Świętowało „pokolenie Benedykta XVI”

Prawie dwumilionowa rzesza młodych na Mszy św. i czuwaniu modlitewnym, setki tysięcy na Drodze Krzyżowej i spotkaniach z Benedyktem XVI, katechezy, oblegana Strefa Pojednania i tłumnie odwiedzane Targi Powołaniowe, koncerty, wystawy.

To wszystko złożyło się na 26. Światowy Dzień Młodzieży w Madrycie. Jego obchody odbyły się w dniach 16-21 sierpnia br. Była to 20. podróż zagraniczna obecnego papieża i trzecia jego wizyta w Hiszpanii. Hasłem ŚDM były słowa: „Zakorzenieni i zbudowani na Chrystusie, mocni w wierze”.

Pod znakiem bł. Jana Pawła II

26. ŚDM rozpoczął się pod znakiem bł. Jana Pawła II. Mszy św. inaugurującej spotkanie na placu Cibeles przewodniczył arcybiskup Madrytu, kard. Antonio María Rouco Varela. Uczestniczyło w niej 100 tys. młodych z całego świata. Liturgię sprawowano według formularza o bł. Janie Pawle II, a przy ołtarzu znajdowały się jego relikwie, przywiezione przez kard. Stanisława Dziwisza. Kard. Rouco przypomniał, że Światowe Dni Młodzieży „są nieodłączne” od bł. Jana Pawła II. „Mówię wam o niezapomnianym, czczonym i umiłowanym Janie Pawle II. Papieżu młodzieży!” – stwierdził hierarcha.

Głos zabrał także kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich. To właśnie ta watykańska dykasteria, z ramienia Stolicy Apostolskiej, jest organizatorem ŚDM. Polski purpurat podkreślił, że młodzi przyjechali do stolicy Hiszpanii, aby całemu światu – a w szczególności Europie, która wydaje się być bardzo zagubiona – głośno powiedzieć niezachwiane „tak”! „Tak, wiara jest możliwa” – przekonywał kardynał. Wskazując na osobę bł. Jana Pawła II powiedział, że papież Polak powrócił do młodych ludzi, których tak bardzo kochał i który był równie kochanym przez młodych. „Powrócił jako błogosławiony patron i jako opiekun, któremu możecie zaufać. Wrócił jako przyjaciel – wymagający przyjaciel, jak lubił siebie nazywać. Przybył, by raz jeszcze z uczuciem zwrócić się do was: nie lękajcie się! Wybierzcie w waszym życiu Chrystusa i posiądźcie cenną perłę Ewangelii, za która warto dać wszystko” – zachęcał kard. Ryłko. Jego przemówienie wielokrotnie przerywały gromkie oklaski młodzieży, a zgromadzeni krzyczeli: „To jest młodzież papieża”.

„«Nie» papieżowi” i „Niech żyje papież”

Wielkiemu świętu wiary nie zaszkodziła demonstracja zorganizowana przez skrajnie lewicowe stowarzyszenia i ugrupowania, która na dzień przed przyjazdem Benedykta XVI przeszła centralnymi ulicami Madrytu. Protestujący sprzeciwiali się przede wszystkim wydatkom z budżetu państwa na organizację wizyty. Gdy na jednym z najbardziej znanych placów w stolicy Hiszpanii Puerta del Sol wykrzykiwano „«Nie» papieżowi” uczestnicy ŚDM, którzy przemieszczali się po Madrycie metrem, wykrzykiwali na stacjach hasła na cześć papieża: „Benedetto” czy „Niech żyje papież”. Doszło do kilku incydentów. Prasa skrytykowała policję za opieszałą reakcję na agresję manifestantów wobec pielgrzymów. W odpowiedzi na zarzuty o wysokie koszty wizyty ponoszone przez państwo komitet organizacyjny w ostatnim dniu papieskiej wizyty opublikował dane, z których wynika, że w przeważającej części – ok. 70 proc. – spotkanie zostało sfinansowane przez samych uczestników. Reszta potrzebnych kwot pochodziła od sponsorów oraz osób indywidualnych.

Katechezy, Strefa Pojednania i targi powołaniowe

Wielkim zainteresowaniem uczestników ŚDM cieszyły się katechezy, głoszone przez kardynałów i biskupów z całego świata. Młodzież gromadziła się w 250 parafiach. Na przedpołudniowe spotkania w 30 językach składały się zwykle śpiewy, katechezy biskupa, świadectwa oraz Eucharystia. Wśród katechistów było 7 polskich biskupów, którzy spotykali się z kilkunastoma tysiącami Polaków przybyłych to stolicy Hiszpanii. Jedno ze spotkań poprowadził kard. Kazimierz Nycz. Krajowy duszpasterz młodzieży, bp Henryk Tomasik powiedział, że katechezy były „pięknym świadectwem wiary, pięknym doświadczeniem Kościoła, młodego Kościoła, w którym jest dużo nadziei”.

Przez cały czas w parku Retiro „czynna” była Strefa Pojednania na którą składało się 200 konfesjonałów w kształcie żagla łodzi. W czasie ŚDM 3 tys. księży (w 50 językach) wyspowiadało 40 tys. młodych. Po raz pierwszy w historii ŚDM spowiednikiem był sam papież. Rano 20 sierpnia w jednym z konfesjonałów zasiadł Benedykt XVI i przez 30 minut wyspowiadał dwie dziewczyny i dwóch chłopców.

Równocześnie w parku Retiro trwały targi powołaniowe. Składało się na nie prawie 70 stoisk różnych zgromadzeń, wspólnot i instytucji kościelnych. Młodzież mogła porozmawiać o życiowym powołaniu z kapłanami, siostrami zakonnymi i z osobami świeckimi. Niektóre zgromadzenia przygotowały prawdziwe instalacje artystyczne. W pasażu poustawiane były maszyny do szycia czy rowery mające symbolizować zaangażowanie misyjne.

Spotkanie z dziennikarzami

W trakcie lotu do Madrytu 18 sierpnia tradycyjnie papież rozmawiał z dziennikarzami. Benedykt XVI zwrócił uwagę na etyczne korzenie przeżywanego obecnie przez świat zachodni kryzysu ekonomicznego. Podkreślił odpowiedzialność Europy za inne kraje a także wobec całej ludzkości, w tym za tworzenie miejsc pracy i ochrony naszej planety przed zagrożeniami dla jej środowiska. Ojciec Święty wskazał, iż wymiar etyczny nie jest czymś zewnętrznym w stosunku do problemów gospodarczych, ale ma charakter wewnętrzny i podstawowy. „Gospodarka działa nie na zasadzie samoregulacji rynkowej, lecz dla swego funkcjonowania potrzebuje zasad etycznych” – zaznaczył papież. Podkreślił jednocześnie odpowiedzialność Europy za całą ludzkość i wskazał, że odpowiedzialność za przyszłość obejmuje troskę o naszą planetę, ale także zapewnienie pracy dla wszystkich, przede wszystkim dla młodzieży.

Powitanie na lotnisku

„Setki tysięcy młodych ludzi, przybyłych do Madrytu z całej Hiszpanii i z świata, chcą z entuzjazmem spędzić te dni i czekają na słowa Waszej Świątobliwości” – powiedział król Hiszpanii, Jan Karol I, witając Benedykta XVI na madryckim lotnisku. Papież w przemówieniu powitalnym podkreślił, że przybył, aby spotkać się z młodymi ludźmi z całego świata, „z katolikami, interesującymi się Chrystusem lub poszukującymi prawdy, nadającej prawdziwy sens istnieniu”. Zwrócił uwagę, że „odkrycie żywego Boga ożywia młodych i otwiera im oczy na wyzwania świata, w którym żyją, z jego ograniczeniami i jego możliwościami”. „Widzą powierzchowność, konsumizm i hedonizm, wiele banalności w przeżywaniu płciowości, wielki niedostatek solidarności, wielkie zepsucie. I wiedzą, że bez Boga będzie trudno podjąć te wyzwania i być prawdziwie szczęśliwymi, wkładając cały swój entuzjazm w osiągnięcie prawdziwego życia” – mówił Ojciec Święty. Przypomniał o młodych chrześcijanach dyskryminowanych i prześladowanych w sposób otwarty i ukryty za swoją wiarę. W ceremonii wzięła udział m.in. grupa dzieci w tradycyjnych uniformach Gwardii Szwajcarskiej.

Przejście przez bramę Alcalá

Pierwsze oficjalne spotkanie papieża z kilkusettysięczną rzeszą młodych odbyło się wieczorem w centrum Madrytu. Wzdłuż całej trasy z nuncjatury ustawiły się tysiące ludzi, którzy wiwatowali na jego cześć, machając setkami flag, chorągiewek, chust i szarf. Wypuszczone zostały również baloniki, w biało-żółtych, watykańskich barwach. Ojciec Święty odwzajemniał wyrazy sympatii błogosławiąc i pozdrawiając młodych. Na placu Niepodległości burmistrz Madrytu Alberto Ruiz-Gallardón wręczył Benedyktowi XVI klucze do bram miasta. Papież w towarzystwie grupy młodzieży symbolicznie wkroczył do miasta przechodząc przez bramę Alcalá. W tym momencie rozdzwoniły się dzwony kościołów Madrytu. Na cześć papieża odbyła się wspaniała parada sześciu andaluzyjskich koni. Jeźdźcy w tradycyjnych andaluzyjskich strojach oddali hołd papieżowi, a po zakończeniu prezentacji dwoje najmłodszych jeźdźców wręczyło Ojcu Świętemu obraz Matki Bożej.

Liturgia Słowa na placu Cibeles

Później na placu Cibeles odbyła się oficjalna ceremonia powitania Benedykta XVI przez młodzież. Przed jej rozpoczęciem pielgrzymi uczyli się hymnu 26. ŚDM – „Mocni w wierze” oraz poznawali życiorysy patronów spotkania, m.in. bł. Jana Pawła II. Gdy Benedykt XVI zbliżał się do placu na spotkanie wyszli mu muzycy z grupy studenckiej Tuna, wykonując tradycyjne hiszpańskie pieśni, zaś w niebo wypuszczono papierowe lampiony w kształcie gołębi pokoju. Do papieża podeszło pięcioro młodych ludzi reprezentujących pięć kontynentów, by powitać go w Madrycie. Jako pierwsza, w imieniu młodzieży europejskiej, w języku polskim, głos zabrała Joanna Milewska, 20-letnia wolontariuszka ŚDM z Warszawy. Ubrana w strój krakowski, specjalnie przywieziony z Polski oraz trzymając w rękach chleb i sól powiedziała: „Ojcze Święty, w swojej książce «Jezus z Nazaretu» uczysz nas, że spożywanie chleba i soli we wspólnocie służy pogłębianiu wzajemnych więzi. My młodzi, którzy przybyliśmy tutaj z całej Europy, od Koła Podbiegunowego, aż po wybrzeża Morza Śródziemnego, pragniemy być jak najpełniej zjednoczeni z Tobą”. Papież dziękował za wspaniałe przyjęcie chwaląc jednocześnie młodych ludzi, za to, że chcą oprzeć swoje życie na Chrystusie.

Spotkanie z rodziną królewską i politykami

Drugi dzień papieskiej wizyty przebiegał po znakiem oficjalnych spotkań z królem i jego rodziną oraz z premierem hiszpańskiego rządu José Luisem Rodríguezem Zapatero. Rodzina królewska przyjęła papieża w prywatnej rezydencji – pałacu Zarzuela. Spotkanie miało charakter kurtuazyjny. Benedykt XVI został przyjęty z protokołem należnym głowie państwa. Na schodach pałacu przywitała go para królewską. Papież podziękował za serdeczne powitanie oraz docenił współpracę z władzami i społeczeństwem przy organizacji ŚDM. Dzieci i wnuki królewskiej pary przygotowały dla papieża osobiście namalowane obrazki. Ojciec Święty ofiarował królowi mozaikę zatytułowaną „Wizyta w Pałacu Hiszpańskim”. Dzień później papież spotkał się z Mariano Rajoyem, przewodniczącym opozycyjnej Partii Ludowej.

Ewangeliczny radykalizm

W południe w słynnym klasztorze św. Wawrzyńca w miejscowości San Lorenzo de El Escorial Benedykt XVI spotkał się z 1600 młodych zakonnic. W krótkim przemówieniu papież przypomniał, że życie konsekrowane „rodzi się ze słuchania słowa Bożego i przyjmuje Ewangelię jako swoją normę życia”, a radykalizm ewangeliczny w odniesieniu do życia konsekrowanego oznacza miłowanie Jezusa Chrystusa „sercem niepodzielonym, bez stawiania czegokolwiek ponad taką miłość”. Podkreślił, że dawane przez osoby konsekrowane świadectwo osobistego spotkania z Chrystusem ma dzisiaj „szczególne znaczenie, gdy zauważamy proces pewnego rodzaju «zniknięcia Boga», pewnej amnezji, jeśli nie zupełnego odrzucenia chrześcijaństwa i wyparcia się skarbu otrzymanej wiary, z ryzykiem utraty najgłębszej własnej tożsamości”. W spotkaniu, które odbyło się na Królewskim Patio klasztoru, wzięła udział światowa rekordzistka życia w zakonie kontemplacyjnym, hiszpańska siostra Teresita, która po raz pierwszy od 84 lat opuściła klasztorne mury. Zakonnica ma 103 lata i mieszka w cysterskim klasztorze koło Guadalajary.

Krytyka utylitarnej wizji edukacji

Następnie w bazylice św. Wawrzyńca papież spotkał się z grupą ok. 1,5 tys. młodych wykładowców uniwersyteckich. Ojciec Święty witał się z wieloma uczestnikami spotkania, którzy ubrani byli w charakterystyczne dla swoich uczelni stroje i pozdrawiali papieża. Benedykta XVI w imieniu zgromadzonych powitał Alejandro Rodríguez de la Peña, doktor historii, dyrektor Kolegium św. Pawła. Podkreślił znaczenie magisterium Benedykta XVI zarówno w odniesieniu do powołania świata akademickiego, relacji między nauką a wiarą, jak i miejsca religii w społeczeństwie. W przemówieniu papież przestrzegł przed „utylitarną wizją edukacji”. Zwrócił uwagę, że przyjęcie jedynie kryterium użyteczności i pragmatyzmu może doprowadzić do dramatycznych strat: „od nadużywania nauki pozbawionej ograniczeń, poza samą sobą, aż do politycznego totalitaryzmu, który łatwo się ożywia, kiedy usuwa się jakiekolwiek odniesienie wyższe od prostego rachunku siły”.

Obiad z młodzieżą

Po powrocie do Madrytu papież zjadł obiad z 12 uczestnikami ŚDM. Na posiłek zaproszono po 2 osoby z każdego kontynentu oraz 2 przedstawicieli Hiszpanii, jako kraju gospodarza ŚDM. Menu, którego nie ujawniono, przygotowała sieć restauracji „La taberna del Alabardero”. – Atmosfera podczas obiadu z Benedyktem XVI była bardzo przyjacielska – zapewniła Eva Jánošíková, Słowaczka, która miała zaszczyt zasiąść do stołu z papieżem. Przyznała, że była bardzo zaskoczona tym, jak miły był Ojciec Święty i jak aktywnie każdego słuchał. Wolontariuszka wręczyła Benedyktowi XVI dar w imieniu młodzieży europejskiej. Była to świeca z wizerunkami patronów Europy, św. Cyryla i św. Metodego z jednej strony oraz logo ŚDM w Madrycie z drugiej.

Droga Krzyżowa na ulicach Madrytu

W piątkowy wieczór setki tysięcy młodych ludzi uczestniczyły w nabożeństwie Drogi Krzyżowej pod przewodnictwem Benedykta XVI. Poszczególne stacje, ustawione pomiędzy głównymi placami miasta, zobrazowano za pomocą charakterystycznych dla Hiszpanii pasos, czyli ogromnych platform z figurami przedstawiającymi Mękę Pańską. Przy śpiewie znanej ze Wspólnoty z Taizé pieśni „Ubi caritas” z placu Kolumba wyruszyła procesja z krzyżem i ikoną ŚDM. Krzyż niesiony był przez młodych z różnych krajów: Ziemi Świętej, Albanii, Rwandy, Sudanu, Iraku czy Japonii, ale też przez osoby uwolnione od narkotyków, cierpiące z powodu wykluczenia społecznego, dotknięte bezrobociem, jak również niepełnosprawne, a także młodzi „jednoczący się w miłości i służbie ze wszystkimi chorymi na AIDS”. Szczególnie zabrzmiało rozważanie przy stacji trzynastej. Wspominano wtedy „ból i samotność tych rodziców, którzy stracili swoje dzieci z powodu głodu, kiedy w tym samym czasie bogate społeczeństwa, zdominowane postawą konsumizmu i materializmu, pogrążone są w pustce próżnego życia”. W krótkim rozważaniu Benedykt XVI wezwał młodych, by miłość Boga pobudziła ich, by nie przechodzili obojętnie wobec cierpienia ludzkiego. „Bóg oczekuje od was, abyście ofiarowali to, co najlepsze w was samych: waszą zdolność do kochania i współczucia” – zaapelował papież.

Utożsamiajcie się z Chrystusem

20 sierpnia przed południem Benedykt XVI odprawił w madryckiej katedrze Santa María la Real de la Almudena Mszę św. dla 5 tys. hiszpańskich seminarzystów. Przedstawiciel alumnów złożył Benedyktowi XVI życzenia z okazji obchodzonego niedawno jubileuszu 60-lecia kapłaństwa. Wyraził wdzięczność za niedawny list do seminarzystów i papieską zachętą do modlitwy, studium i skoncentrowania swego życia na Chrystusie, aby być „mężami Bożymi”. Ze swej strony Benedykt XVI zaapelował do przyszłych księży, aby nie dali się „zastraszyć przez środowisko, w którym usiłuje się wykluczyć Boga i w którym władza, posiadanie lub przyjemność często są głównymi kryteriami, jakimi rządzi się życie”. „Może się zdarzyć, że będą wami gardzić, jak chce się czynić z tymi, którzy przypominają o najwyższych celach lub demaskują bożki, przed którym wielu dziś się kłania. Stanie się wówczas, że życie głęboko zakorzenione w Chrystusie okaże się prawdziwą nowością, silnie przyciągając tych, którzy naprawdę szukają Boga, prawdy i sprawiedliwości” – powiedział papież. Na zakończenie Mszy Ojciec Święty zapowiedział, że – odpowiadając na prośby m.in. hiszpańskiego episkopatu – niedługo ogłosi św. Jana z Awili (1500-1569) Doktorem Kościoła Powszechnego. W 1970 r. kanonizował go Paweł VI, który uważał, iż powinien być on wzorem do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży, cierpiących na kryzys tożsamości.

Spotkanie z niepełnosprawnymi

Wieczorem papież odwiedził młode osoby niepełnosprawne w Instytucie św. Józefa, który prowadzą bonifratrzy. W ogrodzie placówki czekali jej podopieczni, wielu z nich na wózkach inwalidzkich. Głos zabrał także przedstawiciel młodych pacjentów, 20-letni Antonio, niesłyszący student architektury. W przemówieniu papież podkreślił z mocą godność każdego ludzkiego życia, stworzonego na obraz Boga. „Żadne cierpienie nie jest bowiem w stanie anulować tego boskiego znamienia wyrytego w głębi człowieka” – zaznaczył Benedykt XVI. Po odmówieniu modlitwy „Ojcze nasz” udzielił zebranym błogosławieństwa. Przy dźwiękach muzyki klasycznej papież witał się z chorymi i ich błogosławił, co zebrani nagradzali oklaskami i wznosili okrzyki na jego cześć: „Niech żyje papież!”, „Benedicto!” itp.

Burza wiary

Ostatnim punktem sobotniego programu było wieczorne czuwanie na wojskowym lotnisku Cuatro Vientos. Rozpoczęło się ono z półgodzinnym opóźnieniem. Na Benedykta XVI czekało tam ok. półtora miliona ludzi. Papieża przywitało dwoje przedstawicieli młodzieży. W krótkich słowach podziękowali oni papieżowi za obecność wśród nich. „Jako Następca Piotra przybyłeś, aby umocnić nas w wierze swoim nauczaniem. Dziękujemy Ci za twoją hojność i miłość do nas” – mówił jeden z młodych. W trakcie czuwania dokonano uroczystej intronizacji krzyża ŚDM. Na ołtarz wniosła go grupa 10 młodych ludzi, po dwóch z każdego kontynentu. Krzyż ustawiony został tuż obok ikony ŚDM – Matki Bożej z Dzieciątkiem – i otoczony świecami. Następnie pięcioro młodych ludzi podeszło do papieża, by zadać mu pytania, m.in. kim naprawdę jest Jezus Chrystus, w jaki sposób odpowiada tym, którzy go szukają, jaki jest sens cierpienia człowieka, jaka jest wartość małżeństwa we współczesnym społeczeństwie, i jak być dobrym chrześcijaninem na co dzień.

Gdy papież rozpoczął odczytywanie przemówienia rozpętała się burza i musiał je przerwać. Zamiast chronić się przed opadami młodzi śpiewali, wiwatowali na cześć papieża, machając jednocześnie flagami. Po około kwadransie deszcz na tyle osłabł, że Benedykt XVI mógł ponownie zwrócić się do młodych. Po hiszpańsku podziękował im za radość i wytrzymałość. „Nasza siła jest większa od deszczu. Dziękuję. Razem z deszczem Pan zsyła nam wiele błogosławieństw. Także w tym jesteście przykładem” – powiedział Benedykt XVI. W niewygłoszonej części przemówienia, opartej na pytaniach, jakie skierowali do niego uczestnicy ŚDM na początku czuwania, papież wezwał młodych: „Drodzy przyjaciele, niech żadne nieszczęście was nie paraliżuje! Nie lękajcie się świata ani przyszłości, ani swej słabości. Pan pozwolił wam żyć w tej chwili dziejowej, aby dzięki waszej wierze nadal rozbrzmiewało Jego Imię na całej ziemi”.

Na zakończenie czuwania odbyła się adoracja Najświętszego Sakramentu. Na specjalnym podnośniku wyjechała monumentalna 500-letnia monstrancja z katedry w Toledo. Benedykt XVI, wraz z młodzieżą, przez kilka minut modlił się w ciszy, po czym odmówił modlitwę, w której zawierzył młodzież Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Po błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem, zmierzającego do zakrystii Ojca Świętego otoczyło kilkudziesięciu młodych, którzy trzymali papieża za ręce i starali się zamienić z nim kilka słów. Benedykt XVI pożegnał się ze zgromadzonymi życząc im dobrej nocy. Nad lotniskiem rozpoczął się wówczas wspaniały pokaz sztucznych ogni, na co młodzi reagowali z niesłabnącym entuzjazmem.

Nie zatrzymujcie Chrystusa dla siebie!

Prawie 2 mln mln osób uczestniczyło w sprawowanej 21 sierpnia przez Benedykta XVI na Cuatro Vientos Mszy św. kończącej obchody 26. ŚDM. Gdy papież pojawił się na miejscu celebry, młodzi przywitali go z ogromnym entuzjazmem. Nad rzeszami ludzi pozdrawiających papieża powiewało tysiące flag. Po dotarciu do ołtarza Ojciec Święty został powitany przez króla Jana Karola oraz królową Zofię. Wraz z papieżem Eucharystię koncelebrowało kilkanaście tysięcy kapłanów, w tym ok. 800 kardynałów i biskupów. Ojciec Święty przypomniał, że wiara nie jest wynikiem wysiłku ludzkiego umysłu, lecz raczej darem Boga. Benedykt XVI przypomniał, że pójście za Jezusem w wierze oznacza także kroczenie z Nim w komunii Kościoła. Prosił młodzież, aby dawała świadectwo wiary w najróżniejszych środowiskach, „nawet tam, gdzie się ją odrzuca lub gdzie panuje obojętność”. „Nie zatrzymujcie więc Chrystusa dla siebie! Przekazujcie innym radość waszej wiary!” – zaapelował Benedykt XVI i dodał: „Świat potrzebuje świadectwa waszej wiary, z pewnością potrzebuje Boga”.

Na zakończenie liturgii do Ojca Świętego zwrócił się kard. Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich. Zwrócił uwagę, że obecni na Cuatro Vientos to młodzież papieża. „Ci młodzi ludzie zawsze znajdują w Twojej osobie prawdziwego ojca, który ich kocha, a także nauczyciela wiary. Jesteś przewodnikiem, któremu oni mogą zawierzyć i ty uczysz ich, aby nigdy nie utracili z pola widzenia tego, co jest najważniejsze, a to jest przecież Bóg, który ukazuje się poprzez swojego Syna, Jezusa, który stał się człowiekiem dla naszego zbawienia” – mówił przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich. Kardynał dziękował także bł. Janowi Pawłowi II, za dar ŚDM, które mają już ponad 25-letnią historię.

ŚDM 2013 w Rio de Janeiro

W przemówieniu podczas modlitwy „Anioł Pański” Benedykt XVI poinformował zgromadzonych, że miejscem 28. ŚDM w 2013 r. będzie Rio de Janeiro. Wśród młodych zapanowała prawdziwa euforia, nad placem powiewały setki tysięcy flag, rozległy się oklaski i okrzyki zadowolenia, szczególnie brazylijskiej młodzież, której do Madrytu przybyło ok. 15 tys. „Prośmy Pana – kontynuował papież – aby już od tej pory wspomagał swoją mocą tych, którzy mają go zorganizować i torował drogę młodym z całego świata, aby mogli ponownie zgromadzić się z papieżem w tym pięknym brazylijskim mieście”. Do ołtarza podeszli przedstawiciele młodzieży brazylijskiej i z rąk młodych Hiszpanów odebrali krzyż i ikonę ŚDM.

Benedykt XVI dziękuje

Podziękowaniu za organizację i pracę w czasie ŚDM poświęcone były spotkania papieża z organizatorami tego wielkiego wydarzenia i wolontariuszami. 20 sierpnia w nuncjaturze apostolskiej Ojciec Święty przyjął organizatorów spotkania. „W ciągu wielu miesięcy oddaliście to, co najlepsze z samych siebie, w służbie misji Kościoła. Bóg wam to wynagrodzi stokrotnie” – powiedział Benedykt XVI. Dzień później na zakończenie wizyty w Hiszpanii spotkał się jeszcze z grupą ok. 12 tys. wolontariuszy. W skierowanym do nich na terenie Nowych Targów w Madrycie (IFEMA) krótkim przemówieniu papież zaapelował o odpowiedzenie miłością na miłość Chrystusa i wierne służenie Bogu. Podziękował również wolontariuszom za podjęte wyrzeczenia, ufając, że doświadczenie to pozwoliło im na wzbogacenie swego życia wiary.

Hiszpania pokazała głęboko religijną duszę

Hiszpania pokazała swoje wielkie możliwości organizacyjne, ale także głębię swej duszy głęboko religijnej i katolickiej – powiedział Benedykt XVI żegnając się z uczestnikami ŚDM i Hiszpanią.
Na lotnisku papieża żegnała para królewska. Jan Karol I zauważył, że młodzi chcą budować świat lepszy, bardziej sprawiedliwszy, solidarny, jeśli chodzi o takie kwestie jak ochrona środowiska naturalnego, czy stosowanie praw człowieka, wolność. „Budowa tego świata potrzebuje dialogu pomiędzy wszystkimi, aby uzyskać zgodę i pokonać kryzys i czekające wyzwania” – mówił monarcha. Na zakończenie podziękował papieżowi za wizytę i nadzieję, jaką zostawił wśród młodzieży. „Dziękuję z serca za twoją miłość i przyjaźń” – powiedział król.

„Modlę się za hiszpańską młodzież. Jestem przekonany, że ożywiana wiarą w Chrystusa, da z siebie to, co najlepsze, aby ten wielki kraj potrafił sprostać wyzwaniom chwili obecnej i nadal zmierzał drogą zgody, solidarności, sprawiedliwości i wolności” – powiedział opuszczając Hiszpanię Benedykt XVI.