Sycewice: otwarto Warsztaty Terapii Zajęciowej

Warsztaty Terapii Zajęciowej powstały w parafii w Sycewicach koło Słupska. Na 400 m kw., pod okiem 10 pracowników, 25 niepełnosprawnych z powiatu słupskiego znajdzie zajęcie w rozmaitych pracowniach: od gastronomicznej po komputerową. „To miejsce dawania chrześcijańskiego świadectwa” – powiedział święcąc budynek bp Krzysztof Zadarko.

Pomysł na stworzenie Warsztatów Terapii Zajęciowej w Sycewicach powstał ponad dwa lata temu. Niefunkcjonalna, za duża plebania – scheda po duszpasterzujących tu wcześniej oo. salezjanach – była problemem dla proboszcza. Z pomocą przyszła diecezjalna Caritas.

– Właściwie dni dzieliły nas od zburzenia tej nieużywanej i niszczejącej części. Wtedy przyszedł sygnał z diecezjalnej Caritas: a może zrobimy tu warsztaty dla osób niepełnosprawnych? – przyznaje ks. Arkadiusz Oslislok, proboszcz parafii pw. św. Jana Bosko w Sycewicach.

Jak dodaje to świetne rozwiązanie, bo trud, który przed laty ponosili parafianie, żeby wybudować tę plebanię, wkładając w nią pieniądze i swoją pracę, nie pójdzie na marne. Idei przyklasnęli też lokalni samorządowcy.

– Ta część powiatu słupskiego jest białą plamą na mapie pomocy systemowej dla osób z niepełnosprawnością – zauważa ks. Tomasz Roda, dyrektor diecezjalnej Caritas. – Pokazuje to chociażby to, że w tej chwili mamy 25 podopiecznych, a kolejne osoby się do nas zgłaszają. Jak zaczniemy działać, zainteresowanie będzie jeszcze większe.

W przyszłości Caritas zamierza stworzyć tu miejsce integracji osób niepełnosprawnych z powiatu i we współpracy z parafią otoczyć te osoby także opieką duszpasterską. „Ich historie są złożone. Potrzebują nie tylko pomocy materialnej, ale również duchowej, żeby aktywizować społecznie i zawodowo oraz budować w nich nadzieję” – zauważa ks. Roda. Dodaje, że powstające warsztaty bardzo zmobilizowały do działania ludzi tworzących parafialny oddział Caritas.

– Cieszą się, że będą mieli możliwość wykorzystać i doskonalić te umiejętności, które już zdobyli. Dla wielu gratką będą komputery, bo nie wszystkich rodziców stać na jego kupno. Bardzo ważne jest to, że ich świat, najczęściej ograniczający się do telewizora, znacznie się powiększy i wyjdą z klatki czterech ścian – mówi Małgorzata Oszmiańska, kierownik sycewickiej placówki.

Warsztaty Terapii Zajęciowej uroczyście otworzył 30 stycznia bp Krzysztof Zadarko. Święcąc mury wyremontowanego budynku, dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do jego powstania: od oo. salezjanów i parafian, którzy wybudowali plebanię, aż po obecnego proboszcza, ks. Arkadiusza Oslisloka i lokalnych samorządowców. Przypominał, że WTZ to nie tylko placówka umożliwiająca niepełnosprawnym lepsze funkcjonowanie w społeczeństwie i zdobywanie nowych umiejętności, ale przede wszystkim miejsce dawania chrześcijańskiego świadectwa.

– To miejsce pokazuje, że nie tylko mówimy o miłosierdziu, ale też miłosierdzie czynimy. Nie chodzi wyłącznie o to, abyśmy byli bardziej sprawni ruchowo, bardziej zdolni do komunikacji, żebyśmy odnaleźli się w społeczeństwie, zdobyli poradę psychologiczną, a nawet zdobyli zawód, ale żebyśmy w tym miejscu mogli odkrywać, że jesteśmy ludźmi, którzy mają wspaniałe serce. Jezus mówi: „Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, mnieście uczynili” – zaznaczył bp Zadarko.