Drukuj Powrót do artykułu

Song of Songs zakończony

27 czerwca 2004 | 14:36 | rad, rk //mr Ⓒ Ⓟ

W Toruniu zakończyła się siódma edycja Międzynarodowego Ekumenicznego Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej „Song of Songs”, największej tego typu imprezy w Europie Środkowo-Wschodniej.

25 i 26 czerwca na festiwalowych scenach, oprócz rodzimych muzyków i zespołów, takich jak Violetta Brzezińska, Trzecia Godzina Dnia i 2Tm 2,3, zaprezentowali się również artyści z Finlandii, Francji i Białorusi.
Dyrektor festiwalu Wojciech Zaguła otrzymał Nagrodę Prezydenta Miasta Torunia w kategorii „promocja miasta” za szczególne i wybitne osiągnięcia w działalności na rzecz miasta poprzez organizację festiwalu.

*Mocne uderzenie*
Festiwal rozpoczął się koncertem „2004 tony muzy chrześcijańskiej”. Była to propozycja dla fanów cięższej muzyki. Na Starym Mieście w Toruniu pojawił się m.in. Tesaurus z Białorusi. Utwory istniejącej od 1997 r. grupy, mieszczą się w klimatach od ciężkich, rockowych brzmień, aż po spokojne ballady gitarowe.
Prawdziwe oblężenie przechodziła duża scena od godziny 19, kiedy zaczęły się koncerty renomowanych zespołów: Tezaurus i Anastasis. Gdy grali na niej muzycy zespołu 2Tm 2,3, wśród roztańczonego tłumu unosiły się tumany kurzu. Koncert Tymoteusza zakończyła wspólna modlitwa.
Wojciech Zaguła, dyrektor festiwalu, zwrócił uwagę, że przy dwóch festiwalowych scenach bawiło się w piątek w nocy 6 tysięcy osób, a następnego dnia ok. 10 tys. Jak zauważył dobrym pomysłem było rozpoczęcie imprezy mocną muzyką, dlatego dużo ludzi przyjechało już w piątek, który zawsze był słabszym dniem pod względem frekwencji, a w tym roku wypadł bardzo dobrze.

*Udany debiut bydgoskiego Miasta*
Koncert debiutów, do którego zakwalifikowało się 6 z prawie 50 zgłoszonych zespołów, miał w ocenie sędziów bardzo wysoki i wyrównany poziom. Ostatecznie za zwycięzcę uznali oni bydgoski zespół Miasto, grający muzykę zróżnicowaną od reggae, przez ska, hard core, punk, do rytmów latynoskich włącznie. Pierwszą nagrodą w konkursie było sfinansowanie przez stowarzyszenie Song of Songs Music realizacji profesjonalnego teledysku.
Jak powiedział KAI, o. Andrzej Bujnowski OP – redaktor programowy magazynu muzycznego „Ruah” – poziom wykonawców był niezwykle wyrównany, zwłaszcza, że reprezentowali oni różne style muzyczne. – Stąd debaty jury były bardzo burzliwe i musieliśmy wziąć także pod uwagę historię zespołu, czyli to, co dany zespół robił dotychczas, czy pojawił się nagle oraz czy się rozwija – mówi o. Bujnowski.
Ciekawość jury wzbudził zespół Gethsemane. Autentyczność, brak sztuczności na scenie oraz interesujący powrót do klimatu z lat siedemdziesiątych, wzbudził podziw oraz uznanie za profesjonalny występ. – Klawiszowiec oraz dziewczęcy chórek pochodzą z Ciechanowa, pozostali muzycy z Warszawy. Perkusista zespołu pisze obecnie pracę magisterska ze swojego instrumentu – opowiada Adam Malczewski, gitarzysta zespołu. – Planujemy w przyszłości koncerty, gdyż w występach na żywo czujemy się najlepiej. Mamy chęci i wiele pomysłów, ale na razie nie mamy jeszcze materiału na półtora, czy godzinny koncert – przyznaje Malczewski.
Drugim faworytem jury okazała się miejscowa formacja Duch. Zespół zaistniał na scenie półtora roku temu, a już zdobył liczne wyróżnienia i nagrody.
Jury przyznało jednak, że stworzenie czegoś nowego przez zespół muzyki, który łączy rocka, hard rock a nawet reggae, to nie lada sztuka patrząc na rynek opanowany przez już „chrześcijańskich klasyków” jak: Tymoteusz, Armia, czy Maleo Regge Rockers. Zespół został jednakże pochwalony za „radiówki”, czyli bardzo dobre wykorzystanie czasu w prezentacji utworu, choć zauważalne było zmęczenie wokalisty już po kilku zaprezentowanych utworach.

*Hip-hop, reggae, rap…*
Drugi dzień koncertów organizatorzy podzielili na 4 główne bloki „Rap-my Pana”, w którym wystąpiły dwa młode zespoły hip-hopowe z polski. %img_l(2)Rozgrzały one zgromadzoną pod sceną publiczność i wprowadziły w drugą serię występów Song of Zion. Szczególnie ciepło przyjęto Violettę Brzezińską z zespołem New Day. Wokalistka, która wygrała jedną z edycji Szansy na Sukces, unikając komercji odrzuciła propozycję śpiewania w zespole Ich troje, śpiewa w zespołach chrześcijańskich. Jak mówi, swojej decyzji nie żałuje.
Druga gwiazda festiwali przyjechała z Francji. Zespół Spear Hit, gra muzykę reggae połączoną z rapem. W swoich tekstach, jak mówią muzycy, odwołują się do „do głębokiej nadziei”. We Francji nie ma konkurencji na rynku muzyki chrześcijańskiej, są też jedynymi którzy grają chrześcijańskie reggae. Na pytanie o potrzebę ewangelizacji w samej Francji odpowiadają: przyjechaliśmy do Polski „naładować baterie”. Po Toruniu muzycy jadą jeszcze na koncerty do Łodzi.
W sobotni wieczór rozpoczęła się finałowa cześć festiwalu, rejestrowana przez TVP. Wystąpił na nim m.in. debiutujący dzień wcześniej, białoruski zespół Tesaurus. Jak powiedział KAI manager zespołu Andrzej Pisanow, po koncercie w Polsce po raz pierwszy piosenki jego zespołu pojawiły się w białoruskim radiu. Do tej Tesaurus był w Białorusi na cenzurowanym, za to, że nie śpiewa po rosyjsku. Zespół z Białorusi jest symbolem ekumenizmu i jedności, na jego koncerty w ojczystym kraju przychodzą zarówno prawosławni jak i katolicy, mimo iż na co dzień pomiędzy tymi dwoma wyznaniami panują oziębłe relacje.
Przed ostatnim koncertem festiwalu, na którym wystąpiła grupa „Trzecia Godzina Dnia”, na scenie odprawiono nabożeństwo ekumeniczne. W założeniu organizatorów mieli być na nim obecni przedstawiciele trzech największych wyznań chrześcijańskich, nie dotarł jednak biskup prawosławny Mikołaj Hajduczenia. W przesłanym do organizatorów liście usprawiedliwił swoją nieobecność zaplanowaną wcześniej pielgrzymką. W zastępstwie biskupa psalm przeczytał jego syn, Michał Hajduczenia.
Festiwal Song of Songs 2004 zakończył się o wpół do pierwszej w nocy z soboty na niedzielę wspólną modlitwą muzyków i publiczności. Oprawę muzyczną zapewnił, piosenkami ze swojej nowej płyty, zespół TGD. A gdy chór wyciszył śpiewaną „pieśń chwały” dalej śpiew spontanicznie przejęła publiczność zgromadzona w fosie zamku krzyżackiego.
Specjalną Mszę św. dla uczestników festiwalu odprawił w sobotę biskup pomocniczy toruński Józef Szamocki.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.