Święci na ulicach Szczecina

Ponad pół tysiąca osób przeszło ulicami Szczecina w Procesji ze świętymi. Trzeci raz właśnie w ten sposób wierni celebrowali wigilię Wszystkich Świętych. Uczestnicy nieśli relikwie błogosławionych i świętych sprzed pomnika św. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach do szczecińskiej katedry, gdzie odbyła się Msza święta.

– Święci są naszymi opiekunami i orędownikami, przebywają w niebie jak nasz Anioł Stróż – podkreślał ks. Piotr Buda, wikariusz parafii Świętego Krzyża w Szczecinie. Dodał, że powinniśmy wzywać ich pomocy, ale też ich naśladować zgłębiając ich życiorysy i naukę.

Kasia niosła relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki. – Jest mi bardzo bliski podobnie jak święty Jan Paweł II, są oni bardzo bliscy polskiej tradycji i naszej duchowości – zauważyła Kasia.

Marcin z kolei zwrócił uwagę na to, że ks. Jerzy był najlepszym przykładem jak walczyć o Polskę. Teraz jest czas, gdy też musimy walczyć o Polskę, o nasze wartości – podkreślił Marcin.

Każdy z nas ma drogę w swoim życiu, a chodzi o to, żebyśmy my stali się doskonali i byśmy mogli być świętymi, czyli być w niebie. Przywołując tych świętych, których już mamy, możemy od nich czerpać – podkreśliła kolejna uczestniczka procesji.

Pan Jakub przyznał, że święci są dla niego wyznacznikiem celu, drogi, którą należy podążać. – Chodzi o to, żeby w życiu być dobrym człowiekiem – zakończył pan Jakub.