Tag: kard. Konrad Krajewski
Papieski jałmużnik ubolewa po rosyjskim ataku na magazyny Caritas Spes
Ubolewam z powodu tego, co wydarzyło się we Lwowie w związku z atakiem na magazyn Caritas – Spes. Uderzono, aby zniszczyć możliwość pomocy ludziom cierpiącym – stwierdził prefekt Dykasterii do spraw Posługi Miłosierdzia, kard. Konrad Krajewski.
Kard. Krajewski: Żegnamy Mirko, kloszarda „bez twarzy”, który uczył nas wiary
W kościele św. Moniki w Rzymie jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski przewodniczył pogrzebowi bezdomnego Słowaka, który zmarł w wieku 60 lat na raka, który pochłonął 90 proc. jego twarzy. Dlatego zawsze chodził z chusteczką na twarzy. Porzucony w parku w Rzymie, rok temu przybył do Palazzo Migliori przekonany przez kardynała, który powiedział mu: „Papież cię zaprasza”. Odbył też prywatne spotkanie z Franciszkiem.
Kard. Krajewski: wkrótce wyruszy kolejny transport pomocy na Ukrainę
300 tys. dań błyskawicznych przybyło do Watykanu jako dar koreańskiej fabryki dla Ojca Świętego. Zgodnie z decyzją Papieża to wszystko wkrótce wyruszy na Ukrainę w specjalnym transporcie, gdzie obok żywności znajdzie się też innego rodzaju pomoc humanitarna. Akcję koordynuje jałmużnik papieski, kard. Konrad Krajewski.
„Wpadli w ramiona Matki, by ich uzdrowiła” – 1,4 tys. pątników 98. Pieszej Pielgrzymki Łódzkiej
98. Piesza Pielgrzymka Łódzka dotarła na Jasną Górę. 1400 pątnikom towarzyszyło hasło Światowych Dni Młodzieży „Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem”. Na „imieniny” dla Matki Bożej oprócz serc pełnych miłości, przynieśli kosz czerwonych róż, aby podziękować za Jej obecność.
Kard. Krajewski: Papież w Fatimie przypomina o sile modlitwy
„Najpotężniejszą bronią człowieka wierzącego jest modlitwa, dlatego właśnie Ojciec Święty pojechał do Fatimy, by prosić o pokój dla Ukrainy i całego świata” – wskazał kard. Konrad Krajewski w rozmowie z Radiem Watykańskim. To właśnie jego Franciszek poprosił w ubiegłym roku, by pojechał do tego sanktuarium maryjnego i włączył się stamtąd w akt oddania Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi, któremu Papież osobiście przewodniczył w bazylice watykańskiej.
Kard. Krajewski: Chersoń tak wiele cierpiał, musiałem tam pojechać
Dziękuję Panu Bogu, że mogłem z tymi ludźmi być, modlić się, a także im pomagać w taki sposób, w jaki było to możliwe – powiedział kard. Konrad Krajewski, kończący dzisiaj swą wizytę na Ukrainie. Jej celem było nade wszystko dotarcie z pomocą do Chersonia. Jałmużnik papieski po drodze odwiedził jednak również Odessę, Lwów czy Mikołajów.
Kard. Krajewski: ludzie, których spotykam są niezwykle dzielni, ale potrzebują naszego wsparcia
Kard. Konrad Krajewski odwiedza dziś małe wspólnoty leżące między Chersoniem a Winnicą. Poranną Mszę odprawił w Basztance, w kościele, który został zniszczony przez stacjonujących w nim przez wiele miesięcy Rosjan. W imieniu Ojca Świętego proboszczowi przekazał fundusze na odbudowę świątyni. Papieski jałmużnik podkreśla, że w czasie swej szóstej już misji na Ukrainie spotyka niezwykle dzielnych ludzi, którzy przetrwali okupację, a teraz walczą ze skutkami powodzi, by móc szybko wrócić do swoich domów.
Kard. Krajewski w Chersoniu: Watykan jest daleko, ale i bardzo blisko
Przebywający obecnie na Ukrainie kard. Konrad Krajewski, odwiedził kuchnię charytatywną w Chersoniu, którą pod koniec kwietnia otworzyło Dominikańskie Centrum Świętego Marcina w Fastowie. Tym razem prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia i papieski wysłannik, w towarzystwie biskupa pomocniczego diecezji charkowsko-zaporoskiej Jana Sobiły, przywiózł pomoc osobom poszkodowanym w wyniku rosyjskiego ataku terrorystycznego na elektrownię wodną w Kachowce.
Kard. Krajewski już w drodze do Chersonia
Kard. Krajewski jest już na Ukrainie. Po porannej Mszy we Lwowie wyruszył w drogę do Chersonia – podała na komunikatorze Twitter Sekcja Polska Radia Watykańskiego. Papieskiemu jałmużnikowi towarzyszy bp Jan Sobiło. „Od Lwowa rozpoczynamy naszą misję powierzoną przez papieża Franciszka, by udać się do Chersonia tam, gdzie ludzie bardzo dzisiaj cierpią” – powiedział kard. Krajewski […]
Kard. Krajewski: papież wysyła mnie do Chersonia, gdzie Rosjanie wysadzili tamę
Kard. Konrad Krajewski już po raz szósty udaje się na Ukrainę. Tym razem papież posyła go Chersonia, do ludzi, którzy ponoszą konsekwencje rosyjskiego ataku na tamę w Nowej Kachowce. Oni nieludzko cierpią, Rosjanie do nich strzelają. Franciszek chce być blisko nich, by wiedzieli, że on o nich pamięta i jest dla nich ojcem – powiedział przed wyjazdem papieski jałmużnik.