Drukuj Powrót do artykułu

Św. Jan Paweł II, godny syn narodu polskiego, szedł drogą męki i krzyża

04 maja 2014 | 13:07 | tom, kg, st (KAI) / pm Ⓒ Ⓟ

Papież Franciszek odprawił 4 maja z Polakami w rzymskim kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika Mszę św. dziękczynną za dar świętości Jana Pawła II.

„Naród polski dobrze wie, że aby wejść do chwały, trzeba przejść przez mękę i krzyż. Święty Jan Paweł II, jako godny syn swej ziemskiej ojczyzny, szedł tą drogą. Podążał tą drogą w sposób przykładny, przyjmując od Boga całkowite ogołocenie” – powiedział Ojciec Święty w świątyni, będącej centralnym ośrodkiem duszpasterstwa Polaków w Wiecznym Mieście przy Via delle Botteghe Oscure.

W krótkiej homilii, nawiązując do dzisiejszych czytań, podkreślił, że „Piotr jest mocnym punktem odniesienia wspólnoty, ponieważ opiera się na skale, którą jest Chrystus”. „Takim był Jan Paweł II, prawdziwa skała zakotwiczona w wielkiej Skale” – powiedział papież.

„W tydzień po kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II zebraliśmy się w kościele polskim w Rzymie, aby podziękować Panu za dar świętego Biskupa Rzymu, syna waszego narodu” – powiedział Ojciec Święty. Przypomniał, że Karol Wojtyła jako kapłan, biskup, kardynał i papież w sumie odwiedzał kościół św. Stanisława ponad osiemdziesiąt razy.

Przypomniawszy słowa z 1. Listu św. Piotra: „W chwilach smutku i przygnębienia, kiedy wszystko wydawało się stracone, on nie tracił nadziei, ponieważ jego wiara i nadzieja były skierowane ku Bogu”, Franciszek zaznaczył, że w ten sposób Jan Paweł II był „skałą, opoką dla tej wspólnoty, która tutaj się modli, tutaj słucha Słowa Bożego, przygotowuje się do sakramentów i je sprawuje, przyjmuje potrzebujących, śpiewa i raduje się i stąd wyrusza ponownie na peryferie Rzymu”.

Kaznodzieja przypomniał, że zebrani w tym kościele Polacy są częścią narodu, który wiele doświadczył w swej historii. „Naród polski dobrze wie, że aby wejść do chwały, trzeba przejść przez mękę i krzyż. Święty Jan Paweł II, jako godny syn swej ziemskiej ojczyzny poszedł tą drogą. Podążał tą drogą w sposób przykładny, przyjmując od Boga całkowite ogołocenie. Dlatego «jego ciało spoczywa w nadziei»” – mówił Franciszek.

„A my? Czy jesteśmy gotowi pójść tą drogą? Czy wy, drodzy bracia, którzy tworzycie dziś wspólnotę chrześcijańską Polaków w Rzymie, chcecie pójść tą drogą?” – zapytał i dodał: „Święty Piotr także głosem świętego Jana Pawła II mówi do was: «W bojaźni Bożej spędzajcie czas swojego pobytu na obczyźnie»”. Papież przypomniał słowa św. Jana Pawła II: „Jesteśmy w drodze, ale nie powinnyśmy być błądzącymi! Jesteśmy pielgrzymami, nie włóczęgami”.

Mówiąc o dwóch uczniach z Emaus, papież zwrócił uwagę, że „gdy wychodzili oni z Jerozolimy, byli jak zabłąkani, ale nie wtedy, gdy do niej wracali”. „W drodze powrotnej byli świadkami nadziei, którą jest Chrystus! Ponieważ spotkali Jego, zmartwychwstałego Wędrowca” – podkreślił mówca.

Zachęcił do postawy „zmartwychwstałych wędrowców”, którymi można stać się wtedy, gdy „Słowo Boże rozpali nasze serca, Jego Eucharystia otworzy nasze oczy na wiarę i karmi nas nadzieją i miłością”. „Także my możemy iść u boku braci i sióstr smutnych i zrozpaczonych, i rozpalić ich serca Ewangelią, łamać z nim chleb wspólnoty. Niech Święty Jan Paweł II pomoże nam być «zmartwychwstałymi wędrowcami»” – zachęcał na zakończenie homilii Franciszek.

Modlitwę wiernych odmówiono po polsku i włosku. W języku włoskim modlono się „za naszego papieża Franciszka, aby wspierany miłością, zaangażowaniem i modlitwą biskupów, prezbiterów, zakonników i wszystkich wiernych silny mocą Duch Świętego mógł prowadzić Kościół pewnymi drogami Ewangelii na spotkanie ze Zmartwychwstałym Chrystusem”. Po polsku: „O pokój na świecie, aby wszyscy mieszkańcy Ziemi w braterskiej wspólnocie mogli budować szczęśliwą przyszłość osób, rodzin i całych społeczeństw”.

Ponownie po włosku: „Za naszą ojczyznę Polskę i drugą ojczyznę – Włochy, aby rządzone przez ludzi mądrych, rozsądnych i wrażliwych na niezbywalne wartości ludzkie, cieszyły się pokojem i zamożnością dla dobra wszystkich obywateli”. I znów po polsku: „Za najsłabszych: dzieci, starszych, chorych, bezrobotnych, bezdomnych, wyobcowanych, aby znaleźli ludzi gotowych docenić ich godność i uczucia i wyjść naprzeciw ich potrzebom”.

I jeszcze raz w języku włoskim: „Za rodziny, aby mocne łaską i miłością zdołały pokonać każdą przeszkodę i każdą próbę, żyć w wierności i wychowywać przyszłe pokolenia w wierze, nadziei i miłości”. I na zakończenie po polsku: „Za obecnych, aby słuchając Słowa i dzieląc Chleb Eucharystyczny umieli rozpoznać zbawczą obecność Pana w naszym życiu, w naszej codzienności i naszych planach na przyszłość”.

Przed końcowym błogosławieństwem serdeczne podziękowanie w imieniu obecnych na Mszy św. Polaków złożył papieżowi rektor kościoła ks. prałat Paweł Ptasznik. Wyraził mu wdzięczność za przyjęcie zaproszenia i przewodniczenie Mszy dziękczynnej. „Czujemy się zaszczyceni obecnością Waszej Świątobliwości w tej świątyni, która była świadkiem tak wielu wydarzeń historycznych, wśród nich licznych odwiedzin Karola Wojtyły a później Jana Pawła II. On nas uczył kochać i dochowywać wiernymi każdemu Następcy św. Piotra” – powiedział ksiądz rektor. Zapewnił Ojca Świętego, że Polacy są wierni temu nauczaniu i idą za nim, „towarzysząc Ci naszą stałą modlitwą”.

„Jesteśmy szczęśliwi, bo Piotr jest z nami a my jesteśmy z Piotrem, my, żywe kamienie Kościoła zakorzenionego na Chrystusie zmartwychwstałym” – dodał ks. Ptasznik.

Podziękował również kard. Agostino Valliniemu – wikariuszowi papieskiemu dla diecezji rzymskiej, wyrażając mu wdzięczność za dzisiejszą obecność oraz za troskę i opiekę nad Polakami przebywającymi w Rzymie nie tylko przy tej uroczystej okazji, ale także „w naszej codzienności”.

„Ojcze Święty, św. Jan Paweł II był szczególnym apostołem miłosierdzia Bożego. Wymowna jest zbieżność dnia jego śmierci i kanonizacji z uroczystością Miłosierdzia Bożego. Jesteśmy przekonani, że również waszemu sercu jest bardzo droga tajemnica tego miłosierdzia i dlatego na pamiątkę dzisiejszego spotkania chcemy podarować Ci ten wizerunek Jezusa Miłosiernego. Niech jego miłość, pełna współczucia, łączy nas zawsze” – powiedział na zakończenie rektor kościoła, wręczając Franciszkowi obraz.

Wraz z papieżem Mszę św. koncelebrowali także wspomniany kard. A. Vallini i długoletni delegat Prymasa Polski ds. duszpasterstwa emigracji oraz były rektor kościoła abp Szczepan Wesoły.

Wychodząc z kościoła Ojciec Święty powiedział, że odwiedziny tego miejsca są „pierwszym etapem jego podróży do Polski” [zaplanowanej na 2016, z okazji Światowego Dnia Młodzieży w Krakowie – KAI]. Pozdrowił również licznych wiernych, którzy nie zmieścili się w stosunkowo niewielkiej świątyni i brali udział w liturgii na zewnątrz. Odmówił z nimi modlitwę „Zdrowaś Mario”, rozmawiał na odległość z niektórymi obecnymi i udzielił wszystkim błogosławieństwa. Następnie przyszedł na dziedziniec kościoła, gdzie spotkał się ze zgromadzonymi tam wiernymi, po czym udał się do Auli Jana Pawła II, gdzie przyjęli go przedstawiciele różnych działających tam grup duszpasterskich.

Kościół Św. Stanisława Biskupa i Męczennika przy via delle Botteghe Oscure 15 w Rzymie jest od 1578 punktem odniesienia dla pielgrzymów polskich w Wiecznym Mieście oraz najstarszym i najcenniejszym polskim zabytkiem poza krajem. Jego inicjatorem i fundatorem był kardynał Stanisław Hozjusz. Karol Wojtyła jako biskup i kardynał odwiedzał to miejsce i wspólnotę Polaków w Rzymie co najmniej 80 razy i może uchodzić za jego protektora. Jako papież był tu trzykrotnie: 13 maja 1979, gdy władze komunistyczne w Polsce nie zgodziły się, aby przewodniczył majowym uroczystościom ku czci św. Stanisława w Krakowie; 28 czerwca 1992 – z okazji 400. rocznicy konsekracji tej świątyni i w Roku Jubileuszowym 2000.

Kościół i przyległe hospicjum służy jako centralne miejsce duszpasterstwa polskiego w Rzymie. W latach 1948-2003 przy kościele istniał Centralny Ośrodek Duszpasterstwa Emigracyjnego i Polonijnego. Od 2007 roku rektorem jest ks. prał. Paweł Ptasznik, kierownik Sekcji Polskiej i Słowiańskiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej. Od 6 czerwca 2008 roku działa przy tej świątyni także Biuro Informacji dla Pielgrzymów Polskich, którym kieruje ks. Piotr Studnicki.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.