Tarnów: ponad stu księży pracujących na świecie dyskutowało o duszpasterstwie polonijnym

Niewielu Polaków pracujących za granicą chodzi na niedzielne Msze św. – mówili uczestnicy sympozjum nt. zaangażowania diecezji tarnowskiej w duszpasterstwo polonijne, odbywającego się 9 sierpnia w Tarnowie. O tym jak zmienić niskie zaangażowanie religijne wśród emigrantów zastanawiało się ok. stu księży, którzy przyjechali m.in. z Austrii, Niemiec, Hiszpanii, Nowej Zelandii, Białorusi i Stanów Zjednoczonych.

Otwierając sympozjum biskup tarnowski Wiktor Skworc przypomniał, że od 37 lat absolwenci tarnowskiego seminarium są systematycznie posyłani przez biskupa diecezjalnego „ad gentes” i pracują na prawie wszystkich kontynentach świata. Ponadto biskup podkreślił, że pierwszy tarnowski misjonarz wyjechał z diecezji w 1961 r.

„Kościół tarnowski jest nie tylko posyłającym, ale i pamiętającym. Misjonarze mają w nim rosnące oparcie duchowe i materialne. Jego wyrazem jest choćby fakt, że diecezja tarnowska – jako jedyna w Polsce prowadzi w Republice Środkowoafrykańskiej szpital, a to dzięki kolędnikom misyjnym, działającym w prawie wszystkich parafiach diecezji. Trzeba też zauważyć, że wielu misjonarzy, po zakończeniu swej misji w krajach podlegających Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, podejmuje działania w krajach Europy, gdzie Kościoły lokalne cierpią na brak kapłanów” – mówił ordynariusz diecezji.

Gościem spotkania był abp Szczepan Wesoły z Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżnych, który podkreślił, że wyzwaniem dla Kościoła w czasach licznych migracji jest pomoc ludziom w zachowaniu wiary i łączności z Chrystusem.

Jeden z prelegentów, ks. Wiesław Wójcik dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego i moderator krajowy Ruchu Apostolatu Emigracyjnego z Poznania mówił o tym, że prawie 1/3 naszych rodaków żyje poza granicami kraju. Na stronie internetowej Instytutu jest ok. 1550 kościołów w Europie, gdzie sprawowana jest Msza św. w języku polskim. Z przeprowadzonych badań wynika jednak, że tylko ok. 7 proc. Polaków mieszkających w Europie Zachodniej uczęszcza na niedzielne Msze św. do tych świątyń – powiedział KAI ks. Wójcik.

„Wysyłamy polskich duszpasterzy m.in. do Hiszpanii, Portugalii i Irlandii, gdzie Polacy jadą do prac sezonowych. Tam przez kilka miesięcy księża posługują naszym rodakom. Często szukają ich na plantacjach i proponują niedzielą Mszę św.” – dodaje ks. Wójcik.

W Niemczech wśród Polonii pracuje ponad stu kapłanów. Msze św. są odprawiane w 324 kościołach. Na niedzielne Msze św. chodzi maksymalnie ok. 15 proc. naszych rodaków – ocenia ks. Stanisław Budyn, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech.

W kraju tym zameldowanych jest 416 tys. Polaków. W maju legalnie podjęło pracę 6850 osób. „Polacy lepiej pracują za granicą niż w Polsce. Są cenionymi pracownikami m.in. w branży budowlanej. Nie patrzą na zegarek, mogą pracować nawet 10 godzin. Są otwarci na nowe technologie” – mówi ks. Budyn.

Zdaniem rektora Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech ludzie nie zapominają o Bogu, ale są różne przyczyny dlaczego nie chodzą do kościoła. „Ludzie są często przepracowani. Jeśli ktoś ma do przejechania 30–50 km, aby być na Mszy, to jest to dla niego duży wysiłek. W niedziele przyjmuję ok. 30 telefonów z pytaniami, gdzie można uczestniczyć w Eucharystii. Niektórym oczywiście nie zależy, by być w kościele. Zauważam jednak, że ludzie z południa Polski są bardziej religijni. Większość z nich jest na Mszy, nawet jeśli muszą przejechać sporo kilometrów” – dodaje ks. Budyn.

W Wielkiej Brytanii pracuje ok. 120 księży z Polski, jest tam ponad 230 ośrodków, gdzie odprawia się Mszę św. w języku polskim. Mimo to tylko od 5 do 8 proc. Polaków uczestniczy w niedzielnej Mszy św. Ks. Tadeusz Kukla pracuje w Anglii 37 lat. W rozmowie z KAI kapłan podkreśla, że wyzwaniem dla księży jest osobiste dotarcie do Polaków i rozmowa z nimi.

Ks. Piotr Galus pracujący w Irlandii ocenia, że wielu Polaków już wróciło do kraju. Po latach masowych przyjazdów do Irlandii, coraz mniej naszych rodaków decyduje się na wyjazd. „Polacy są też lepiej zorganizowani. Przyjeżdżają do rodzin i przyjaciół, znajomość języka też jest lepsza, dlatego wiele spraw w urzędach załatwiają sami lub korzystają z pomocy rodaków. Chodzą do kościołów, gdzie są Msze św. w języku polskim, ale także do swoich parafii, gdzie sprawowana jest Eucharystia w języku angielskim” – mówi KAI ks. Galus.

Nowe placówki duszpasterskie powstają we Francji, bo przybywa też Polaków – podkreśla ks. Stanisław Jeż rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji. „We Francji jest ponad 120 kapłanów z Polski, którzy pracują wśród naszych rodaków i w kościele lokalnym. We wszystkich większych miastach jest potrzeba tworzenia duszpasterstwa polonijnego. Ok. 25 proc. Polaków uczestniczy w niedzielnej Mszy św. W pracy duszpasterskiej w tym roku pomoże nam kolejnych sześciu kapłanów z Polski” – dodaje ks. Jeż.

Podczas tarnowskiego sympozjum mówiono także o skutkach wyjazdów. Ks. Władysław Szewczyk z Wydziału Teologicznego Sekcja w Tarnowie wygłosił wykład na temat poradnictwa psychologiczno-religijnego w sytuacji kryzysu w małżeństwie. Podczas pracy w grupach mówił natomiast o losie rodziny migracyjnej.

„Pracy za granicą towarzyszą dylematy, rozłąka, nadzieja, lęk i oczekiwanie. Jedną z przyczyn rozpadu małżeństwa jest migracja, dlatego musimy pomagać rodzinom. Trzeba umacniać więzi, wykorzystać czas, kiedy rodzina jest razem podczas odwiedzin ojca lub matki w Polsce. Ważne są telefony i kontakt przez Internet, kiedy można zobaczyć bliską osobę. Pomaganie rodzinom to zadanie Kościoła, samorządów, szkół i państwa” – powiedział KAI ks. Szewczyk.

Sympozjum zorganizował Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie Wydział Teologiczny Sekcja w Tarnowie.

Jeszcze dziś wieczorem księża, którzy przyjechali do Tarnowa z całego świata rozpoczną rekolekcje. Będzie je głosił o. Jacek Salij.

Sympozjum i rekolekcje odbywają się z okazji jubileuszu diecezji tarnowskiej. Księża będą się także spotykać z bp. Wiktorem Skworcem, ordynariuszem diecezji, by rozmawiać o pracy duszpasterskiej wśród Polonii.

Diecezja tarnowska każdego roku posyła kapłanów do pracy wśród Polonii. Obecnie w krajach drugiej ewangelizacji pracuje 156 kapłanów tarnowskich. Tylko w Niemczech jest ich 38, we Francji – 28, w Anglii i na Ukrainie – po 18, w USA – 15, w Austrii – 9, w Hiszpanii – 8, w Czechach – 6, we Włoszech – 5, zaś w Belgii, na Białorusi, w Irlandii, Norwegii i Szwajcarii – po 2.