Teatr Zymk: Pasja po kaszubsku

Aktorzy z kaszubskiego Teatru Zymk nagrali słuchowisko, w którym czytają Pasję według św. Jana przełożoną na język kaszubski przez o. Adama Sikorę. – W ten sposób przeżywamy pamiątkę najważniejszych wydarzeń w dziejach świata. Chcemy pomóc przejść z Chrystusem drogę Jego męki wszystkim, którzy tęsknią za spotkaniem z Bogiem żywym. Jest to wyraz naszej tęsknoty – mówi KAI Adam Hebel.

– Nagraliśmy to za pomocą tego, co każdy z nas miał w domu. W ten sposób też przeżywamy pamiątkę najważniejszych wydarzeń w dziejach świata. Chcemy pomóc przejść z Chrystusem drogę Jego męki wszystkim, którzy tęsknią za spotkaniem z Bogiem żywym. Jest to wyraz naszej tęsknoty. Na co dzień zajmujemy się różną tematyką i formami – teatrem ulicznym, klasycznym, poruszamy tematy historii oraz współczesności – mówi KAI Adam Hebel, założyciel Teatru Zymk.

Nagranie Pasji udostępniono na profilu facebookowym teatru oraz na You Tube:

– W czasie kwarantanny siedzimy zamknięci w domach i nie możemy nawet uczestniczyć w Triduum, co jest najważniejszymi świętami dla nas, katolików. Przeżywamy to wszystko z domu. Dlatego pomyśleliśmy, żeby zrobić coś więcej oprócz naszej rodzinnej modlitwy. Jako Teatr Zymk chcemy też zrobić coś więcej dla naszych braci i sióstr, pomóc im by mogli przeżywać mękę Pańską w swoim narodowym języku. Poza tym to dla nas była okazja do pracy nad teatralnym warsztatem w tych okolicznościach, kiedy musimy siedzieć zamknięci – mówi Mateusz Schmidt.

Marek Czoska, który czytał kwestie Jezusa, zwraca uwagę na to, że w tym projekcie łączy się wymiar artystyczny i religijny: „Ale religijny oczywiście przeważa, bo to jest czytanie Ewangelii, głoszenie słowa Bożego właśnie w tym czasie Triduum. Samotność Jezusa, to że był niby w tłumie a jednak sam, teraz, w aktualnej sytuacji, bardziej można wziąć do siebie. Cyberprzestrzeń nie wystarcza, już pragniemy siebie nawzajem i Boga. Żeby można było spokojnie przyjąć komunię, bez sprawdzania czy jest 5 osób w kościele, tylko normalnie. Mam nadzieję i przeświadczenie, że dzięki tej tęsknocie to wszystko jakoś dobrze zaowocuje, kiedy skończy się pandemia”.

– Zgodziłem się na udział w tym projekcie z tęsknoty za liturgią, za kościołem. Muszę siedzieć w domu, nie mogę wyjść na zewnątrz. To siedzenie w domu i ta niemożność zajęcia się aktorstwem, to że nie można się spotykać ze znajomymi i robić tego co normalnie, sprawiło, że jeszcze chętniej wziąłem udział w tym projekcie i bardzo się z niego ucieszyłem – mówi Patryk Mudlaw. – Czytając Biblię aktorsko musimy pamiętać, że to są słowa i dialogi normalnych ludzi. Oczywiście to są teksty biblijne, ale to nie może być odczytane jak w kościele przez lektora. Tu chcemy też posłużyć naszym aktorskim warsztatem. W Ewangeliach spisano słowa ludzi, którzy normalnie do siebie mówili, jeden do drugiego. Staraliśmy się przedstawić to wszystko tak, jakby to się działo teraz – dodaje.

***
Teatr Zymk to grupa działająca przy Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie. Słowo „Zymk” to w języku kaszubskim „Wiosna”. Aktorzy Teatru swojej działalności starają się wytyczać nowe szlaki oraz poruszać kluczowe dla Kaszubów tematy. Angażują się w działania Muzeum Piśmiennictwa i Muzyki Kaszubsko-Pomorskiej w Wejherowie, które jest ich siedzibą, także w Ścinanie Kani organizowane przez Fundację Sedlaka i inne projekty artystyczne.