Drukuj Powrót do artykułu

Święty Krzyż: biskup z Ukrainy modlił się o zwrot kościelnego majątku

05 maja 2013 | 21:12 | apis Ⓒ Ⓟ

O to, aby Kościół na Ukrainie otrzymał zagrabione mu świątynie i aby można było w wolności budować nowe kościoły tam, gdzie jest taka potrzeba – modlił się 5 maja na Świętym Krzyżu biskup pomocniczy diecezji odesko-symferopolskiej Jacek Pyl OMI.

W pierwszą niedzielę miesiąca w sanktuarium na Świętym Krzyżu ojcowie oblaci dziękowali Panu Bogu za przyjaciół i dobrodziejów, którzy wspierają posługę duszpasterską zakonników swoimi modlitwami i darami serca.

Szczególnym gościem wspólnoty świętokrzyskiej był współbrat oblatów bp Jacek Pyl OMI, który 5 stycznia przyjął sakrę biskupią w diecezji odesko-symferopolskiej na Ukrainie. W świętokrzyskim klasztorze przeżywał swój nowicjat.

Biskup ze wzruszeniem opowiadał o latach spędzonych na Świętym Krzyżu i o swojej pracy w Kościele ukraińskim.

– Dziękuję Bogu, za to, że po latach mogę wrócić na to święte miejsce. Dziękuję, że mogę tutaj razem z wami dzisiaj być i uwielbiać Boga. Kościół na Ukrainie boryka się z wieloma problemami i trudnościami. Siedemdziesiąt lat totalitarnego systemu odcisnęło piętno szczególnie w sercach i umysłach naszych braci Ukraińców. Nasza posługa kapłańska wśród chrześcijan na Ukrainie nie jest łatwa. Trzeba nam odbudowywać zrujnowane, zdewastowane kościoły, które za czasów komunizmu zostały zamienione na magazyny, fabryki. Wiele z nich zburzono – mówił do pielgrzymów bp Pyl OMI.

– Moja diecezja liczy 3 tys. wiernych. Pracuje w niej ponad 50 kapłanów. Nasze posługiwanie to dawanie Chrystusowej miłości i nadziei. To trwanie z tymi, którym tak wiele zabrano: wolność, godność, sprawiedliwość, uczciwość. Jesteśmy z tymi, którzy kochają Boga i Kościół. Jesteśmy dzięki Wam, naszym rodakom w Polsce. Wasza modlitwa, Wasze wsparcie materialne okazywane katolikom na wschodzie pomagają nam w prowadzeniu wielu dzieł, w drukowaniu książek, modlitewników. Jesteśmy Wam wdzięczni, za wszelką pomoc i ofiarność – podkreślił hierarcha.

Bp Jacek Pyl OMI w murach najstarszego polskiego sanktuarium odkrywał i umacniał swoje powołanie do życia kapłańskiego i zakonnego. Zaraz po święceniach prezbiteratu zgodnie z decyzją przełożonych zakonnych w klasztorze na Świętym Krzyżu pełnił posługę socjusza mistrza nowicjuszy. Po dwuletniej posłudze wyjechał na Ukrainę.

Podczas dzisiejszych wszystkich Mszy św. głosił Słowo Boże. Dziękował Panu Bogu za dar życia, dar powołania kapłańskiego i zakonnego oraz dar konsekracji biskupiej. W swych kazaniach wspomniał także, że to, czego doświadczył kościół ukraiński jest także doświadczeniem Świętego Krzyża.

– Chcemy prosić Boga także oto, aby budynki klasztorne na Świętym Krzyżu zabrane po wojnie przez władze komunistyczne naszego kraju powróciły do jedności, by pełniły rolę do jakiej zostały wybudowane. Niech jedność tego miejsca i duchowy charakter jaki pełniło i pełni będzie znakiem dla wszystkich, którzy tu przybywają, że pokój i miłość prowadzą do zgody, prawdy i sprawiedliwości – podkreślił biskup.

Po Eucharystii – Sumie została podpisana umowa o wzajemnej współpracy przy odbudowie wieży kościelnej pomiędzy Krzysztofem Furmankiem, właścicielem firmy „Furmanek” z Daleszyc, a rektorem Politechniki Świętokrzyskiej Stanisławem Adamczakiem, który był jej inicjatorem.

– Mam nadzieję, że nasi studenci, którzy zostaną zaangażowani w dzieło odbudowy wieży, zdobędą doświadczenie, które przyda im się w przyszłości – mówił rektor Adamczyk.

Natomiast o. Dariusz Malajka OMI, rzecznik świętokrzyskich oblatów zwrócił uwagę w rozmowie z KAI, że każdy, kto by chciał wspomóc odbudowę wieży, może to uczynić nabywając tablicę pamiątkową, na której zostaną umieszczone dane ofiarodawcy.

– Tablice upamiętniające darczyńców zostaną umieszczone wewnątrz odbudowanej wieży – poinformował o. Malajka OMI.

Sanktuarium świętokrzyskie prowadzą ojcowie oblaci Maryi Niepokalanej. Jest ono najstarsze w Polsce i znajduje się w Górach Świętokrzyskich niemal na szczycie góry, zwanej Świętym Krzyżem, Łysą Górą lub Łyścem (595 m). Do czasu obrony Jasnej Góry przed Szwedami było to główne miejsce pielgrzymkowe w Polsce.

Według tradycji benedyktyńskiej, powtórzonej przez Jana Długosza, pierwszy kościół (rotundę) wzniosła tam Dąbrówka, natomiast opactwo benedyktyńskie miał założyć Bolesław Chrobry w 1006 r. Z kolei relikwiarz z cząstkami Drzewa Krzyża Świętego, według legendy, podarował klasztorowi w XII w. św. Emeryk, syn św. Stefana I, króla węgierskiego.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.