. Wystąpi największa sensacja w historii polskiej muzyki chrześcijańskiej – dziecięca Arka Noego. *Na czas koncertu* Arki organizatorzy przygotowali *specjalne miejsce dla dzieci z rodzicami* w bezpośrednim sąsiedztwie sceny.
Specjalny koncert zagra też najlepszy polski wokalista Mietek Szcześniak. Do wspólnego śpiewania zaprosił Lorę Szafran i Beatę Bednarz.
Stałym gościem festiwalu jest najciekawsza chrześcijańska grupa rockowa 2TM2,3, wyśpiewująca biblijne teksty do ciężkiej i głośnej muzyki. Tworzą ją nawróceni „niepokorni”, m.in. Tomek Budzyński z Armii, Darek Malejonek z Houka, Robert Drężek z Deus Meus i Robert „Litza” Friedrich z Arki Noego.
Do grona najciekawszych zespołów dołączyła grająca *reggae Etna*. Od ponad roku ich piosenka „Na Syjon” jest często śpiewana przy ogniskach, podczas pielgrzymek i spotkań modlitewnych. Zdobywała także wysokie pozycje na chrześcijańskich listach przebojów.

*Goście z zagranicy*

Z Włoch przyjedzie *Roberto Bignoli*. Ten artysta potrafi porwać publiczność występując zarówno ze swoim zespołem, jak i sam z gitarą. Jego przebój „Ho bisogno di Te” z płyty pod tym samym tytułem otrzymał amerykańską nagrodę Unity Awards za najlepszą piosenkę roku. Taką sama nagrodę Roberto zdobył jako najlepszy piosenkarz.
Z Wielkiej Brytani przybędzie zespół Iona, wykonujący muzykę o celtyckich brzmieniach i harmoniach. Grupa powstała w 1989 r., nagrała kilka płyt i zdobyła wiele prestiżowych nagród.
*Folkowy klimat* utrzyma Manach, czyli irlandzki muzyk Seamus Byrne. Artysta proponuje powrót do chrześcijańskich tradycji rodem z Irlandii, propagując stare pieśni i modlitwy.
Do tańca przy afrykańskich rytmach zaproszą członkowie formacji The Sakala Brothers. Bracia Moses i Levey Sakala z Zambii wykonują muzykę soul and spirit, a ich piosenki znane są także poza ich ojczystym krajem. Bracia brali m.in. udział w południowoafrykańskim festiwalu rozwijających się społeczeństw w Zimbabwe, Międzynarodowym Festiwalu Sztuk w Chang-Mu w Seulu, występowali także w Wielkiej Brytanii i RPA.
*Nowoczesną muzykę rockową po francusku* zaprezentuje zespół Selah. Tworzy go czterech muzyków, z których każdy ma za sobą różne muzyczne doświadczenia. Muzyka Selah to wypadkowa ich dźwiękowych fascynacji.

*Imprezy towarzyszące*

Każdy SoS Festival to znakomita okazja do sfotografowania czołówki polskiej i zagranicznej sceny chrześcijańskiej oraz tego wszystkiego, czym impreza żyje podczas koncertów. Wykorzystało to kilku fotografów – profesjonalistów i amatorów. Organizatorzy zebrali ich czteroletni dorobek i w efekcie powstał zbiór około 70 zdjęć. Tworzą one unikalną prezentację SoS Festival na scenie i od kuchni. Wystawę będzie można oglądać przed i podczas festiwalu.
Podobnie jak rok temu planowane jest *sympozjum na temat muzyki chrześcijańskiej*. Według organizatorów jest to o tyle potrzebne, że muzyka chrześcijańska jest zjawiskiem nowym, dynamicznie się rozwijającym, ale ciągle niezdefiniowanym. Poprzez rozmowy z teoretykami, jak i samymi muzykami uczestnicy spotkania chcą zastanowić się nad tym fenomenem.
Nie zabraknie także wspomnień o zmarłym biskupie Janie Chrapku, który był duchowym opiekunem festiwalu. Na 29 czerwca przewidziana jest premiera filmu dokumentalnego o bp Chrapku i jego związkach z festiwalem.

*Nagroda Tuba Dei*

Podczas tegorocznego festiwalu po raz pierwszy zostaną przyznane *nagrody muzyczne* polskiej sceny chrześcijańskiej Tuba Dei – odpowiednika prestiżowych amerykańskich Dove Awards. Laureatów wyłonią wydawcy, przedstawiciele mediów i środowisk profesjonalnie zajmujących się muzyką chrześcijańską. Nagroda zostanie przyznana w siedmiu kategoriach.
Dotąd Tuba Dei była honorowym wyróżnieniem, przyznawanym przez organizatorów festiwalu jednej tylko instytucji lub organizacji. W 1999 r. otrzymali ją bracia z Taizé za propagowanie idei ekumenizmu i współczesnej muzyki chrześcijańskiej adresowanej do młodych. Rok później nagroda trafiła do Stowarzyszenia DEOrecordings, które wydaje, dystrybuuje, promuje i wspiera muzykę chrześcijańską. Tym razem nagrodę otrzyma magazyn muzyczny „RUaH” – jedyne w Polsce pismo promujące kulturę chrześcijańską, do którego dołączana jest płyta kompaktowa.

*Historia*

Patrząc na pięć edycji SoS Festival można zauważyć, jak bardzo zmienił się w Polsce odbiór muzyki chrześcijańskiej. – Gdy na początku mówiliśmy, że chcemy zrobić festiwal muzyki chrześcijańskiej, to spotykaliśmy się z pytaniami, *czy będzie to przegląd schol oazowych*, piosenek pielgrzymkowych czy może jakieś sacro-polo. Proszę zobaczyć, jak to się przez lata zmieniło. Teraz każdy przeciętny Polak wie, co to jest Arka Noego czy 2TM2,3 – wspomina Zaguła.
Zmieniła się także sama publiczność. Na pierwszy SoS przyjechało niewiele – ok. 2 tys. osób, z czego większość stanowili członkowie ruchów religijnych. Na ostatni zjechały całe rodziny, przyszli ludzie przypadkowi. W sumie bawiło się ich aż 20 tys.
Festiwal chwalony jest przez muzyków za doskonałe przygotowanie techniczne. – Od początku założyliśmy, że albo robimy zawodowy festiwal z fantastycznym nagłośnieniem, albo nie robimy go wcale – wyjaśnia Zaguła. – Staramy się, by nasz festiwal był przeglądem całej sceny chrześcijańskiej: od poezji śpiewanej, przez dobrą muzykę pop, aż po heavy-metal.
Organizatorzy *”wyciągnęli” muzykę chrześcijańską z zakamarków parafialnych salek* i pokazali światu. Zadbali o odpowiedni medialny rozgłos. Specjalne płyty promocyjne dołączane są do magazynu muzycznego „RUaH”. Imprezę na żywo można było zobaczyć w internecie czy posłuchać w niektórych rozgłośniach radiowych. Namówili nawet Telewizję Polską, która od trzech lat retransmituje SoS w porze największej oglądalności. *Takiego rozgłosu nie ma żaden festiwal* chrześcijański w Polsce.