Tarnów: Udany dzień otwarty w Wyższym Seminarium Duchownym
17 maja 2014 | 21:33 | eb Ⓒ Ⓟ
450 osób odwiedziło Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie podczas dnia otwartego. Ministranci i lektorzy z całej diecezji mogli zwiedzić gmach seminarium w sobotę, 17 maja. W programie odwiedzin był też wykład, koncert, mecz oraz wspólna modlitwa i posiłek.
Młodzi ludzie mogli zobaczyć, gdzie klerycy się uczą, jak wypoczywają i rozwijają swoje pasje.
„Jesteśmy pierwszy raz w seminarium. To bardzo duży gmach. Jest bardzo miła atmosfera, seminarium bardzo nam się podoba” – mówią ministranci z Nowego Sącza.
Klerycy oprowadzali młodych ludzi po swojej uczelni. Zobaczyli m.in. kaplicę, sale wykładowe i salę misyjną. Ponadto dowiedzieli się, że w WSD jest drużyna harcerska, a klerycy oprócz tego, że się uczą i przygotowują do kapłaństwa, grają też w piłkę, poznają języki obce a nawet język migowy.
„To bardzo miłe zaskoczenie, że tak wiele osób odwiedziło nasze seminarium. Ministranci i lektorzy mogli poczuć się przez kilka godzin jak studenci. Spotkanie ma także charakter powołaniowy. Być może w tym klimacie ktoś z młodych ludzi odczyta swoje powołanie do kapłaństwa” – mówi ks. Jacek Nowak, rektor WSD w Tarnowie.
Dzień otwartych drzwi rozpoczęła adoracja Najświętszego Sakramentu. Była też Msza św. pod przewodnictwem bp. Stanisława Salaterskiego. W seminaryjnej auli ks. prof. Stanisław Wszołek wygłosił prelekcję „Zasadzki intelektualne. Jak zachować wiarę w czasie marnym”. Był też koncert kleryckiego zespołu Genezareth. W hali sportowej I LO został rozegrany mecz piłki nożnej między kleryckim zespołem „Victoria” a drużyną z Kąt. Spotkanie zakończyło się nabożeństwem majowym.
Był to pierwszy dzień otwarty w takiej formule. Dotychczas organizowano w WSD dzień skupienia dla ministrantów i lektorów. Tarnowskie Wyższe Seminarium Duchowne jest największe w Polsce. Kształci się w nim ponad 200 alumnów.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.