Baranki z cukru i świece paschalne z logo Caritas mogą być ozdobą świątecznych stołów, ale to przede wszystkim symbol pomocy ludziom chorym. Przez cały Wielki Post są one do nabycia w parafiach. Tarnowska Caritas przygotowała prawie 35 tys. świec i ponad 45 tys. paschalików. Ofiara składana przy tej okazji wynosi co najmniej 5 zł. Połowa pieniędzy pozostanie w parafiach, a druga część zasili fundusz, z którego Caritas pomaga chorym z diecezji oraz przebywającym w placówkach w Tarnowie, Dąbrowie Tarnowskiej, Grybowie i Jadownikach Mokrych.

11 lutego biskup tarnowski Andrzej Jeż poświęcił odnowiony Dom Emerytów, Placówkę Pielęgnacyjno-Opiekuńczą w Tarnowie. To najnowszy ośrodek prowadzony przez Caritas Diecezji Tarnowskiej. Pomoc znajduje tam prawie 60 chorych, często wymagających opieki w dzień i w nocy. Remont domu trwał dwa lata.

Oprócz finansowego i rzeczowego wspierania prowadzonych przez siebie specjalistycznych placówek, Caritas każdego roku dostaje bardzo dużo indywidualnych próśb o pomoc w leczeniu. „O wsparcie często proszą nas ludzie starsi, których nie stać na wykupienie drogich lekarstw. Pomagamy też finansowo w kosztownych operacjach. W ubiegłym roku przekazaliśmy 50 tys. zł na pięć operacji serca małych dzieci. Natomiast na leczenie i zabiegi rehabilitacyjne mieszkańców diecezji, Caritas wydała prawie 435 tys. zł” – mówi ks. Ryszard Podstołowicz, dyrektor Caritas Diecezji Tarnowskiej.

O tym, że warto pomagać, Caritas chce także uczyć najmłodszych. W ramach Wielkanocnego Dzieła Caritas, uczniowie dostaną ponad 33 tys. skarbonek. Dzieci wezmą je do domów, aby razem z rodzicami odkładać drobne datki. „Można np. zrezygnować z batonika czy gumy do żucia, a te pieniądze przeznaczyć na pomoc biednym, których nie stać na wiele rzeczy” – dodaje ks. Podstołowicz. Tegoroczna akcja organizowana jest pod hasłem „Wiara działająca w miłości”.

Pieniądze ze skarbonek w całości pozostaną w parafiach i będą przeznaczone na pomoc potrzebującym.

Prawie 49 tys. baranków z cukru przygotowała Caritas Diecezji Tarnowskiej. Będą one do nabycia w parafiach w okresie Wielkiego Postu. Akcja ma charakter charytatywny, zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc chorym. Trzy tysiące baranków trafi też do polskich parafii we Francji.

Ponadto tarnowska Caritas przygotowała 34 tys. paschalików, które mogą być ozdobą świątecznego stołu oraz znakiem łączności z osobami chorymi. Coraz więcej osób zapala je także na grobach swoich bliskich. Natomiast całe rodziny są zaproszone do wspierania potrzebujących w ramach jałmużny wielkopostnej.

Ofiara składana za nabycie baranków i paschalików wynosi co najmniej 5 zł. Połowa pieniędzy pozostanie w parafiach, a druga część zasili fundusz, z którego Caritas pomaga chorym z diecezji oraz przebywającym w placówkach w Tarnowie, Dąbrowie Tarnowskiej, Grybowie i Jadownikach Mokrych.

Dzięki ofiarom z Wielkanocnego Dzieła, aritas udziela doraźnej pomocy potrzebującym. – Próśb jest coraz więcej – podkreśla ks. Piotr Grzanka zastępca dyrektora Caritas.

„O pomoc proszą nas ludzie starsi, których nie stać na wykupienie drogich lekarstw. Pomagamy też finansowo w kosztownych operacjach. W ubiegłym roku na leczenie i zabiegi rehabilitacyjne mieszkańców diecezji przekazaliśmy ponad 500 tys. zł” – dodaje ks. Grzanka.

W ramach Wielkanocnego Dzieła Caritas, uczniowie dostaną ponad 34 tys. skarbonek. Dzieci wezmą je do domów, aby razem z całą rodziną realizować jałmużnę wielkopostna przez drobne datki. Tegoroczna akcja organizowana jest pod hasłem „Pomagam starszym”. Akcja zwraca uwagę na solidarność międzypokoleniową. Pieniądze w całości pozostaną w parafiach.

Dyrekcja Caritas zachęca całe rodziny do ograniczenia lub zrezygnowania z różnych przyjemności, aby zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć na wsparcie potrzebujących w swoich parafiach.