Święta Góra k. Gostynia: zakończył się kurs „Samarytanin” w ramach przygotowań do ŚDM 2016

W klasztorze księży filipinów na Świętej Górze k. Gostynia zakończył się kurs ewangelizacyjny „Samarytanin”, w którym wzięło udział 70 młodych ludzi z archidiecezji poznańskiej. Rekolekcje te są etapem przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 r.

Rekolekcje poprowadziły siostry ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego w Myśliborzu nazywane potocznie faustynkami oraz filipin ks. Paweł Bogdanowicz, duszpasterz młodzieży związany z Ogólnopolską Szkołą Ewangelizatorów utworzoną z inicjatywy Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji.

Jak wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. Bogdanowicz, kurs „Samarytanin” odbył się w ramach przygotowań prowadzonych przez filipińskie duszpasterstwo młodzieżowe na Świętej Górze do Światowych Dni Młodzieży. − Zależy nam na tym, aby młodzież, zanim uda się w przyszłym roku do Krakowa, przeszła konkretną formację.. Nie chcemy bowiem przygotowywać się do ŚDM jedynie zewnętrznie, organizacyjnie, ale przede wszystkim duchowo tak, żeby Boże błogosławieństwa dotykały naszych serc i przemieniały je − podkreśla duszpasterz.

To przygotowanie duchowe do ŚDM oparte jest na rozważaniu trzech ewangelijnych błogosławieństw z Ewangelii według świętego Mateusza: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”, „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą” i „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”.

Kurs ewangelizacyjny „Samarytanin” oparty na przypowieści o Miłosiernym Samarytaninie, przygotowała już kilka lat temu siostra faustynka Augustyna Kiewro. – Skierowany jest on, tak jak Ewangelia, do wszystkich, a przez rozważanie Słowa Bożego z tej konkretnej przypowieści, pozwala lepiej poznać i zbliżyć się do Jezusa, który tak naprawdę sam jest tym Samarytaninem i okazuje człowiekowi miłosierdzie – wyjaśnia s. Augustyna.

Kurs połączony jest z modlitwą, także przed Najświętszym Sakramentem, co, jak podkreśla jego pomysłodawczyni, pozwala bardziej przyjąć usłyszane Słowo Boże do swojego życia. Przewidziane są podczas niego też spotkania w mniejszych grupach i warsztaty mające na celu uświadomienie jego uczestnikom, jak Pan Bóg potrafi dostrzec w nas dobro i pokazać nam je, również przez innych ludzi. – Pragniemy też uwrażliwiać uczestników kursu na to, by pielęgnowali w sobie w rozmaitych sytuacjach, także tych codziennych, postawę Jezusa Miłosiernego Samarytanina będąc otwartymi na każdą spotkaną osobę – zaznacza s. Augustyna Kiewro ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego.

Zgromadzenie Sióstr Jezusa Miłosiernego zostało powołane do istnienia przez bł. ks. Michała Sopoćkę, spowiednika św. s. Faustyny Kowalskiej. To wspólnota, do założenia której Apostołka Bożego Miłosierdzia czuła przynaglenie od samego Jezusa, o czym pisała w swoim „Dzienniczku”. Dekret zatwierdzający zgromadzenie faustynek na prawie diecezjalnym wydał administrator apostolski w Gorzowie Wlkp. ks. Zygmunt Szelążek 2 sierpnia 1955 r.