Taki patron zobowiązuje

Taki patron to przywilej i zobowiązanie – powiedział w Warszawie bp Piotr Jarecki do uczniów szkół, których patronem jest kard. Stefan Wyszyński.

W sobotę, w 30. rocznicę śmierci Prymasa Tysiąclecia warszawski bp pomocniczy przewodniczył Mszy św. odprawionej dla półtora tysiąca uczniów reprezentujących 80 szkół im. kard. Wyszyńskiego. Przybyli oni do Warszawy na ogólnopolski zlocie szkół jego imienia.

W homilii bp Jarecki, który należy do ostatniego rocznika księży wyświęconych przez kard. Wyszyńskiego, podzielił się wspomnieniem o zmarłym 30 lat temu Prymasie. Był człowiekiem wielkim i świętym, pokornym majestatem, osobą, która potrafi zauważyć każdego człowieka niezależnie od pozycji, jaką zajmuje.

Podczas Mszy sprawowanej na Kampusie Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego bp Jarecki wyznał, że przed udzieleniem święceń Prymas Polski rozmawiał z nim aż półtorej godziny, a nieraz takie rozmowy przed otrzymaniem sakramentu kapłaństwa trwają 10-15 minut. – Tak kochał każdego człowieka i szanował każde powołanie kapłańskie – dodał warszawski biskup pomocniczy.

Bp Jarecki odczytał fragment przemówienia millenijnego Prymasa Tysiąclecia, wygłoszonego w 1966 r., w którym pisał, że w obecnych czasach tak trudno utrzymać się na grani, trzeba trzymać się pazurami ojczystej skały. Tylko orły się nie boją, bo szybują wysoko. Napisał też, co robić żeby z tej grani nie spaść – potrzebne są dwie wartości – światłość, czyli wiedza oraz świętość. Kaznodzieja zachęcił, aby uczniowie ze szkół im. kard. Wyszyńskiego wyszli z uformowanym sercem i sumieniem, żeby zakorzeniali się w Chrystusie i żyli Bogiem.

We Mszy św. uczestniczyli uczniowie, wychowawcy i katecheci ze szkół im. Kard. Wyszyńskiego, członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół im. Kardynała Wyszyńskiego. Oprawę muzyczną opracował góralski chór i kapela muzyczna z Bachledówki w Zakopanem.

W mini-ankiecie przeprowadzonej przez KAI uczniowie mówili, co najbardziej ich pociąga w ich patronie. Najczęściej wymieniana przez nich postawa to patriotyzm. – Był dobry, kochał i szanował wszystkich ludzi, jest dla nas autorytetem – powiedziała Marysia z VI klasy podstawówki z Kosowa Lackiego.

To wielki patriota i wzór do naśladowania, bo trzeba dbać o ojczyznę – uważa 16-letni Maciej Maciejewski z Mircza. Jego młodszy o rok kolega podkreśla, że był świetnym prymasem i że pomógł Polsce i wszystkim Polakom w trudnych czasach.

W Polsce jest prawie 300 szkół – podstawowych, gimnazjów i liceów, których patronem jest Prymas Tysiąclecia. Pierwsze powstały po 1989 r. W Opolu i Włocławku. Najwięcej ich jest na Ścianie Wschodniej i Podkarpaciu.