Drukuj Powrót do artykułu

Toruń: spotkanie z Januszem Niemcem – najmłodszym więźniem politycznym PRL-u

18 listopada 2015 | 19:25 | xpb Ⓒ Ⓟ

18 listopada w auli Centrum Dialogu im. Jana Pawła II w Toruniu odbyło się spotkanie z Januszem Niemcem, synem żołnierza wyklętego majora Antoniego Żubryda. Janusz Niemiec był najmłodszym więźniem politycznym PRL-u.

Janusz Niemiec przedstawił historię życia swojego ojca oraz swoich dramatycznych przeżyć. Ojca nie znał prawie w ogóle. Matka dołączyła do ojca w oddziałach partyzanckich. Mały Janusz został pod opieką babci.
Chłopiec został aresztowany po raz pierwszy w wieku 4 lat. Wraz z nim została uwięziona jego babcia. Zamknięto ich w celi licząc na to, że jego ojciec Antoni Żubryd podda się. Tymczasem A. Żubryd zaatakował inny komisariat i zagroził, że rozstrzela funkcjonariuszy jeśli UB nie uwolni jego syna. UB się ugięło i zwolniło 4-letniego Januszka.

Po raz drugi Janusz zostaje aresztowany w 1946 r. w wieku 5 lat. Został oskarżony o współpracę z bandą Żubryda. Osadzono go na bloku męskim w Rzeszowie, gdzie przebywał przez 6 miesięcy, z czego przez kilka tygodni bez możliwości opuszczania celi. – Z więzienia nie pamiętam zbyt wiele – mówi Janusz Niemiec. – Pamiętam smród fekaliów i strzały. Jak dowożono kolejnych aresztowanych, więźniowie podbiegali do okien zobaczyć, kto przyjechał. Puszczano wtedy serię po budynku, żeby się cofnęli. Po paru tygodniach w celi komendant pozwolił mi jeździć po dziedzińcu na hulajnodze – opowiada.

Po zamordowaniu jego rodziców został umieszczony w sierocińcu. Nie pozwolono, by wychowywała go babcia. Pewnego dnia jego ciotka Stefania Niemiec, siostra jego matki, wydostała go z sierocińca. – Nie wiem w jaki sposób ciotka mnie stamtąd wykradła – mówi Janusz Niemiec. – Dzięki temu najprawdopodobniej uchroniła mnie przed śmiercią – dodaje. Został adoptowany i zmieniono mu nazwisko na Niemiec. Opowiadał, że nazwisko Żubryd i historia rodzinna była tematem tabu. Wszystko po to, by ochronić małego Janusza przed śmiercią, ponieważ UB rozpoczęło poszukiwania i wydało nakaz zlikwidowania Janusza.

Na spotkaniu Janusz Niemiec ze szczegółami opowiedział o kontaktach z oprawcą swoich rodziców. Ze wzruszeniem zaprezentował list, który otrzymał od Jerzego V., oprawcy swojego ojca.
Podczas spotkania zaprezentowano także film dokumentalny o losach Janusza Niemca. Jego historia została opisana przez Kajetana Rajskiego w książce „Wilczęta”. Książkę można było nabyć podczas spotkania.

Spotkanie było inicjatywą organizacji pozarządowej „Lex Lupus” we współpracy z Centrum Dialogu im. Jana Pawła II w Toruniu.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.