Straciliśmy człowieka, którego warto było słuchać

Człowiek wielkiej kultury, zdeklarowany człowiek wiary, straciliśmy człowieka, który był ważny i którego w Polsce warto było słuchać – tak o zmarłym 29 listopada prof. Jacku Woźniakowskim powiedział KAI bp Tadeusz Pieronek.

Poniżej publikujemy treść wypowiedzi bp. Pieronka:

Rodzinę Woźniakowskich znałem od lat 60. Profesor był zdeklarowanym człowiekiem wiary, należał do parafii mariackiej i wierzył w Boga jako stwórcę i zbawiciela świata. Był człowiekiem wielkiej kultury. Po roku 1989 i zmianie ustroju politycznego stał się w Krakowie kandydatem na prezydenta. Pełnił tę funkcję przez rok, a później zrezygnował. To nie było stanowisko dla niego, on je przerastał. Nie chciał się wplątywać w układy partyjne i nieczyste sprawy, jakie wówczas się pojawiały.

W „Znaku” i w „Tygodniu Powszechnym” dawał świadectwo chrześcijaństwa. Cóż mogę powiedzieć… straciliśmy wiele. Straciliśmy człowieka, który był ważny i którego w Polsce warto było słuchać. Miejmy nadzieję, że to, co po nim pozostało, refleksje, książki, obrazy społeczeństwa, że to przetrwa.