Szczecin: „Dzień Otwartej Bramy” w Arcybiskupim WSD

„Dzień Otwartej Bramy” odbył się w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Szczecinie przed rozpoczęciem rekrutacji na rok akademicki 2010/11. Mottem spotkania było hasło "Radość służenia Chrystusowi". W imprezie, w której uczestniczyło ok. 700 osób, obok Mszy św. i świadectw powołań studiujących w seminarium kleryków znalazł się koncert zespołu Clerboyz, a także konkursy i zawody sportowe.

W festynie brały udział całe rodziny, nie tylko chłopcy, którzy są przed podjęciem decyzji dotyczącej swojej drogi powołania. Była młodzież ze Szczecina, ale również m.in. ze Świnoujścia, Myśliborza, Nowogardu i Gryfina.

– Mam takie odczucia wewnętrzne i kontakt przez modlitwę z Panem Bogiem – mówił Krystian, licealista, który za 2 lata będzie podejmował decyzję o dalszej drodze kształcenia. – Chciałem zobaczyć jak za parę lat może będzie tu wyglądać życie, nie wiem czy Pan Bóg tego chce czy nie, to się okaże – mówił. – W głowie pojawiają się takie myśli, ale myślę też o innych drogach życiowych – mówił Michał. – Kierowałem się potrzebą duchową przychodząc tu, ale również chciałem posłuchać zespołu Clerboyz – dodał.

– Szukamy takiego sposobu, aby zaprezentować seminarium, żeby było też dosyć atrakcyjne dla osób, które przyjdą – tłumaczył ks. Grzegorz Gruszka, prefekt Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie. – Dzień Otwartej Bramy ma taki charakter, że chcemy z jednej strony pokazać seminarium i te przestrzenie, w których klerycy przebywają na co dzień, ale chcemy też być z ludźmi na zewnątrz w formie takiego festynu, który jest bardziej rodzinny.

– Gdy katechetka mówiła, że widzi, że lubię chodzić do kościoła i gdy tak mówiła "oj chyba zostaniesz księdzem", ja przekomarzałem się trochę z nią mówiąc, że kto w dzisiejszych czasach chciałby być księdzem – wspominał Paweł Olewiński, alumn II roku w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie, który dziś opowiadał młodzieży swoje świadectwo powołania. – Cały czas była w domu mowa o historii – wspomina mama Pawła. – Z mężem kupiliśmy Pawłowi nawet mnóstwo książek, ale gdy dowiedziałam się o jego decyzji byłam szczęśliwa.

Dni Otwartej Bramy to nie jedyny sposób zaproszenia młodych mężczyzn do studiowania w seminarium. W ciągu roku organizowane są też m.in. rekolekcje powołaniowe, a także niedziele powołaniowe w parafiach, do których przybywają wtedy klerycy.

W ubiegłym roku studia w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie rozpoczęł 15 alumnów.