Trzebinia k. Żywca: ostatnie pożegnanie długoletniego proboszcza
13 lutego 2019 | 14:13 | rk | Trzebinia koło Żywca Ⓒ Ⓟ
Wieloletniego proboszcza i budowniczego trzebińskiego kościoła pożegnały w Trzebini koło Żywca rzesze wiernych. Podczas uroczystości pogrzebowych w trzebińskim kościele parafialnym nad trumną zmarłego ks. prałata Stanisława Kuczka wspominał jego rocznikowy kolega ks. Wiesław Macuda.
Eucharystii przewodniczył biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. Przy ołtarzu, przed którym spoczęła na katafalku trumna z ciałem kapłana, wraz z ordynariuszem modlili się bp senior Tadeusz Rakoczy i ks. infułat Władysław Fidelus, dziekan żywiecki ks. prał. Stanisław Kozieł, a także kilkudziesięciu księży i zakonników z diecezji bielsko-żywieckiej oraz archidiecezji krakowskiej i tarnowskiej.
W homilii emerytowany proboszcz krakowskiej parafii św. Brata Alberta wspominał swego przyjaciela i kolegę rocznikowego. Duchowny zrekonstruował historię duszpasterzowania zmarłego kapłana, zaznaczając, w jaki sposób ks. Kuczek po pierwszej pracy duszpasterskiej w Białym Dunajcu rozpoczął dzieło swojego życia – przeniesienia i rozbudowy przydrożnej kaplicy MB Różańcowej w Trzebini. Stała się ona wkrótce parafialną świątynią.
Ks. Kuczek służył trzebińskiej wspólnocie od 1975 roku. Najpierw dwa lata jako wikariusz z Żywca Sporysza, a od roku 1977 jako duszpasterz zamieszkały w Trzebini, a od 1982 jako proboszcz. Po ukończeniu 75. roku życia mieszkał w Domu Księży Emerytów w Bielsku-Białej.
„To nie był jakiś elegancki pan. On był elegancki w spotkaniu z drugim człowiekiem. To nic, że w zwykłym ubraniu, jakiejś flanelowej koszuli. Ludzie odchodzili od niego nie tylko pocieszeni, ale też podniesieni na duchu” – wspominał wicedziekana żywieckiego emerytowany proboszcz.
Podczas uroczystości pogrzebowych odczytano list kondolencyjny od rocznikowego kolegi zmarłego kapłana, metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. „Ks. Stanisław był dobrym człowiekiem i gorliwym kapłanem. W życiu kierował się dobrym sercem, stąd był otoczony życzliwością parafian i księży” – napisał purpurat.
O swej wdzięczności wobec śp. Stanisława zapewniły siostry karmelitanki misjonarki z Trzebini. Jak przyznały zakonnice, proboszcz był dla nich wielkim darem, narzędziem Opatrzności Bożej.
S. Jadwiga Woźnicka CM odczytała list od przełożonej prowincjalnej Carmen Ibáñez Porcel i wikarii generalnej zgromadzenia s. Zofii Wojnarowskiej. Siostry podkreśliły, że ks. Stanisław, który przyjął ich do parafii, stał się częścią rodziny karmelitanek misjonarek. „Zapamiętamy na zawsze Twój uśmiech, pomimo rozlicznych trosk. Tutaj, na ziemi, często mówiłeś: ‘Jest taka sprawa, siostro, że nie mam czasu…’. Teraz masz całą wieczność, aby żyć w zjednoczeniu z Panem, aby wstawiać się za wszystkimi, których Opatrzność powierzyła Twojej posłudze kapłańskiej. Do zobaczenia w Niebie! Tam będziemy wspominać wspólnie spędzone chwile. Bóg zapłać ks. Stanisławie!” – podkreśliły karmelitanki.
Za uczestnictwo w ostatnim pożegnaniu trzebińskiego proboszcza podziękował jego następca ks. Piotr Krzystek. Na koniec rzesze wiernych odprowadziły trumnę z ciałem kapłana na pobliski cmentarz.
Wśród uczestników Eucharystii pogrzebowej, obok najbliższej rodziny, byli mieszkańcy rodzinnej Gorzejowej, parafianie z Białego Dunajca i Bańskiej, przyjaciele oraz liczni kapłani z diecezji bielsko-żywieckiej oraz archidiecezji krakowskiej i tarnowskiej.
Wieloletni proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Różańca Świętego w Trzebini koło Żywca ks. prałat Stanisław Kuczek zmarł 8 lutego br. w Bielsku-Białej. W tym roku skończyłby 80 lat. Jako kapłan przeżył 46 lat.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.