Tłumy wiernych żegnały bp. Stefana Siczka w jego ostatniej drodze

Diecezja radomska pożegnała biskupa pomocniczego Stefana Siczka. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 4 sierpnia w katedrze pw. Opieki Najświętszej Maryi Panny w Radomiu. Mszy świętej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, a homilię wygłosił bp Paweł Socha. W liturgii uczestniczyło kilkunastu biskupów, 240 księży m.in. z diecezji radomskiej, kieleckiej i sandomierskiej. Abp Celestino Migliore reprezentował ks. prałat Mirosław Wachowski, sekretarz Nuncjatury Apostolskiej w Polsce. Do Radomia przyjechała także najbliższa rodzina zmarłego bp. Siczka.

Witając wiernych biskup radomski Henryk Tomasik powiedział, że "Żyć Ewangelią to było zawołanie biskupie Stefana Siczka". – Tego uczył się młody alumn, student, kapelan sióstr zakonnych, ojciec duchowny. Był zatroskany o formację duchową alumnów, kapłanów, sióstr zakonnych oraz wiernych, aby wszyscy żyli Ewangelią. Dziękujemy Bogu za gorliwego pasterza i wiernego świadka Chrystusa, za jego zatroskanie, aby wierni żyli Ewangelią – powiedział ordynariusz radomski.

W dalszej części uroczystości odczytał list od Benedykta XVI. Ojciec Święty zapewnił, że w "modlitwie poleca miłosiernemu Bogu świętej pamięci zmarłego, dziękując za jego oddanie dla Kościoła, za kapłańskie i biskupie świadectwo wiary oraz wszelkie dobro, które przez jego gorliwą posługę stało się udziałem wiernych". Wyraził również "wdzięczność za jego troskę o formację kapłanów, osób zakonnych, alumnów oraz osób świeckich zaangażowanych w ruchach i stowarzyszeniach katolickich, podejmowaną sumiennie w duchu biskupiego zawołania Żyć Ewangelią".

Ojciec Święty docenił też "szczególną posługę jako ojca duchownego w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu, kapelana w Domu Generalnym w Zgromadzeniu Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej w Mariówce, wikariusza generalnego i biskupa pomocniczego diecezji radomskiej. Pod telegramem podpisał się kard. Tarcisio Bertone, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.

Podczas Mszy pogrzebowej homilię wygłosił bp Paweł Socha, emerytowany biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej i przyjaciel bp. Siczka. – Uderza nas wszystkich hasło biskupie 'Żyć Ewangelią’, to znaczy żyć w Chrystusie – mówił bp Socha. Powiedział też, że "bp Stefan akcentował przeżywanie treści słowa Bożego, które czytał i rozważał w swoim sercu, był także biskupem maryjnym".

– Znany był jako ojciec duchowny i szafarz Bożego Miłosierdzia. Wiedział, że zadaniem ojca duchownego jest przede wszystkim przekazywanie życia duchowego. Dla bp. Stefana szafarstwo Bożym Miłosierdziem w sakramencie pokuty i kierownictwo duchowe stało w centrum jego misji ewangelizacyjnej – mówił bp Socha.

Kaznodzieja stwierdził też, że życie zmarłego biskupa było "pełne męskiej odwagi i mocy Bożej". – Nie uciekał od trudów apostolskiej posługi. Kochając słowo Boże i żyjąc nim, chciał wierne naśladować swojego mistrza jakim był św. Paweł. Pogarszający się stan zdrowia od 2009 roku, wielokrotne i długie okresy leczenia szpitalnego, były dla niego lekcją dźwigania krzyża, ale twórczo – powiedział emerytowany biskup pomocniczy diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Na zakończenie liturgii ks. Piotr Turzyński, wicerektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu odczytał fragament testamentu bp. Siczka. "Jestem niezmiernie wdzięczny Bogu za dar życia (…). Dziękuję Ci Boże, że pozwoliłeś mi przeżyć kapłaństwo w tych czasach, w latach zmagań z wrogami Kościoła, a następnie w latach błogosławionego pontyfikatu Jana Pawła II. Dziękuję Ci Duchu Święty, że pozwoliłeś mi uczestniczyć w procesie wychowania kapłanów jutra i ludu Kościoła radomskiego. Dziekuję ludziom, których spotkałem na drodze życia i posługi" – napisał zmarły biskup pomocniczy.

Odczytano również listy od abp. Zygmunta Zimowskiego, przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Służby Zdrowia i Duszpasterstwa Chorych, abp Józefa Kowalczyka – Prymasa Polski, abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski i kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego. W imieniu księży przemówił ks. Albert Warso z watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, w imieniu sióstr służek przemówiła wieloletnia przełożona generalna tego zgromadzenia s. Danuta Wróbel, a w imieniu wiernych świeckich Anna i Marek Kwiatkowscy z Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie.

Bp Stefan Siczek urodził się 20 września 1937 roku w Siczkach koło Radomia. Rodzicami jego byli Jan i Julianna z domu Kamińska. Naukę w zakresie szkoły średniej zaczął w Niższym Seminarium Duchownym Księży Misjonarzy w Krakowie. Gdy władze komunistyczne zamknęły tę szkołę, przeniósł się do Radomia, gdzie kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Tytusa Chałubińskiego. Po zdaniu egzaminu dojrzałości w 1955 roku, studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu.

Święcenia kapłańskie przyjął w Sandomierzu z rąk bp. Jana Kantego Lorka 27 maja 1961 roku. Do roku 1963 pracował jako wikariusz parafii pw. św. Pawła w Sandomierzu. Został skierowany na studia do Rzymu, lecz władze państwowe nie zgodziły się na jego zagraniczny wyjazd i nie wydały mu paszportu. Rozpoczął więc studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Od roku 1967, po obronie doktoratu, pracował jako wikariusz w parafii Sucha koło Pionek (1967-1969) oraz Ćmielów (1969-1972). Od 1972 r. był ojcem duchownym alumnów w Wyższym Seminarium Duchownym w Sandomierzu. Posługę tę pełnił do 1986 roku, kiedy to został kapelanem w Domu Generalnym Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej w Mariówce.

Jan Paweł II mianował go 25 marca 1992 roku biskupem pomocniczym nowoutworzonej diecezji radomskiej, przyznając stolicę tytularną w Dagno. Sakrę biskupią otrzymał 11 kwietnia 1992 r. w Radomiu z rąk kard. Józefa Glempa. Jako zawołanie pasterskie wybrał słowa: „Żyć Ewangelią".

Dwukrotnie – po śmierci bp. Jana Chrapka oraz po przeniesieniu bp. Zygmunta Zimowskiego pełnił funkcję administratora diecezji radomskiej. Był dziekanem Kapituły Ostrobramskiej w Skarżysku-Kamiennej. Był honorowym obywatelem gminy Jedlnia Letnisko.

Bp Stefan Siczek został pochowany w Grobowcu Biskupów Radomskich, na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego w Radomiu. Uroczystości pogrzebowe były transmitowane przez Radio Plus Radom.