Szczecin: ewangelizacja w pubach i w tramwaju
01 czerwca 2015 | 11:04 | pk Ⓒ Ⓟ
Pierwsza w Polsce Misja „Talitha kum” zakończyła się w niedzielę wieczorem w Szczecinie. Tydzień Ewangelizacji zorganizowały szczecińskie wspólnoty i ruchy kościelne, a całość koordynował Wydział Duszpasterski Kurii Metropolitalnej i Wspólnota Przymierze Miłosierdzia.
Od poniedziałku młodzi ludzie, świeccy, ale także księża i siostry zakonne głosili Chrystusa na placach miasta, ale także w tramwajach, szpitalach, hospicjum i wśród bezdomnych. Wszystko zakończyła niedzielna Cristoteca i wieczorny koncert Magdy Frączek.
– Jesteśmy w różny sposób inspirowani. Niektórzy lubią wyjść na zewnątrz i mówić o tym co przeżywają i czego doświadczają w życiu. Niektórzy wolą siedzieć i pisać coś do gazety lub pracować w radiu, a muzyk lubi zagrać. Myślę, że to jest bardzo naturalne – skomentowała szczeciński Tydzień Ewangelizacji Magda Frączek.
Michał jest bezdomny, dostał w sobotę ulotkę informującą o akcji w Szczecinie. – Przyszedł taki moment, że zostawiłem modlitwę i to mnie zgubiło. W pewnym momencie straciłem z oczu Boga. Myślę, że Duch Święty mnie tu przyprowadził. To wszystko miało się stać. Miałem się znaleźć w tym mieście, miałem dotknąć swojego dna i zrozumieć, że umieram – mówił przejęty Michał.
W nocy z piątku na sobotę ewangelizatorzy weszli z Dobrą Nowiną do tramwajów. – Ewangelizacja w komunikacji miejskiej miała polegać przede wszystkim na zaproponowaniu rozmowy – tłumaczy ks. Piotr Skiba z Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Szczecinie, który koordynował akcję. – Widzieliśmy też ciekawe reakcje, gdy do tramwaju wchodzili ludzie w koszulkach z logo akcji. Inni, którzy widzieli już te koszulki w mieście, wiedzieli, że to są ci z misji „Talitha kum” i na przykład przestawali przeklinać.
„Talitha kum” to cytat z Pisma Świętego, który oznacza „Dziewczynko, mówię Ci, wstań ” i odnosi się do młodej dziewczyny, którą ocalił Jezus.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.