Spycimierz – procesja eucharystyczna po kwietnych dywanach

Tu wiara łączy się z kulturą – mówił bp Krzysztof Wętkowski w Spycimierzu, podczas Mszy św. w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, znanym w kraju i za granicą z kwietnych dywanów, po których przechodzi eucharystyczna procesja w to właśnie święto. Tegoroczne obchody Bożego Ciała, na które przybyło, jak zawsze, wielu parafian i gości z całej Polski, było okazją do dziękczynienia za wpisanie spycimierskich kwietnych dywanów na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO.

W homilii biskup włocławski przypomniał, że uroczystość Bożego Ciała jest publicznym wyznaniem wiary w Boga i Jego obecność w Najświętszym Sakramencie oraz oczekiwaniem na spotkanie z Bogiem na końcu doczesnego życia.

Hierarcha przypomniał również wielowiekową historię Spycimierza. Nie zabrakło też nawiązania do tradycji układania kwietnych dywanów, po których przechodzi procesja w Boże Ciało. – Tym, co motywuje parafian Spycimierza do corocznego układania tych dywanów jest wiara w rzeczywistą obecność Chrystusa pośród nas. Cieszymy się, że wasz trud i wysiłek związany z przygotowaniem tych dywanów, został wpisany na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO – mówił bp Wętkowski.

Ordynariusz diecezji przypomniał także związek wiary i kultury, co pozwoliło przetrwać narodowi polskiemu pomimo zaborów i wojen. – Dlatego przekaz wiary i kultury powinien być na Polskiej ziemi otoczony wielkim szacunkiem i doceniany przez wierzących i niewierzących – stwierdził biskup.

Nawiązując do symboliki dywanów kwiatowych, biskup włocławski zachęcił zgromadzonych do refleksji nad tym jaką drogą Bóg dociera do człowieka i jaką drogą człowiek zbliża się do Boga. – Czas pandemii mógł spowodować poluzowanie relacji z Bogiem. Niech dzień dzisiejszy będzie odnowieniem tej drogi. Niech nasze czyny będą dywanem kwiatowym, złożonym z dobra, po którym Chrystusa przychodzi do naszego serca, aby nas umocnić, przemienić i dodać sił – mówił duchowny.

Bp Wętkowski wskazał też na troskę o pokarm doczesny. – Jeżeli wychodzimy poza świątynię i błogosławimy także tę ziemię, to prosimy Boga o błogosławieństwo i o plony, by nikomu nie zabrakło pożywienia – tłumaczył homilista.

W tym kontekście nawiązał do Ewangelii mówiącej o rozmnożeniu chleba. – Chrystus nie posyła uczniów, aby kupili żywność, ale aby podzielili się tym, co mają – tłumaczył biskup diecezjalny, wskazując, że ewangeliczna scena przypomina, że jeżeli człowiek jest gotowy dzielić się dobrami materialnymi i duchowymi (dobrym słowem i uśmiechem), to w połączeniu z Bożym błogosławieństwem przyniesie to obfite owoce. – To jest świadectwo wiary, które powinniśmy dawać swojemu otoczeniu – podkreślił hierarcha.

Na zakończenie wyjaśnił znaczenie słów: „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Oznaczają one: zechciejcie ofiarować siebie i swoje życie innym. Na tym polega tajemnica Eucharystii – zakończył bp Wętkowski.

Po Eucharystii ulicami Spycimierza przeszła procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy.

Na zakończenie uroczystości miała miejsce prezentacja kartki pocztowej, nawiązującej do spycimierskiej tradycji układania kwietnych dywanów na Boże Ciało. Została ona przygotowana w związku z 700-leciem świętowania Uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa w Polsce, jednak ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa została opublikowana w tym roku.

Tegoroczna uroczystość Bożego Ciała była pierwszą po wpisaniu spycimierskich kwietnych dywanów na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO, co zostało ogłoszone w grudniu ubiegłego roku. Lista Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO aktualnie obejmuje blisko 400 pozycji, w tym z Polski: szopkarstwo krakowskie, kulturę bartniczą oraz sokolnictwo.

Spycimierz, to niewielka miejscowość niedaleko Łodzi (w diec. włocławskiej) znana w całym świecie dzięki tradycji układania kwietnych dywanów, po których corocznie przechodzi procesja Bożego Ciała.