Studenci z DA opiekują się dziećmi i pomagają zorganizować im wakacje

Na co dzień opiekują się dziećmi i młodzieżą z „trudniejszych dzielnic” w świetlicy środowiskowej i klubie młodzieżowym w Szczecinie. Raz w roku studenci organizują dla nich festyn, z którego dochód jest przeznaczony na wakacyjny wypoczynek dla maluchów.

Po raz siódmy w szczecińskim Parku Andersa jest bajkowo. Studenci-wolontariusze ze Stowarzyszenia Przyjaciół Duszpasterstwa Akademickiego „Razem” i parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa przygotowali 7. Festyn Rodzinny „U Pana Boga w Sercu”.

– Angażujemy ponad 80 wolontariuszy w organizację festynu – tłumaczy Wojciech Hryniuk ze Stowarzyszenia Razem. – Nie wszyscy mogą być podczas samego festynu, ale pomagają przed. Bez tych dobrych rąk gotowych do pracy nie bylibyśmy w stanie zorganizować wydarzenia i osiągnąć celów, do których festyn prowadzi.

Ks. Jarosław Staszewski, chrystusowiec i proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, zwraca uwagę na samodzielność studentów: „Wspólnie śpiewamy, bawimy się, a wszystko organizują studenci”.

– To pod opieką studentów są obie świetlice i myślę, że warto pomóc fajnie spędzić wakacje dzieciakom. Dodatkowo Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa obchodzi dwudziestolecie istnienia. Bo choć parafia istnieje od 1945 roku, to jednak dekret ustanawiający sanktuarium został podpisany w czerwcu 1998 roku – dodaje kapłan.

W programie niedzielnego festynu są m.in. loterie, zabawy, koncerty zespołów, które wywodzą się z parafii, a więc m.in. scholi akademickiej i zespołu Serduszka, który rozsławia Polskę po całym świecie grając i śpiewając Polonii.

Zabawa trwa do niedzielnego wieczora.