Termin I czytania ws. „Zatrzymaj aborcję” nie został jeszcze wyznaczony
03 grudnia 2019 | 01:20 | lk | Warszawa Ⓒ Ⓟ
Nie wiadomo na razie, kiedy projekt „Zatrzymaj aborcję” będzie omawiany w Sejmie. Termin pierwszego czytania nie został jeszcze wyznaczony – poinformowano KAI w Centrum Informacyjnym Sejmu. Czekając na to rozstrzygnięcie, Lewica zapowiada powrót do proaborcyjnych czarnych protestów, działacze pro-life z kolei zachęcają do nagłaśniania wśród posłów poparcia dla obywatelskiego projektu.
Obrońcy życia nienarodzonych dzieci skupieni wokół Fundacji Życie i Rodzina zachęcają swoich sympatyków do aktywnego zachęcania posłów, by w odpowiednim momencie, na sali plenarnej, opowiedzieli się przeciw aborcji dzieci z powodu podejrzenia upośledzenia.
„Największa inicjatywa pro-life w historii Polski ponownie w Sejmie! Wkrótce kolejne I czytanie i głosowanie w sprawie „Zatrzymaj aborcję”. Pisz, dzwoń, mailuj, zaczepiaj posłów na Facebooku, Twitterze i w realu. Niech koniecznie głosują przeciw zabijaniu dzieci. Dość eugeniki w polskim prawie” – zachęca Fundacja Życie i Rodzina na Twitterze.
Konfrontacyjny kurs zapowiada z kolei Lewica. Jej środowiska, oprócz przypomnienia swoich proaborcyjnych postulatów, deklarują także otwarcie powrót do protestów znanych jako „czarne marsze”, jakie odbywały się w całej Polsce w 2016 i 2017 r.
„Uwaga! Projekt ustawy “Zatrzymaj Aborcję” został skierowany do pierwszego czytania na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Nie chowamy parasolek! Mówimy jasno, aborcja powinna być legalna do 12. tygodnia ciąży. Zapewnimy refundację nowoczesnej antykoncepcji, w tym tabletek 'dzień po'” – nawołuje Lewica.
W dniu 22 listopada projekt „Zatrzymaj aborcję” otrzymał nr druku sejmowego 36 i skierowano go do I czytania na posiedzeniu Sejmu. To oznacza, że najpierw zajmą się nim posłowie na posiedzeniu plenarnym i zdecydują czy ma on być przedmiotem dalszej dyskusji w konkretnej komisji, czy też odrzucą go w całości na sali plenarnej. Mówi o tym art. 39 ust. 2 Regulaminu Sejmu.
KAI zwróciła się z prośbą o oficjalną informację do Centrum Informacyjnego Sejmu, kiedy odbędzie się pierwsze czytanie projektu „Zatrzymaj aborcję”. W odpowiedzi CIS przypomniał, że zgodnie z art. 13 ustawy o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli pierwsze czytanie projektu ustawy wniesionego przez grupę obywateli odbywa się na posiedzeniu Sejmu.
„Projekt, którego dotyczy Pana pytanie, został skierowany do pierwszego czytania w dniu 22 listopada. Jego termin nie został jeszcze wyznaczony” – poinformowało Centrum Informacyjne Sejmu.
Na obecnym etapie nie wiadomo zatem, jakie będą dalsze losy inicjatywy „Zatrzymaj aborcję”. Znane są jedynie ramy czasowe, gdyż określa je ustawa o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli. Pierwsze czytanie musi się odbyć do 12 maja, bo wtedy upłynie sześć miesięcy od pierwszego posiedzenia nowej kadencji Sejmu.
Zgodnie z art. 4 ust. 3 projekt ustawy, w stosunku do którego postępowanie ustawodawcze nie zostało zakończone w trakcie kadencji Sejmu, w której został wniesiony, jest rozpatrywany przez Sejm następnej kadencji bez potrzeby ponownego wniesienia projektu ustawy. W takim wypadku Marszałek Sejmu zarządza ponowne drukowanie projektu ustawy oraz jego doręczenie posłom.
W tle jest także spór o komisję polityki społecznej i rodziny. To w niej projekt „Zatrzymaj aborcję” leżał w poprzedniej kadencji. Nie zajęła się nim nawet specjalnie do tego powołana podkomisja nadzwyczajna. Jej członkowie nie spotkali się ani razu na formalnym posiedzeniu.
Na przewodniczącą komisji w bieżącej kadencji została wybrana (także głosami posłów PiS) posłanka Lewicy Magdalena Biejat, otwarcie domagająca się prawa do aborcji na życzenie. Po kilku dniach PiS zdecydował jednak, że ją z tej funkcji odwoła. Nie wiadomo jednak, kiedy to się stanie, gdyż nie ma daty najbliższego posiedzenia komisji. Terminy prac komisji są zbieżne z posiedzeniami Sejmu, ale te nie zostały jeszcze ustalone przez Marszałka Sejmu.
„Zatrzymaj aborcję” jest obywatelską inicjatywą ustawodawczą zgłoszoną przez komitet inicjatywy ustawodawczej o tej samej nazwie. Projekt został złożony w Sejmie 30 listopada 2017. Jego celem jest wykreślenie z ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży tzw. przesłanki eugenicznej, pozwalającej na aborcję dzieci, u których stwierdzono podejrzenie nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Pod projektem podpisało się 850 tys. Polaków.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.