Tag: cud
Cud nad Wisłą i modlitwa za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli. Zapomniany epizod z 1920 r.
Przed Bitwą Warszawską w lipcu i sierpni 1920 r. w stolicy trwały żarliwe modlitwy za wstawiennictwem jezuickiego męczennika św. Andrzeja Boboli. Jego relikwie, specjalnie przywiezione z Krakowa, były wystawiane na ołtarze i noszone w procesjach, a polscy biskupi zwrócili się z prośbą do papieża o ogłoszenie Boboli patronem kraju. Po zwycięstwie dziękowano mu za orędownictwo. Jednak po II wojnie światowej ten epizod wojny polsko-bolszewickiej został niemal zapomniany. Publikujemy fragment książki Joanny i Włodzimierza Operaczów „Boży wojownik. Opowieść o św. Andrzeju Boboli”.
Stolica Apostolska zbada domniemany cud eucharystyczny
Rzecznik archidiecezji Hartford (stan Connecticut) David Elliott oświadczył 11 maja, że Dykasteria Nauki Wiary zbada domniemany cud eucharystyczny, który wydarzył się 5 marca podczas Mszy św. w kościele św. Tomasza w mieście Thomaston. Podczas rozdawania komunii św. przez świeckiego szafarza doszło tam do „rozmnożenia komunikantów”, co zaobserwowało wielu świadków. Obecnie ich zeznania staną się prawdopodobnie przedmiotem oceny teologów w Watykanie.
S. Nulla o swoim cudzie uzdrowienia w procesie beatyfikacji kard. Wyszyńskiego
– Od lekarzy słyszałam o bliskiej śmierci, od sióstr, że nie ważne ile żyjemy, ale jak żyjemy. Pewnej nocy myślałam, że każdy mój oddech to już ten ostatni. Nagle rano poczułam wielką ulgę – opowiadała dziś s. Nulla Lucyna Garlińska podczas spotkania z góralami w parafii Marii Magdaleny w Poroninie koło Zakopanego. Cud zakonnicy został uznany w procesie beatyfikacyjnym kard. Stefana Wyszyńskiego.
Ewangelia na niedzielę: ślepi faryzeusze i widzący niewidomy
Gesty Jezusa wobec niewidomego są gestami Stwórcy, który ulepił z gliny pierwszego człowieka. Następnie niewidomy miał obmyć się w sadzawce Siloe, co z greckiego znaczy „posłany”. W Ewangelii Jana „Posłany” to jakby drugie imię Jezusa. Tak więc niewidomy odzyskał wzrok, bo zanurzył się w samym Jezusie. To także oczywiste przywołanie sakramentu chrztu. Na te aspekty […]
O. Mandonico: świadectwo Karola de Foucauld może nawrócić serca
„Świadectwo dotyczące uniwersalnego braterstwa, które wykracza poza religię, poza naród, poza etniczność jest świadectwem, które może nawrócić serca i wzbudzić, jak mówił brat Karol, głęboką i ludzką przyjaźń, zanim przyjmie formę religijną i chrześcijańską” – podkreśla ojciec Andrea Mandonico ze zgromadzenia Misjonarzy Afryki (Ojców Białych). Wice-postulator procesu kanonizacyjnego bł. Karola de Foucauld i wykładowca na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w rozmowie z KAI mówi m. in. o cudzie za wstawiennictwem brata Karola, który dokonał się dokładnie w setną rocznicę jego śmierci, a „najbardziej niewiarygodne jest to, że młody mężczyzna, który został uzdrowiony nie jest ochrzczony i nie jest osobą wierzącą”.
Jasnogórskie cuda eucharystyczne
– Po co jedziesz, idziesz na Jasną Gorę? Po cud! – tak od wieków częstochowskie sanktuarium postrzegane jest przez kolejne pokolenia katolików. Wyproszone nowe życie, uratowane zdrowie, małżeństwo, nawrócenie z bezbożnego życia, odzyskanie wiary – to chyba najczęściej składane świadectwa łask wyproszonych za przyczyną Matki Bożej. Jak podkreśla o. Melchior Królik, klasztorny kronikarz i opiekun Jasnogórskiego Wizerunku wśród cudów i łask zapisanych przez wieki w księgach nazywanych „Liber miraculorum” najwięcej jest tych, wypraszanych przez ofiarowaną Eucharystię. Wszak Jasnogórska Maryja to Hodegetria, „Wskazująca Drogę”, którą jest Jej Syn. A tu Przenajświętsza Ofiara Chrystusa „dzieje się” niemal nieustannie.
Kard. Wyszyński i Matka Czacka – życiorysy, procesy beatyfikacyjne, relikwie
12 września br. w Warszawie do chwały ołtarzy zostaną wyniesieni kard. Stefan Wyszyński, Prymas Polski w latach 1948 – 1981, pasterz, który ocalił i rozwinął wiarę Polaków w trudnych czasach komunizmu oraz Matka Elżbieta Róża Czacka, niewidoma siostra zakonna, założycielka zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża, twórczyni Dzieła Lasek, ośrodka edukacji niewidomych dzieci i dialogu z niewierzącymi.
Świadectwo uzdrowionej za wstawiennictwem Matki Czackiej
29 sierpnia 2010 r. belka przytrzymująca huśtawkę zerwała się, przygniatając głowę dziewczynki. Urazy głowy dziecka były tak duże, iż lekarze spodziewali się, że jeśli nie umrze, pozostanie w stanie wegetatywnym lub będzie miało poważne uszkodzenia, m.in. wzroku i słuchu. W intencji dziewczynki modliło się całe Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża – za wstawiennictwem Matki Czackiej. […]
Cuda się zdarzają, jestem tego dowodem!
– Cuda się zdarzają, jestem tego dowodem! – mówi cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem sł. Bożego kard. Wyszyńskiego s. Nulla Lucyna Garlińska. W komentarzu z cyklu #OpinieKAI siostra ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża dzieli się świadectwem uzdrowienia.
Uzdrowiona za wstawiennictwem kard. Wyszyńskiego: W życiu chodzi o miłość!
– Słowa “będziesz miłował”, jak mi się wydaje, były dla Prymasa najważniejsze. Ilekroć nie wiem, co zrobić, odpowiadam sobie: Nulla, w życiu chodzi o miłość! – mówi KAI s. Nulla ze Wspólnoty Sióstr Uczennic Krzyża, cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem sł. Bożego kard. Wyszyńskiego.