Trwają dwudniowe uroczystości pogrzebowe ks. prał. Zdzisława Sochackiego

Twoje imię i twoją służbę katedrze zapisała już historia, zapisała jako wybitnego proboszcza i kustosza – mówił kard. Stanisław Dziwisz, rozpoczynając Mszę św. w intencji zmarłego 2 września proboszcza katedry na Wawelu. We wtorek ciało kapłana zostanie odprowadzone na cmentarz Rakowicki w Krakowie.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od wprowadzenia trumny z ciałem ks. Sochackiego do katedry na Wawelu. W Mszy pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza uczestniczyli rocznikowi koledzy zmarłego kapłana, biskupi krakowscy, członkowie Kapituły Katedralnej, której był członkiem, licznie zgromadzone duchowieństwo, pracownicy katedry i Zamku Królewskiego oraz wielu krakowian.

– Z prawdziwym bólem żegnamy cię na drogę do wieczności – mówił kard. Stanisław Dziwisz, rozpoczynając Mszę św. – Wiedzieliśmy o twojej chorobie, ale mimo wszystko twoja śmierć zaskoczyła nas wszystkich. Twoje odejście do wieczności pogrążyło w żałobie nie tylko twoją umiłowaną rodzinę, ale również, a może przede wszystkim, umiłowaną przez ciebie katedrę – dodał.

– Zapisałeś się jako gorliwy kapłan, odznaczający się wielką pracowitością i kapłańską postawą. Twoja troska o katedrę, do której po raz ostatni wszedłeś, to powód do wielkiej wdzięczności dla ciebie. Twoje imię i twoją służbę katedrze zapisała już historia, zapisała jako wybitnego proboszcza i kustosza – stwierdził krakowski metropolita senior. Jak podkreślał, odejście ks. Sochackiego zasmuciło wiele środowisk w Krakowie. – Żegnamy cię na modlitwie, dziękując Bogu za twoje życie kapłańskie i pracę dla dobra Kościoła krakowskiego – powiedział.

Homilię wygłosił ks. prof. Jacek Urban. Mówił, że dom i kościół to miejsca, które mocno zaważyły na życiowej postawie zmarłego proboszcza wawelskiego. – Odszedł od nas w miniony czwartek, w godzinie miłosierdzia. To był 1 czwartek miesiąca, dzień, w którym Kościół zwraca się do Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana, w którym dziękuje za Eucharystię, modli się za szafarzy Eucharystii i o nowe powołania. Odszedł w godzinie miłosierdzia, a więc w godzinie, którą Jezus w objawieniach św. s. Faustyny tak mocno wyróżnił. Zarówno 1 czwartek miesiąca jak i koronkę do Bożego Miłosierdzia łączymy z kościołem, z parafią, także z kościołem domowym – zwrócił uwagę kaznodzieja.

Jak stwierdził, do katedry na Wawelu ks. Zdzisław Sochacki przybył w 2007 r. „z doświadczeniem duszpasterza, wychowawcy i ekonoma”. Dodał, że pełnienie obowiązków proboszcza w parafii katedralnej i w świątyni, która jest najważniejszym w Polsce pomnikiem historii, jest trudnym zadaniem. Ks. Sochacki podjął je, „łącząc gorliwość duszpasterską z umiejętnościami administracyjnymi”.

Ks. Urban wymienił niektóre z dzieł, które zrealizował w katedrze zmarły kapłan, m.in. wprowadzenie całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu, nabożeństw do Miłosierdzia Bożego i do św. Jana Pawła II, umieszczenie jego relikwii na ołtarzu konfesji św. Stanisława, a także odnowienie ołtarza Krzyża św. Jadwigi. – Gromadził przy krzyżu i integrował Federację Szkół św. Jadwigi królowej. Stał się prawdziwym animatorem Federacji, angażował się w organizację spotkań dla nauczycieli i konkursów dla uczniów. Dzień 8 czerwca stał się w katedrze dniem dzieci i młodzieży szkolnej z tzw. królówek – wspominał kapłan.

– Stał się kustoszem grobu pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, poczynając od organizacji pogrzebu, a następnie przez przewodniczenie miesięcznicom smoleńskim, po troskę o sarkofag – dodał ks. Urban. Wspomniał także, że w czasie posługi ks. Sochackiego pracę w katedrze podjęły siostry jadwiżanki, rozbudowany też został zespół pracowników, powstał drugi zespół śpiewaczy: akademicki katedralny chór mieszany. – Zorganizował zespół dzwonników katedralnych. Tak niedawno przeprowadził nas przez 500 rocznicę zawieszenia dzwonu króla Zygmunta – nawiązywał do niedawnych wydarzeń.

Przypomniał, że zmarły proboszcz wawelski doprowadził do całkowitej wymiany instalacji elektrycznej i zaprowadzenia monitoringu w świątyni oraz instalacji systemu ochrony przeciwpożarowej na wieżach. Katedra ma swoją stronę internetową, katedralny Facebook, audiobooki, interaktywne monitory i własne centrum informacji. – To bardzo poważne decyzje w kierunku bezpieczeństwa katedry, turystów i pielgrzymów oraz nowoczesnych form informacji – ocenił kaznodzieja.

Do najważniejszych prac konserwatorskich przeprowadzonych w latach, gdy ks. Sochacki był gospodarzem katedry, ks. Urban zaliczył odnowienie grobów królewskich, a w nich cynowych trumien królewskich. – Wołanie prof. Estreichera sprzed stu lat o ratowanie cynowych trumien w Grobach Królewskich zostało spełnione właśnie za czasów ks. prałata w lwiej części dzięki finansowej pomocy Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Groby królewskie stały się wizytówką katedry – mówił historyk. Dodał, że kapłan snuł kolejne plany, m.in. remontu drewnianej, wewnętrznej konstrukcji wieży Zegarowej oraz budowy nowych organów.

– Najpierw powierzono mu pracę duszpasterską w dwu parafiach, następnie pracę wychowawczą i administracyjną w seminarium, w końcu pracę w katedrze na Wawelu. Każda z nich bardzo odpowiedzialna, wymagająca. Parafia – pierwsza po rodzinie szkoła wiary. Seminarium – źrenica oka każdego biskupa. Katedra na Wawelu – narodowo-kościelne sanktuarium. I trzeba powiedzieć, że ks. prałat proboszcz w tym pracach pozostawił trwałe ślady. Uczynił to z właściwą sobie żelazną konsekwencją – podsumował kapłaństwo ks. Sochackiego.

– Mimo choroby katedrą zawiadywał także z łóżka szpitalnego. W miniony czwartek miał wracać do katedry, do dalszej o nią troski. Nieoczekiwana śmierć plany te udaremniła, ale pozostawił bogate naręcze pełne owoców jego pracy – mówił kaznodzieja. Do życia zmarłego proboszcza odniósł słowa: „Sługą Chrystusa stałeś się według zleconego ci włodarstwa Bożego. Wypełniłeś posłannictwo. Głosiłeś Chrystusa ucząc każdego człowieka, właśnie po to trudziłeś się walcząc mocą Chrystusa”.

We wtorek o godz. 12.00 Mszy św. z obrzędem ostatniego pożegnania przewodniczył będzie abp Marek Jędraszewski. O 14.20 odbędzie się pochówek w grobowcu kapitulnym na cmentarzu Rakowickim w Krakowie.

Ks. prałat Zdzisław Sochacki, proboszcz parafii archikatedralnej św. Stanisława i św. Wacława na Wawelu, kanonik gremialny Kapituły Metropolitalnej, zmarł 2 września 2021 r.

Urodził się w Suchej Beskidzkiej w 1954 r. Po studiach na Papieskim Wydziale Teologicznym przyjął w 1979 roku święcenia kapłańskie z rąk kard. Franciszka Macharskiego. Był wikariuszem w parafiach Chrystusa Króla w Bielsku-Białej i Najświętszej Rodziny w Zakopanem. Od 1989 roku pełnił posługę wychowawcy, prokuratora i prefekta w Archidiecezjalnym Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. W 2007 r. objął stanowisko proboszcza parafii archikatedralnej na Wawelu. Zmarł w szpitalu 2 września 2021 r.