Drukuj Powrót do artykułu

Święty ksiądz Gorazdowski wzorem do naśladowania

31 października 2010 | 09:57 | pab/ms Ⓒ Ⓟ

Ksiądz Zygmunt Gorazdowski może być przykładem dla wszystkich ludzi i powinien przypominać jak szczególną rolę w dziejach naszej ojczyzny odgrywał Kościół i poszczególni kapłani – mówił metropolita lwowski arcybiskup Mieczysław Mokrzycki w Sanoku podczas uroczystości poświęcenia pomnika księdza Gorazdowskiego, współpatrona miasta.

Uroczyste poświęcenie pomnika świętego ks. Zygmunta Gorazdowskiego odbyło się wczoraj wieczorem przy kościele Chrystusa Króla w Sanoku. Mszy świętej przewodniczył abp Józef Michalik, metropolita przemyski, a homilię wygłosił abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski. To właśnie we Lwowie większość życia spędził ks. Gorazdowski, zapisując się w historii tego miasta jako gorliwy duszpasterz oddany przede wszystkim na rzecz chorych i potrzebujących. Dzięki temu zyskał sobie miano „księdza dziadów” i „ojca ubogich”.

– Kościół nie rozstaje się ze swoimi świętymi i błogosławionymi. Oni nie są w Kościele jedynie przeszłością, ale stanowią jego przyszłość. Są dla Kościoła nadzieją, ukazują nieustannie drogę – mówił w homilii abp Mokrzycki.

Wskazywał, że ks. Gorazdowski może być przykładem dla wszystkich ludzi także dzisiaj ze względu na miłość i oddanie dla drugiego człowieka, jakimi się odznaczał.

– Powinien przypominać jak szczególną rolę w dziejach naszej ojczyzny odgrywał Kościół i poszczególni kapłani. Polska przez całe wieki była mocna wiarą – mówił metropolita lwowski. Nawiązał także do pojęcia „Solidarności”, które jego zdaniem jest ściśle związane z przykazaniem miłości.
– Tej miłości i wypływającej z niej solidarności nam dzisiaj potrzeba. Nie podziałów i niszczenia godności ludzkiej, ale miłości wzajemnej i solidarności  – stwierdził. Zaznaczył również, że solidarności ludzkiej nie można zawłaszczać politycznie.

W swojej homilii przypomniał, że Bóg posługuje się ludźmi. Wyraził jedność z wszystkimi ubogimi, chorymi i potrzebującymi, o których Kościół troszczy się poprzez różne inicjatywy takie jak Caritas czy domy opieki. Stwierdził, że nieraz to właśnie Kościół zajmuje się pomocą charytatywną, która jest obowiązkiem państwa. Taką działalnością wykazywał się św. Zygmunt Gorazdowski, twórca i fundator wielu dzieł charytatywnych dla żebraków, ubogich studentów, samotnych matek, porzuconych dzieci oraz chorych i rekonwalescentów. Do ich prowadzenia powołał w 1884 r. Zgromadzenie Zakonne Sióstr Świętego Józefa, którego członkinie do dziś pracują w szeregu zakładów wychowawczych, angażują się w pracę katechetyczną i oświatową. Siostry podejmują służbę wśród chorych, cierpiących, ubogich.

Abp Mokrzycki przestrzegał przed poddawaniem się modnym stwierdzeniom przyszłościowego katolicyzmu, podającego tezy: „Jestem katolikiem, jestem za życiem, dlatego jestem za in vitro” lub „Jestem katolikiem, jestem za godnym umieraniem, dlatego jestem za eutanazją”.
– Trzeba tutaj powiedzieć wprost: to są fałszywi świadkowie, którzy idą na kompromis ze złem – stwierdził.
Przypomniał, że bycie świadkiem Jezusa jest związane z narażaniem się na różnego rodzaju próby, aby zachować w sobie autentyczną wiarę.

Wyraził wdzięczność za wydanie przez Ziemię Sanocką tak charyzmatycznego kapłana oraz za podtrzymywanie o nim pamięci przez sanoczan. Jego zdaniem wybudowany pomnik jest wielkim zobowiązaniem wobec postawy św. Zygmunta Gorazdowskiego. Również abp Michalik wyraził uznanie za pamięć mieszkańców Sanoka o świętym rodaku, którego tak godnie upamiętnili.

Autorami pomnika są Agnieszka Świerzowicz-Maślaniec i Marek Maślaniec. Przedstawia on ks. Gorazdowskiego i matkę trzymającą na ręku dziecko. Wykonany jest z brązu i waży prawie tonę. Jego koszt to 115 tys. zł, z których większość stanowią ofiary sanoczan. Część pochodzi z dofinansowania Urzędu Miasta.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.