Drukuj Powrót do artykułu

Św. Wawrzyniec będzie patronem Słupcy

03 sierpnia 2010 | 12:54 | bgk/ms Ⓒ Ⓟ

10 sierpnia św. Wawrzyniec zostanie oficjalnie ogłoszony patronem Słupcy. Kult świętego rozpoczął się w mieście w XIII wieku.

Uchwała w sprawie ustanowienia św. Wawrzyńca patronem Słupcy podjęta została przez Radę Miasta w lutym tego roku. Następnie wniosek trafił na biurko metropolity gnieźnieńskiego abp. Henryka Muszyńskiego, który prośbę przekazał do Kurii Rzymskiej. Odpowiedź z Watykanu nadeszła w ubiegłym miesiącu. W piśmie z dnia 17 lipca Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów mocą uprawnień nadanych jej przez Benedykta XVI zatwierdziła św. Wawrzyńca patronem Słupcy.

„Duchowieństwo i wierni miasta Słupca od wieków otaczali i nadal po dziś dzień otaczają szczególną czcią św. Wawrzyńca, diakona i męczennika, który dokładał wielu starań z miłości dla ubogich, a dla wiary Chrystusowej przezwyciężył w męczeństwie płomienie ognia” – czytamy w dekrecie.

Oficjalne ogłoszenie decyzji Stolicy Apostolskiej będzie miało miejsce 10 sierpnia. W uroczystości weźmie udział Prymas Polski abp Józef Kowalczyk, który w kościele św. Wawrzyńca odprawi Mszę św. Po Eucharystii będzie miało miejsce odsłonięcie i poświęcenie kolumny z figurą św. Wawrzyńca, którą ustawiono w mieście w 1927 roku. Kolumna została zniszczona przez Niemców w czasie okupacji, figura zaś, choć okaleczona, przetrwała wojnę. W 2002 roku zawisła na jednym ze słupeckich budynków. Teraz wróci na dawne miejsce.

Św. Wawrzyniec był najbliższym przyjacielem i towarzyszem papieża Sykstusa II. Pochodził z Hiszpanii i najprawdopodobniej należał do grona pierwszych ośmiu diakonów Kościoła rzymskiego. W czasie prześladowań cesarza Waleriana otrzymał rozkaz wydania majątku kościelnego. Ponieważ wszystkie pieniądze rozdał wcześniej ubogim przyprowadził ich samych mówiąc, że to oni są najcenniejszym skarbem Kościoła. To przesądziło o jego losie. Skazany na tortury, przypiekany ogniem na rozżarzonym, żelaznym ruszcie zmarł 10 sierpnia 258 r., modląc się o nawrócenie Rzymu. Jego odwaga i wiara zrobiła tak duże wrażenie na pogańskich senatorach, że przyjęli wiarę chrześcijańską i pochowali ciało umęczonego Wawrzyńca.

Św. Wawrzyniec był bardzo popularny w starożytności i w średniowieczu. Opiekował się bibliotekarzami, kucharzami, piekarzami, uczniami, studentami, ubogimi i strażakami. W ikonografii przedstawiany jest jako diakona w dalmatyce, z kratą, na której był męczony, także z Ewangelią i Krzyżem; jako rozdającego jałmużnę ubogim, z palmą męczeństwa.

Związki Słupcy ze św. Wawrzyńcem sięgają XIII wieku, kiedy to w mieście powstała parafia pod wezwaniem męczennika. Przez wieki odgrywała ona szczególną rolę w życiu duchowym, społecznym i kulturalnym Słupcy będąc jednym z najważniejszych czynników integrujących gminę miejską. Kościół parafialny pw. św. Wawrzyńca był i jest po dziś dzień miejscem najważniejszych uroczystości.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.