8 ton darów otrzymają powodzianie od Radomian
28 maja 2010 | 15:42 | rm/maz Ⓒ Ⓟ
9 tys. litrów wody mineralnej, 1350 sztuk środków czystości, artykułów spożywczych, pościeli i koców – to m. in. otrzymają mieszkańcy Łubnic w ramach akcji Radomianie-Powodzianom.
To pierwsza pomoc, jaką otrzymują mieszkańcy Łubnic po powodzi. Pierwsza, ale – jak podkreślił sekretarz miasta Radomia Rafał Czajkowski – nie ostatnia. – Mamy świadomość pomocy długofalowej. Po powodzi z 1997 roku wielu ludzi skarżyło się, że zostali sami. My opracowaliśmy system długofalowej pomocy, nie doraźnej. Za tydzień wysyłamy wolontariuszy i harcerzy do usuwania skutków powodzi – podkreślił Rafał Czajkowski.
Do niektórych mieszkańców Łubnic ciężko się dostać. Są miejscowości, w których woda ma głębokość dwóch metrów, a nieco dalej zaledwie kilku centymetrów. Tam łodzie z żywnością trzeba przenosić. – Sytuacja jest dramatyczna, woda wciąż opada, pilnie potrzebne są materiały budowlane i ludzie dobrej woli, którzy wciąż będą przekazywać dary – mówi Katarzyna Goździk, miejski koordynator akcji „Radomianie-Powodzianom”. Dary można przynosić do specjalnego namiotu ustawionego na Placu Corazziego w Radomiu, do Caritas, Urzędu Miejskiego, Radomskiego Banku Żywności i Radia Plus Radom przy ulicy Malczewskiego.
Transport darów, który dzisiaj wyruszył z Radomia zapewnił prywatny przedsiębiorca Grzegorz Tkaczyk. – To jest bezinteresowna pomoc, powodzianie potrzebują każdego wsparcia – mówił darczyńca.
W przyszłym tygodniu pojedzie kolejny transport darów radomian dla powodzian, będący głównie rezultatem zbiórki planowanej w najbliższy weekend w sklepac:h Centrum Handlowe M1, E. Leclerc, Carrefour, Selgros Cash & Carry.
Szef radomskiej Caritas ks. Grzegorz Wójcik, który pojechał z konwojem poinformował, że za tydzień do diecezji sandomierskiej pojedzie pierwsza grupa wolontariuszy z Radomia, którzy będą pomagać przy usuwaniu skutków powodzi.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.