Szopka z Betlejem na Jasnej Górze – niemym głosem cierpiących w Ziemi Świętej

Prawie w ostatniej chwili przed eskalacją konfliktu w Ziemi Świętej na Jasną Górę „wyruszyła” specjalna szopka bożonarodzeniowa, wykonana przez chrześcijan w Betlejem. Teraz trwają ostatnie prace przy jej instalacji, a usytuowana została w Bastionie św. Barbary. Wyjątkowo będzie udostępniona już od pierwszej niedzieli Adwentu, bo jak podkreśla kustosz Jasnej Góry ma ona szczególnie uwrażliwiać na tragedię ludzi dotkniętych wojną w miejscu narodzin Chrystusa. Jest ona wyrzeźbiona w drzewie oliwnym, ruchomą jej częścią są figurki.

Konferencja prasowa inaugurująca doroczną akcję świąteczną PKWP „SOS dla Ziemi Świętej” odbędzie się w Bastionie św. Barbary, 2 XII o godz. 11.00. Wezmą w niej udział ks. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie oraz o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry.

– Ta szopka niech będzie niemym głosem wszystkich cierpiących z powodu konfliktu zbrojnego w Ziemi Świętej. Ma nam przypominać, że wiele naszych sióstr i wielu braci chrześcijan, nawet w Ziemi Świętej, oddaje życie za Chrystusa, teraz są ofiarami wojny. To zachęta do solidarności, modlitwy i pomocy materialnej. Przystanięcie przy szopce niech też stanie się dla nas zachętą do osobistej refleksji nad naszą obecnością w Kościele, naszą wiarą, bo wszyscy jesteśmy jedną wspólnotą, Ciałem Chrystusa i musimy wzajemnie o siebie się troszczyć – wyjaśnia o. Pastusiak.

Paulin podkreśla, że Ewangelia motywuje nas do tego, by dzielić się z braćmi, którzy cierpią głód, stąd nawiedzając szopkę, będzie można nabyć okolicznościowe pamiątki np. miniaturowe szopki, widokówki, cegiełki, a zgromadzone środki finansowe wspomogą potrzebujące ofiary wojny. – Aby ta pomoc trafiła we właściwe miejsca, działamy wspólnie z Papieskim Stowarzyszeniem Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które ma doskonałe struktury pomocy i opracowaną logistykę, zwłaszcza w Ziemi Świętej. Możemy być pewni, że trafi ona do dzieci, osób starszych czy chorych – mówi kustosz.

Szopka została wyrzeźbiona w drzewie oliwnym, w martwym już pniu, ale obok niej stanie żywe drzewko oliwne.

– Zielone drzewko oliwne ma nam przypomnieć, że jesteśmy żywym Kościołem, nawet jeżeli w jakimś miejscu prześladowanym, krwawiącym, to wciąż na nowo odradzającym się. To symbol, że nawet prześladowani i zabijani chrześcijanie nie umierają, ale wciąż żyją dla Chrystusa – podkreślał paulin.

Na Jasnej Górze od wielu lat modlitwa o pokój na świecie i za prześladowanych chrześcijan zanoszona jest codziennie podczas Mszy św. za Ojczyznę o godz. 15.30 śpiewem „Suplikacji”.

Częstochowskie Sanktuarium w listopadzie już kolejny raz włączyło się także w kampanię Red Week organizowaną przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jej celem jest pogłębianie świadomości, że zabijanie wyznawców Chrystusa za ich wiarę nie należy tylko do przeszłości, ale zdarza się również dzisiaj.