Stan bez kliniki aborcyjnej
27 czerwca 2012 | 11:28 | rk/ChurchMilitantTV / rk Ⓒ Ⓟ
Mississippi może być pierwszym stanem USA, w którym nie będzie ani jednej kliniki aborcyjnej. Tamtejsi obrońcy życia od wielu lat walczą z konsekwencjami werdyktu Sąd Najwyższego USA z 1973 roku, legalizującego aborcję.
Od 1 lipca br. lekarze, którzy chcą wykonywać aborcję na terenie stanu Mississippi, muszą otrzymać specjalne pozwolenie na przyjmowanie pacjentów wydane przez lokalny szpital. W jedynej obecnie działającej klinice aborcyjnej w Jackson żaden z trzech pracujących lekarzy nie otrzymał takich pozwoleń. Choć każdy z medyków aplikował o potrzebny dokument do kilku takich placówek.
Obrońcy życia przypominają, że werdykt sądowy w sprawie Roe v. Wade, który faktycznie zalegalizował aborcję w USA, mówi jedynie o tym, że aborcji nie można penalizować, nic tam natomiast nie wspomina się o gwarancji dostępu do aborcji. Dlatego parlamenty co najmniej 5 stanów amerykańskich postanowiły wykorzystać tę „lukę prawną”, by skutecznie bronić życia dzieci nienarodzonych.
Według oficjalnych statystyk w działającej od 1996 roku klinice aborcyjnej w Jackson rocznie zabija się około 2,3 tys. dzieci. W przeszłości było tu 13 innych takich placówek. Obecnie żaden ze 120 szpitali w Mississippi nie ma pozwolenia na wykonywanie aborcji, co oznacza, że dokonuje się tam mniej niż 10 aborcji miesięcznie lub wcale.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.