Szczecin: dzieci śpiewają dla polskich emigrantów

Dziecięco-młodzieżowy zespół „Serduszka” nagrał nową płytę. To 18 krążek w 26-letniej historii grupy, która będąc Ambasadorem Szczecina, śpiewa o Bogu dla polskich emigrantów rozsianych po całym świecie.

W sobotę, 6 września, Mszy św. w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa, z którego wywodzą się Serduszka, przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga. Oprawę muzyczną przygotowały „Serduszka”. Zaraz po liturgii rozpoczął się koncert promujący nową płytę zespołu.

„Serduszka” już planują promocję płyty za granicą. Wśród miast, które zamierzają odwiedzić na pierwszy ogień pójdą niemiecki Braunszweig i Wolfsburg. – To tam aktualnie posługuje były opiekun Serduszek, ks. Tomasz Sałapata – wyjaśnia ks. Jakub Jeleń, opiekun Serduszek.

Na płycie znalazła się piosenka o Szczecinie i świątyni stojącej w samym jego centrum. – Od roku jestem wikarym w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa i obserwuję, jak ważną świątynią dla ludzi w Szczecinie jest „Serce”. Kiedy obserwujemy główne wejście do naszej świątyni, to zobaczymy, że drzwi cały czas są w ruchu. Jedni ludzie wchodzą, inni wychodzą. To jest to miejsce, w którym na chwilę mogą się w tym pędzie zatrzymać, pomodlić, skorzystać z sakramentu spowiedzi św., adorować Jezusa w Kaplicy Wieczystej Adoracji. Nasze sanktuarium jest otwarte od 5.30 do 20.00 – podkreśla chrystusowiec.

Dyrygentka zespołu Aleksandra Kunt przyznaje, że najtrudniejsze przy nagraniach były sprawy techniczne i emisyjne, bo „kiedy nagrywa się płytę, to trzeba zrobić wszystko na 200 procent”.

Co zapamiętają młode dziewczęta tworzące zespół i główni wykonawcy utworów? – Na pewno śpiewanie solówki na płycie i to, jak przyjemnie się tam pracowało. Była bardzo miła atmosfera, ćwiczyłyśmy ciężko, były dodatkowe próby, a efekty pracy są teraz na płycie i jesteśmy z tego bardzo zadowolone – przyznają.

Tytuł nowej płyty to „Całym Sercem przy Sercu Jezusa”.