Świąteczne spotkanie prezydenta z żołnierzami

Doroczne spotkanie opłatkowe pary prezydenckiej z żołnierzami Wojska Polskiego odbyło się w tym roku w 1. Batalionie Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie. Zwierzchnik Sił Zbrojnych Prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhause-Dudą przełamali się opłatkami z polskimi żołnierzami, funkcjonariuszami policji i Straży Granicznej oraz pełniącymi w Polsce służbę żołnierzami wojsk sojuszniczych. Modlitwę i życzenia złożyli mundurowym ordynariusze Wojska Polskiego.

Na początku spotkania harcerze z ZHP przekazali na ręce prezydenta Betlejemskie Światło Pokoju.

– Dobrze, że jesteśmy razem, tak jak razem Państwo służycie Rzeczpospolitej i bezpieczeństwu jej obywateli, tak jak razem służyliście, walcząc z pandemią koronawirusa, tak jak służyliście wobec kryzysu na polsko-białoruskiej granicy, tak jak służyliście w obliczu wojny wywołanej przez Rosję na Ukrainie, wspierając uchodźców, którzy przybywają do Polski, tak jak razem działaliście tego lata w zachodniej Polsce wobec katastrofy ekologicznej na Odrze – powiedział Prezydent.

Zdaniem Zwierzchnika Sił Zbrojnych wszystkie te bardzo trudne wydarzenia pokazały znakomitą współpracę wojska z innymi formacjami mundurowymi, także z ochotnikami i z wolontariuszami. – Pokazaliście, w jak znakomity sposób potraficie służyć ojczyźnie. Pokazaliście, że Polska i ci, którzy w niej mieszkają i do niej przybywają, potrzebując pomocy, mogą na Was liczyć. Dziękujemy Wam z całego serca! – powiedział. Dodał, żeby życzenia i podziękowania przekazać najbliższym dzielącym z mundurowymi trudy służby.

Pierwsza Dama wyraziła wdzięczność za organizowaną przez wojsko i służby mundurowe pomoc okazaną uchodźcom z ogarniętej wojną Ukrainy. – Miałam okazję współpracować przy akcjach i projektach z wieloma z Państwa i jestem wdzięczna za tę współpracę, ale też za to, że Państwa działania nie wynikały nie tylko z poczucia obowiązku, ale przede wszystkim z potrzeby serca – powiedziała. Życzyła, aby święta Bożego Narodzenia przyniosły „nadzieję i wiarę w to, że następny rok będzie lepszy niż mijający i przyniesie nam tak upragniony pokój”.

Wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przypomniał, że od połowy 2021 r., kilkanaście tysięcy żołnierzy wojsk operacyjnych oraz WOT chroni polską granicę z Białorusią przed eskalacją kryzysu migracyjnego, który został wywołany przez reżim Aleksandra Łukaszenki i był próbą destabilizacji sytuacji w Polsce i na wschodniej flance NATO. – Wszyscy dokładnie wiemy, że Rosja zawsze, kiedy odtwarzała swoje imperium, niosła zło. Bez względu na to, czy była to Rosja biała, czerwona, czy jest putinowska. Zadaniem wolnego świata jest zatrzymanie tego zła. Dlatego wspieramy Ukraińców, którzy dzielnie walczą o swoją niepodległość, ale walcząc o swoją niepodległość walczą także o niepodległość i wolność całego wolnego świata – przekonywał szef MON.

Życzenia świąteczne w imieniu żołnierzy polskich kontyngentów wojskowych za pośrednictwem przekazu wideo założył ppłk Tomasz Panka, dowódca PKW UNIFIL w Libanie. – Życzymy wiary i siły do zmagań z codziennymi wyzwaniami. Radości towarzyszącej spotkaniom w gronie najbliższych. Niech czas świąt Bożego Narodzenia napełni nas nadzieją na lepsze jutro i na pokój. Życzymy, aby był to rok szczęśliwy, w którym spełnią się plany i marzenia oraz przyniesie wiele satysfakcji ze zrealizowanych zadań – powiedział.

Odczytany został fragment Ewangelii o Narodzeniu Pańskim. Modlitwę odmówili bp Wiesław Lechowicz, biskup polowy Wojska Polskiego, abp Jerzy Pańkowski, prawosławny ordynariusz wojskowy oraz bp Marcin Makula, naczelny ewangelicki kapelan wojskowy. – Najgłębszym sensem Bożego Narodzenia jest to, że Pan Bóg nas kocha, że należy Mu na nas i na naszym życiu. Pan Bóg nie niesie ze sobą zagłady, ale niesie pokój, nie niesie ze sobą smutku, ale niesie radość. Dlatego chciałbym państwu życzyć, aby ta wiara w Bożą miłość nieustannie wam towarzyszyła i przenikała zbliżające się dni Bożego Narodzenia i przełomu nowego i starego roku – powiedział bp Lechowicz.

Ordynariusz wojskowy przywołał wspomnienia żołnierzy Legionów z 1914 r., którzy w okopach pod Łowczówkiem także przeżywali święta Bożego Narodzenia. – Funkcję bombek choinkowych pełniły waciki umoczone w żołnierskiej krwi, łańcuchy zrobione były z wojskowych konserw, a zamiast gwiazdy wieńczącej drzewko umieszczono wykonanego z papieru orła. Tamte czasy minęły, ale wciąż żyjemy w czasach niepokoju, dlatego chciałbym państwu życzyć, aby Chrystus napełnił pokojem wasze serca, wasze rodziny i naszą Ojczyznę – powiedział. Dodał, że w czasie Jezusowego narodzenia wszyscy, którzy odkrywali go jako Mesjasza, czynili to nie w pojedynkę, ale we wspólnocie. – Tam, gdzie jest wspólnota, wzajemna miłość, solidarność i wzajemna pomoc, tam jest Pan Bóg. Życzę wam tej wojskowej, patriotycznej wspólnoty. Czerpcie z niej siły i motywację do kolejnych działań na rzecz bezpieczeństwa i pokoju w naszej i nie tylko naszej Ojczyźnie – powiedział.