Toruń: Bp Śmigiel z wizytą u marszałka województwa i prezydenta Torunia

Dwa dni po uroczystym ingresie do toruńskiej katedry bp Wiesław Śmigiel udał się z pierwszą wizytą do władz samorządowych i miejskich. Spotkania odbyły się przed południem, 12 grudnia. Biskup Wiesław odwiedził marszałka województwa kujawsko–pomorskiego Piotra Całbeckiego i prezydenta Torunia Michała Zaleskiego.

Bp Wiesław Śmigiel podkreślał, że jest nowym mieszkańcem tego miejsca, więc pragnie przywitać się z tymi, z którymi będzie współpracował dla wspólnego dobra mieszkańców diecezji.

Marszałek Całbecki poprosił biskupa o wsparcie duchowe i modlitewne w pracy urzędu oraz zapewnił o otwartości dla tego wszystkiego, co Kościół katolicki i diecezja toruńska wnoszą do rozwoju i budowania wspólnoty województwa.

W spotkaniu nie zabrakło też przewodniczącego sejmiku kujawsko-pomorskiego Ryszarda Bobera, prezydium sejmiku i zarządu województwa. – Jesteśmy prawym ramieniem wspierającym sprawy księdza biskupa. W tej ważnej, zaszczytnej i trudnej misji będziemy na pewno się wspierać i czerpać z tego dziedzictwa, które już jest wypracowane – mówił marszałek podkreślając, że w ten sposób pragnie sprostać patronatowi św. Jana Pawła II nad województwem.

– Przyszedłem, aby się przedstawić i zapewnić pana marszałka, że jestem gotowy na wszelką współpracę, oczywiście z poszanowaniem autonomii i kompetencji poszczególnych urzędów. Liczę na współpracę i na to, że wspólnie będziemy działali na rzecz wspólnego dobra, bo to jest to, co nas łączy – mówił biskup oraz podziękował za ciepłe i serdeczne przyjęcie

Bp Śmigiel podkreślił również, że człowiek łączy władzę świecką i wymiar duchowy, więc nowy biskup toruński już od pierwszych dni swojej posługi w diecezji uczy się regionu, miasta, województwa i stara się poznawać ludzi, nawiązywać relacje nie tylko urzędowe, ale przede wszystkim relacje osobowe.

Po spotkaniu z marszałkiem i dziennikarzami w Urzędzie Marszałkowskim, bp Śmigiel udał się do Urzędu Miasta, by tam poznać osobiście prezydenta Torunia Michała Zaleskiego i jego współpracowników.